Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mezatka splatka

podoba mi sie brat meza

Polecane posty

Gość mężatkazdługimstażem
Nie, żadne "czego ode mnie oczekujesz", bo będzie kręcił, nie odważy się. Po co snuć plany? Co ma być, to będzie. Spotkać się można zawsze, najwyżej po spotkaniu wrócic do domu i więcej się nie zobaczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężatka ze stażem jesteś niczym wąż, co kusił Ewę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatkazdługimstażem
Napisz mu "Przecież wiesz dobrze, że jestem zainteresowana... Nie mogę juz dłużej udawać, że nie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
ok napisalam "jestem zainteresowana..." i dalam te trzy kropki na koncu no to teraz niech sie dzieje wola nieba juz nie ma odwrotu rece mi lataja jak glupie serce wali az sie goraco zrobilo musialam okno otworzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja była bym ostrożna i wolała bym napisać" czego ode mnie oczekujesz" albo " jakiego znaku oczekujesz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatkazdługimstażem
"mężatka ze stażem jesteś niczym wąż, co kusił Ewę" :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężatka ze stażem ma w d***e co później z tobą będzie, a ty jak głupia się jej słuchasz. Jak na przekór wszystkiemu brat dałby mężowi te smsy zobaczyć, to byłaby spalona. Zawsze można je zachować w telefonie i w razie jak się wyda wszystko to pokaże je twojemu mężowi żeby się wybielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
masakra nawet nie wiecie co ja teraz przezywam sie czuje jak przed jakims egaminem mam takie nerwy ze mi gardlo sciska ja pierdziele dawno sie tak nie czulam... chyba sobie piwo otworze z tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
ale w jaki niby sposob te smsy by mialy go wybiuelic? przeciez ja nie pisalam sama on tez pisal i prowokowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatkazdługimstażem
no to czekamy na reakcję :D Dałaś mu zielone światło, będzie d*pkiem jak zacznie kręcić i pisac ogródkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj ich bo pewnie zazdroszczą rób jak uważasz przecież to Twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
no ja tez czekam jestem mega ciekawa co teraz napisze jesli zacznie cos krecic to sie chyba zalamie... gorzej jak nic nie odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takim, że to brat. To ty napisałaś pierwsza, że jesteś zainteresowana. On krążył wkoło tematu. Życie jest bardziej popieprzone niż ci się wydaje. Jesteś teraz podekscytowana, patrzysz przez różowe okulary, ale jak dostaniesz od życia po gębie, to ci przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaaa
mężatka ze stażem ma w d***e co później z tobą będzie, a ty jak głupia się jej słuchasz. Jak na przekór wszystkiemu brat dałby mężowi te smsy zobaczyć, to byłaby spalona. Zawsze można je zachować w telefonie i w razie jak się wyda wszystko to pokaże je twojemu mężowi żeby się wybielić. ale autorka jest dorosła i wie co robi, sama chce pakowac się w kłopoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
no tak on krazyl wokol tematu ale te smsy jednoznacznie przeciez wskazuja o co mu chodzilo wiec nie sadze zeby one mialy w jakikolwiek sposob go wybielic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość El Nostradamus
Przewiduje ze za 3 miesiace 17 dni 3 godziny 23 minuty i 5 sekund zalozysz temat "ale ja bylam glupia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatkazdługimstażem
Jestem przekonana, że teraz musi napisać już wprost. Jeśli nie, nie odpisuj więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
el nostradamus obys nie mial racji... mam nadzieje ze tak nie bedzie, przeciez w zyciu sie zdarzaja dobre zakonczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaa
mezatka splatka el nostradamus obys nie mial racji... mam nadzieje ze tak nie bedzie, przeciez w zyciu sie zdarzaja dobre zakonczenia. optymistka, ale nie z męza bratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm... dlatego ja wolę zadzwonić i się spotkać. na to, oprócz wykonanego połączenia, nie ma żadnych dowodów. Z tym, że ja się hamuję, bo nie chce rozpieprzać rodziny, ty poszłaś dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
hmmm. odpisal mi tak "wiem ze moze poranek to nie idealna pora na piwo ale moze jednak? jutro?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatkazdługimstażem
ha! :D Będzie seksik do południa, w godzinach od 7 do 15stej :D Żarty żartami, ale chciałaś wprost, to masz wprost. Musisz się spotkać :P Powiedziałaś A, to teraz powiedz B :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
wiecie co teraz to juz jestem skolowana normalnie mam takie motyle w brzuchu buzia mi sie cieszy ale z drugiej strony sie zaczynam bac i denerwowac ze chyba przesadzilam i moze za daleko to zaszlo...zreszta nie rozumiem za bardzo o co mu chodzi z tym spotkaniem. wie ze ja mam teraz wolne siedze do konca tygodnia w domu ale on przeciez pracuje no chyba ze ma zamiar sie zwolnic z pracy jakos rano... i co mam mu napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to napisz mu tak"to gdzie się spotkamy na te piwo?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak on ma narzeczona to tych sms-ow nie bedzie trzymal, bo jest ryzyko ,ze ona je przeczyta. Musialby zmienic telefon i bardzo sie zakochac ,zeby potem tymi sms-ami ja szantazowac. Wydaje mi sie ,ze jak na razie to on je skasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
ja nie wiem nie ogarniam tego za bardzo logistycznie jakby mialo to spotkanie wygladac i gdzie by sie mialo odbyc... a co jesli ktos nas zobaczy razem? jak sie wytlumacze przed mezem jesli to do niego dotrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatkazdługimstażem
Niech Cię nie interesuje jak on to zorganizuje ze swojej strony. Widocznie przemyślał to, że się urwie z pracy zamiast po południu ściemniać narzeczonej ;) Jeśli Tobie termin odpowiada, to po prostu zapytaj o której godzinie i gdzie się spotkacie, a ze swojej strony dobrze Ci radzę uważać na miejsca publiczne, aby Was ktoś gdzieś razem nie zobaczył i nie było podejrzeń....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to tylko piwo coś zawsze wymyślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonanarzeczona
piwo do poludnia?? dziwne troche. Napisz mu zeby wpadl do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka splatka
jego narzeczona mieszka w innym miescie i przyjezdza na weekend tylko albo on do niej albo ona do niego wiec w tygodniu raczej smsow mu nie czyta. no ale jutro piatek wiec pewnie ona przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×