Stanania o dziecko Październik 2013

maxim to teraz mozesz odetchnac z ulgą bo najgorsze zagrazajace tygodnie masz za sobą, choc wiem ze pozostanie obawa z Toba do końca jednak wiedz ze na pewno bedzie wszystko w porządku. Niestety ludzi w labolatorium tyle ze nie miałam czasu czekac wiec nici z bety kupie test i zrobie jutro rano trudno jak ma wyjsc to juz chyba cos wyjdzie, a jak nie to znaczy ze stresy dały sie we znaki :/

Za namowa meza zrobiłam test sikany w pracy i nic nie wyszło :( chyba za duzo stresow w tym miesiacu, ale skad te mdłości i tyle śluzu kremowego. Jestem najbardziej zła na to ze okres sie spoznia i nie zrobie juz tego badania a na nim tak mi zaleząło, wszystko na złosc :(:(:( po tym badaniu odpuszczam bo nic na siłe, skoro lekarze mowia ze płodni jestesmy i zdrowi, jeszcze ta droznosc zrobie i macice sprawwdza w tym badaniu i odpoczywam całe lato od tego wszystkiego bo zabiera mi to radosc zycia :(

Niuńka - Trzymam mocno kciuki !! Nie moge się doczekac az zrobisz ten test. Mam nadzieje że nas mile zaskoczysz :) Karola - U mnie na bank są problemy przez tą cholerną prolaktyne.Dzisiaj mąż będzie dzwonił i sie umawiał na badanie, wczoraj były ,,przytulanki,, więc pewnie w środe albo dopiero w czwartek będzie mógł je zrobić. Juz sie nie moge doczekac kiedy pójde do gina i zaczne w końcu brać jakies leki U Ciebie Karola jest troche lepsza sytuacja z tą prolaktyną , więc liczę na to że w czerwcu zaskoczysz, i w końcu się Wam uda !! :D Kurczę , nie ma bata ... ten rok nalezy do Nas ;)

Niunka - Tak mi bardzo przykro :( nie wiem co napisać, miałam nadzieję że się Ci jednak udało ... jednak to prawda że nieszczęścia chodzą parami :( ale nic na to nie poradzisz kochana , musisz cierpliwie czekać . Może sie jeszcze zdarzyc tak że @ sie Ci skróci i wyrobisz się do tego badania ... Ja pewnie też nie zdąże pójść do gina w tym mies. przez mojego leniwego męża . Tyle zwlekał z badaniem nasienia ,i teraz jak pójdzie w czwartek, to ja mogłabym iść dopiero do lekarza we wtorek ale czuje, że juz będę miec @ Chciałabym już iść dzisiaj i brać w końcu jakies leki a tu niestety bedę musiała przeczekac cały @, u mnie też trwa tydzień tak jak u Cb

niuńkaa2013____29lat_____7______ @23.05.2014 agiii32________32lata_____8_______@ 24.05.2014 aniulka0341_____21lat____25______@ 31.05.2014 Marcelka89_____25lat_____10______@ 5.06.2014 1986Karola_____27lat_____10______@ ??.06.2014 cytrynka_5 _____25lat_____29_____ @ ??.06.2014 brzuzka24______23lata____12_____ @ ?? .06.2014 Nasze Ciężarówki: jelonek_rogaty____27lat_____1dziecko______16.06.2014 Inesskaa_________29lat_____1dziecko______06.09.2014 Milenkaaaaaa_____25lat_____2dziecko______ 20.09.2014 MelisQa ________ 24 lata ____ 2dziecko _____17.10.2014 fasolka87_________27lat_____1dziecko______16.11.2014 maxim77_________27lat_____ 1dziecko____ grudzień 2014

Nawet nie załamałam sie w tym miesiacu tylko zdenerwowałam ze los taki złosliwy bo waznego badania nie zrobie a przygotowane do niego 3 badania to 6 tygodni sa wazne. Oby nadszedł na dniach i bede prosic lekarza zeby w innym miejcu mi je zrobił gdzie tez wiem ze przyjmuje oby sie zgodził.

Marcelka nie dziw mu się dla facetów też to jest stresujące badanie. Mój niby mówił, że ok, ok ale widziałam po nim, że się stresuje bo przecież to nic przyjemnego dla faceta iść ze swoim nasieniem do jakiś obcych ludzi. No mi szybciej się zbija ta prolaktyna no ale podobno to nie koniecznie jest to. Pewnie dostaniesz ten sam lek co ja - bromergon. Jak ja poczytałam to po nim są fatalne skutki uboczne. Ja na razie nie narzekam bo nie jest tak strasznie źle. Biorę na wieczór i jakoś wytrzymuje. Poranki są najgorsze ale z dnia na dzień jest coraz lepiej :) Dzisiaj nawet wytrzymałam i nie zwymiotowałam :) Zobaczysz dostaniesz to samo i od razu zaskoczysz :) ja mam przyjść w lipcu na wizytę, bo teoretycznie jeśli mi pomoże to już powinnam zaskoczyć więc wizytę mam 16 lipca :) A tymczasem cierpliwie działam. Niunka kurczę zawsze piaskiem w oczy. :(

Marcelka89 niuńkaa2013____29lat_____7______ @23.05.2014 agiii32________32lata_____8_______@ 24.05.2014 aniulka0341_____21lat____25______@ 31.05.2014 Marcelka89_____25lat_____10______@ 5.06.2014 1986Karola_____27lat_____10______@ 16.06.2014 cytrynka_5 _____25lat_____29_____ @ ??.06.2014 brzuzka24______23lata____12_____ @ ?? .06.2014 Nasze Ciężarówki: jelonek_rogaty____27lat_____1dziecko______16.06.2014 Inesskaa_________29lat_____1dziecko______06.09.2014 Milenkaaaaaa_____25lat_____2dziecko______ 20.09.2014 MelisQa ________ 24 lata ____ 2dziecko _____17.10.2014 fasolka87_________27lat_____1dziecko______16.11.2014 maxim77_________27lat_____ 1dziecko____ grudzień 2014

niuńka strasznie mi przykro...ale na prawdę, zrób jeszcze te badania które planujesz i odpuść, ja po swoim przykładzie wiem, ze to działa a tyle okresów przepłakałam, tyle testów zrobiłam ciążowych, owulacyjnych, do dziś mi się jakieś po domu walają. Odpuść, ciesz się latem i kochaj do woli a będzie dobrze! Gwarantuje Ci to!

maxim i dokładnie tak jak piszesz zamierzam zrobić, chce jeszcze sprawdzic czy po tym łyzeczkowaniu nie mam zrostów i czy macica w porządku i wtedy odpuszczam na całe lato bo co mozna jeszcze zrobić skoro lekarka od nieplodnosci i to dobra mowi ze:" jestescie płodni na naturalna ciaże tylko dajcie sobie jeszcze trochę czasu bo czasmi tak jest ze jak sie za bardzo chce t jest trudniej." Wyniki wszystkie które zrobiłam sa bardzo dobre wiec pozostaje mi wyluzowac. Czekam na ten okres jak na zbawienie bo zaczynam urlop od czwartku i chciałam byc juz po okresie echhh.

Marcelka - moj M chetnie robił badanie jak sam dowoził nasienie ale moj gin powiedział ze takie dowożone sa mniej miarodajne bo musi byc stała temperatura ciała itd. wiec poprosił zeby oddac nasienie od razu w klinice moj M tak sie bal ze stres go zje, ale udało sie szybko i był zadowolony ze nie taki diabeł straszny :)

Tylko dlaczego mam codziennie mdłosci od pewnego czasu, to mi najbardziej nie daje spokoju i czasem nie takie male, a chora nie jestem, zatrucia tez nie miałam.

Hej dziewczyny, właśnie wstałam. Wyjechaliśmy na badanie przed 4 rano bo daleko do tego białegostoku, na miejscu jeszcze dwie panie były koło 40 i po prostu z krwi duże ryzyko wyszło. Po godzinie zaczeli nas wzywać pokolei, byłam druga. Lekarz zrobił najpierw usg, powiedział że przezierność karkowa się zmniejszyła ale dodał, w tym wieku ciąży już się nie mierzy najważniejsze jest to jaka była 2 tygodnie temu. Zapytałam co znaczy zwrotny przepływ w DV bo miałam w wynikach z usg genetycznego i krwi. Lekarz powiedział że dodatkowo wyszło że jest podejrzenie wady serca u dziecka i jak dla niego to dziecko jest za małe jak na wiek ciąży. Wkuł igłę i moment wkucia był bolesny przez chwilę ale dało się wytrzymać. Po badaniu kazali nam usiąść na korytarzu i poczekać a mi mroczki przed oczami zemdlałam. Zabrali mnie na oddział i dali kroplówkę a pozostałe panie poszły już dawno do domu. Po kroplówce też powiedzieli że mogę sobie iść i cztery godziny trwał powrót, poszłam od razu spać. Cały czas mam zawroty głowy i boli mnie podbrzusze. Będę leżała jeszcze dwa dni boje się że coś może się stać i ten tempy ból. Kazali mi nospe brać. Teraz najgorsze jest czekanie na wyniki

Fasolko, kiedy beda wyniki?

Witajcie, Fasolka będę się modliła o Twoje dziecko, mam nadzieję że będzie ok wszystko. Ja dzisiaj dostałam @ i postanowiłam przerwać starania, nie idę do lekarza i nie będę tak tego pilnować, sama czuje że muszę trochę dać na luz , mam wspaniałego syna i widocznie tak już zostanie, kto wie może kiedyś mi się uda, pozdrawiam Was serdecznie :-)

Agii może właśnie teraz się uda z dzidziusiem, coś się odblokuje i pojawi się ten cud. Wyniki będą od 2 do 4 tygodni, będę znała również w 100% płeć dziecka i czy nie ma wady genetycznej. Niestety to badanie nie wykrywa wad serca

fasolka- wspolczuje ale przy waszych zarobkach, jak niedaj boze bedziecie miec chore dziecko to jest skrajnie nie odpowiedzialne- wybacz. to kosztuje.... niepojmuje

Maxim rozumiem, kwestie kasy już załatwiłam, założyłam własną firmę, opła cam zusy i inne więc prrzejde niedługo na zwolnienie chorobowe i macierzyński mam zapewniony

kontrole teraz sa.. dokladnie sprawdzaja czy ktos nie zaklada firmy tylko po to zeby miec macierzynski, ale zycze powodzenia

Wiem, że są kontrole, moja firma funkcjonuje normalnie, wystawiam faktury mam obroty, co prawda nie duże ale są. Wszystko jest legalne i udokumentowane

ehh no to pozostaje Ci kochana tylko czekać ja będę się za was modlić :* zarejestrowałam się do lekarza na 16 lipca tak jak mi kazała przyjść. Akurat będę wiedzieć czy się udało czy nie. Ten cykl mogą tabletki nie zadziałać jeszcze a następny jeśli to to, to powinny, no zobaczymy. Chyba też muszę wrzucić na luz. Już pogadałam sobie z mężem na spokojnie o całej tej sytuacji no i staniemy na rzęsach żeby się udało. Ale nic na siłę.

Z tego co czytalam, to za kontrole dzialalnosci maja sie dopiero porzadnie wziac, a juz w ogole chca wprowadzic wszelakie zasilki po przepracowanym roku. To juz ludzie w ogole nie beda sie decydowac na dziecko, bo o stala prace jest bardzo ciezko. Na razie kontroluja zwolnienia. Ja juz mialam, chociaz nie dostalaw jeszcze od nich zaplutego grosza, takze finansowo to u nas jest gorzej niz kiedykolwiek. Minie kilka miesiecy, zanim z tych dlugow wyjdziemy. Taka mamy wspaniala prorodzinna Polske :/

Ejjj dziewczyny ktoś się pode mnie podszył w dwóch powyższych wpisach. To nie ja pisałam!!!!!!!

ustal sobie hasło i zarezerwuj nick. chyba to ktoś kto nas czyta notorycznie bo musiała wiedzieć, że fasolka miała problemy finansowe.

O!!! To teraz jestem w szoku, bo bym sie nie spodziewala! Wypowiedz idealnie pasowala do Ciebie! Chyba, ze podszyciem jest post o podszyciu i ktos z nas sobie jaja robi. Maxim, rezerwuj nich i daj znac z niebieskiego :-)

No już się zalogowałam i zastrzegłam nick, mam nadzieję że dobrze. Wkurzyłam się, bo patrze jakieś bzdury wypisane a to nie ja.

Maxim, wcale bzdur ktos za Ciebie nie pisal ;-) Wrecz mamy fana, ktory nas czyta, bo sytuacja finansowa Fasolki byla omawiana bardzo, bardzo dawno temu :-)

No więc tym bardziej nie ma sensu do tego wracać ;)

No więc tym bardziej nie ma sensu do tego wracać ;)

Przykre są takie wypowiedzi, wiem że jeśli dziecko byłoby chore to nie jego wina, apozbycie się go tylko ze względu na to że nie jest idealne to nie wyjście. Może być ciężko ale ja zawsze znajdywałam wyjście z finansowych kryzysów, zawsze gdzieś dorobiłam i wogóle. Poza tym musi być dobrze, nawet wady serca są uleczalne, a ja wierze że dzidzia będdzie zdrowa i będę wiedziała jego płeć w 100%. Najgorsze jest czekanie