Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewka75797

Problem ze ślubem przyjaciół

Polecane posty

Gość kejt mos
moim zdaniem trzeba miec cos nie tak z glowa aby na slub/wesele zapraszac kogos bez zony/meza. co innego osoba towarzyszaca (kolezanka, kolega) co innego zona czy maz. co prawda nie miala bym nic przeciwko aby mój facet poszedl na impreze sam ale zaczela bym sie zastanawiac czy oby powinien dalej zadawac sie takimi delikatnie mowiac "innymi" ludzmi- wedle przyslowia kto z kim przystaje.... wasi znajomi na swiadkow powinni wziac osoby samotne tudzież pary, ktore w komplecie zamierzaja zaprosic i nie powinni stawiac w takiej niezrecznej sytuacji np wlasnie tego swiadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish100
slabe to provo. jesli jednak to nie provo to obawiam sie, ze PM to jakcys prostacy, ktorzy nie znaja podstawowych zasad wychowania- zamiast do slubu powinni wybrac sie na lekcje savoir vivre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostacy i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie autorka tematu? chyba jej się głupio zrobiło i spiepszyła gdzie pieprz rośnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie myslala ze kazdy jej przytaknie a tu zonk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się ze wstydu pod ziemie zapadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musialo byc provo. Nikt nie jest az tak bezczelny I egoistyczny. Argumenty autorki byly nie do pomyslenia dla kazdej kulturalnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kwas to robi ktoś kto na ślub zaprasza bez osoby towarzyszącej zwłaszcza męża/żony... niech sobie znajdą samotnych świadków którzy nie popsują im koncepcji uroczystości.... podpisuję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodzi popełnili błąd zapraszając świadka bez żony i rozumiem jej oburzenie. Mało tego...rozumiałbym jej zachowanie nawet gdyby ze sobą poprostu chodzili a on dostałby zaproszenie bez uwzględnienia jej. Co z tego że małe przyjęcie itd? Jedna osoba nie zrobilaby dużej różnicy a uniknęło by się ogólnych kwasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policises
ewa 75blabla ales ty kretynka mam nadzieje ze jak najmniej bede miala takich osob jak ty w swoim otoczeniu ps ciekawe jak ty bebiesz miala meza.... o ile to realne lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem ciekawa. Jak już odbył się ten ślub to jak to wyglądało? Kto z kim przyjechał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majoweczkaaa
Jak mozna bylo nie zaprosic zony przyjaciela?? Jak dla mnie ci PM to wiesniaki, buraki bez obycia, dziwie sie tez twojemu zonatemu przyjacielowi ze on tez wtym nie widzi problemu.A ty tez jestes nie zla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak odbył się ten ślub? Autorko napisz! Ciekawa jestem jak to wyglądało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×