Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcin4x2D

wstyd przed nauczycielem WF i zgłoszeniem mu okresu i niedyspozycji

Polecane posty

Gość Marcin4x2D

chciałabym powiedzieć nauczielowi,że z racji okresu , wolę nie ćwiczyć, bo boję się że podpaska wypadnie i się upaćkam cała, ale nie wiem jak mu to powiedzieć, taka kiepska sytuacja, jakby wuefistka była kobieta byłoby łatwiej a teraz mam klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że dziś nie możesz ćwiczyć, bo boli cię brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rety, przecież przy spr obecności mówisz ze jesteś niedysponowana i dostajesz kropke, każdej dziewczynie przysługuje. ewentualnie zw od rodziców. czego tu się wstydzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam przez rok lekcje wf z facetem i nie mialam problemu z tym aby powiedziec o okresie. Czemu dla ciebie to wstyd? Mozesz dac zwolnienie od rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś miałam taką sytuację. Podeszłam do wuefisty i mówię mu, że nie mogę ćwiczyć z powodu niedyspozycji. On do mnie "jakiej niedyspozycji niby?". Zdenerwowałam się i mu odpowiedziałam: "Jakby uczył się pan w szkole, a nie tylko interesował się sportem, to wiedziałby pan, że u kobiet dochodzi do cyklicznego złuszczania się błony śluzowej macicy, co powoduje ból" :D jego miny nigdy nie zapomnę. Później jak nie miałam ochoty ćwiczyć, to po prostu nie ćwiczyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokrop sobie spodenki do ćwiczeń czerwoną farbą, załóż i wypnij pupę przed nauczycielem z miną sierotki, wtedy nie będziesz musiała nic mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu do powąchania swoje majty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem miałam za wuefistę wicedyrektora, on był z******ty i jemu normalnie można było wszystko powiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można też łagodniej gdy zapyta się o powód niedyspozycji, sprawa kobieca i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mając 12 lat powiedziałam,nauczicicleowi że mam menopauze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×