Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

segregujecie śmieci

Polecane posty

Gość gość

Bo ja przyznam, że nie. Nie chce mi się po prostu. Do segregacji daje tylko butelki po piwie i czasami plastik, ale to rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaa mamusiaa
Ja też nie segreguje. Nie chce mi sie i nie mam na to ani czasu ani miejsca. Jak nieraz jestem u kogoś kto segreguje to mi sie nie dobrze robi jak widze 4śmietniki w kuchni i pomyśle że u mnie miałoby być to sano. A tak to mam jeden mały. I nawet go nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka1980
Segregujemy już od kilku lat . Mam 3 kosze na śmieci . Moje dzieci tez uczę segregowania śmieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie segreguje, nie mam miejsca na 4 kosze do śmieci ani czasu i chęci na taką zabawę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężatka 3kosze - papier plastik i szkło to gdzie wyrzucasz np skorupki jaj, resztki warzyw, metalowe przedmioty itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie segreguję, nie mam miejsca na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2 kosze na smieci tzw suche i mokre butelki plastikowe wynoszę do kubła z plastikiem czasem odłoże gazety do kubła z papierem. Moja kuchnia jest tak mała że miejsca nie ma na 3-4kosze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam w domku jednorodzinnym nie segreguje nie chce mi sie bawic w oddzielanie wszystkiego i tak przy dzieciach mam jazde(trojka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie segraguje dlaczego? Po pierwsze mieszkam w kamienicy, po drugie mamy śmietnik zadaszony na klucz a środku 4 pojemniki i NIKT nie segreguje, ba niektórzy mają problem, żeby donieść worek do kontenera a co dopiero segregować... Mam pojemnik na plastiki to z niego korzystam, no i mam "znajomego" puszko-zbieracza więc puszki też zbieram osobno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
segreguję pod blokiem mamy kosze na segregowane które sobie zbieram w domu potem wrzucam i kosz na te mokre tam idą resztki jedzenia czy pampersy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzicie nam polakom daleko do tego u nas na zachodzie to standardt u was ciagle problem oj polaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Segreguję. To nic trudnego. Mam kosz na odpadki i mokre śmieci i torbę na segregowane śmieci. Szkło wykorzystuje ponownie. Co w tym trudnego? Zgniesc butelkę plastikowa? Wrzucić ją do torby razem z papierem, metalem i opakowaniami np po mleku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
segreguję. Nie przeczę, że motywacją jest cena ;P Płacę 30 zł za miesiąc za śmieci segregowane. Tylko u nas jest źle zorganizowane, bo moim zdaniem do brązowych worków powinno się dawać wszystkie biodegradowalne, a wg naszych urzędników tylko trawę i liście :o Więc cała reszta ląduje w mieszanych. To samo ze szkłem. Do zielonego worka mogę dać tylko "całe" stłuczka do mieszanego kubła. Po czym przyjeżdża śmieciara i z hukiem wrzuca wszystko w zielonych worach, tylko trzask słychać ;) Śmieci trzymam na strychu, w kuchni mam jeden kubeł. A strych mam wydzielony z części mieszkania, więc nie jest tak daleko ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest to może nic trudnego po przyzwyczajeniu, ale ja mimo dużego mieszkania nie mam zwyczajnie miejsca na cztery kubły, toż to pół kuchni - musiałoby to być uwzględnione w fazie projektowania kuchni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka1980
do jednego kosza wrzucam szkło + papiery i kartoniki (przy wynoszeniu śmieci wrzucam do odpowiedniego pojemnika ) do drugiego plastik bo tego w sumie jest najwiecej 3 kosz odpady biologiczne Mieszkam w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej zwalić na polaków że nie segregują. To jest wina na pierwszym miejscu państwa że nie prowadzi żadnej kampanii informacyjnej na ten temat i mnóstwo spraw związanych z segregacją jest niejasne. Szczególnie jak się widzi to co napisała koleżanka powyżej "Tylko u nas jest źle zorganizowane, bo moim zdaniem do brązowych worków powinno się dawać wszystkie biodegradowalne, a wg naszych urzędników tylko trawę i liście pechowiec.gif Więc cała reszta ląduje w mieszanych. To samo ze szkłem. Do zielonego worka mogę dać tylko "całe" stłuczka do mieszanego kubła. Po czym przyjeżdża śmieciara i z hukiem wrzuca wszystko w zielonych worach, tylko trzask" Poza tym segregacja to dobre dla ludzi z dużym domem, a jak ja mieszkam w mieszkanku ciasnym to trzymaj w kuchni 4 worki na odpady, ja to nawet staram się robić ale mąż sie piekli o to no bo jak to wygląda jakbyśmy syf mieli w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie miasto na to nie pozwala. Serio! :) wczesniej miałam pod blokiem pojemniki na: papier, szklo, plastik i ogólny. A teraz mam tylko ogólny i szkło... I jak tu byc ekologicznym? Juz nie segreguje bo nie ma do czego wrzucac papieru i plastiku.... co za kraj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najlepsze, że ja płacę jakbym segregowała a sąsiedzi, którzy nie chcieli segregować płacą więcej a korzystamy z tego samego kosza:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, place za segregowane ale tego nie robie. U nas nikt tego nie kontroluje wiec nikt nie segreguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U moich rodziców w małej wsi każdy dostał książeczkę jak należy segregować poszczególne śmieci. Wszystko wyjaśnione łącznie z obrazkami. Jak ktoś jest leń to będzie i tak robił po swojemu. Ja mam malutki mieszkanie a miejsce na torbę ze śmieciami mam. Wrzucam tam papierki, butelki pet itp a potem raz na 3 dni segreguję już przy pojemnikach. I jakoś się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy obecnych wymogach - typu umyj butelki przed wyrzuceniem do kosza - nie, nie segregujemy. Wychodzimy na tym całkiem dobrze - bo o nic się nie martwimy. Wcześniej segregowaliśmy dobrowolnie - bo tak lepiej było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"U moich rodziców w małej wsi każdy dostał książeczkę jak należy segregować poszczególne śmieci. Wszystko wyjaśnione łącznie z obrazkami." Ja nie widziałam na oczy żadnych książeczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo władze miasta widocznie myślą że mają u siebie mądrych, wykształconych i świadomych ekologicznie ludzi :) i dlatego nie rozdają książeczek, tak jak na wsiach :) nie wiedzą w jakim są błędzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze strony nawet w pdfie można ją sobie ściągnąć:-) cóż cywilizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
segreguję od lat. zawsze też myłam opakowania. wcale nie potrzeba 4 kubłów. po co niby? wystarczy papier czy plastki wkładać do oddzielnego wora. syf? głupia wymówka. można nawet codziennie wynosić, a jak się mieszka w domu, to chyba tym bardziej nie problem, żeby postawić kilka worków w piwnicy, garażu i izbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, po co 4kosze? Ja mam jeden na biodegradowalne, drugi na papier, szklo, plastik. Smieci z drugiego kosza segreguje przy wyrzucaniu juz do duzych koszow, stojacych niedaleko. Mam tez na podworku kosz na te organiczne i kosz 'na cala reszte'. U mnie tez motywacja byly pieniadze, bo wczesniej segregowalam, ale nieraz mi sie nie chcialo, ale teraz widze ze nie jest to takie uciazliwe jak myslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ma segregowac tylko dlatego ze oplata wynosi 26zł to p*****le wole zaplacic 35 i rzucac jak leci.nie bd oddzielac papieru szkla i plastiku bo mi sie nie chce i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja segreguję ale na pół gwizdka bo miasto nie zapewniło dostępu do koszów i nadal zbierają worki raz w mcu co jest za mało :( poza tym te wymogi co gdzie wolno wrzucić i mycie to jakiś kosmos mam to w d.. wrzucam normlanie jak do tej pory butelki pet i plastikwoe opakowania folie worki itp do wora żółtego i już, to smao z tekturą, papierami, gazetami itp do niebieskiego, szklane butelki i słoiki do zielonego i tyle, metali raczej nie mam do wywalenia, za to jakbym miała pilnować jeszcze bio obierków i innych to bym oszalała :/ to smao ajk usłyszałam niedawno ze po oleju nie mozna segregowac butelki to całkeim jakiś absurd, niestety tzreba mieć dużo miejsca na 4 worki a w zasadzie pięć :/ segregując tak jak powyżej ktoś pisze to można mieszkając w pobliżu koszów ale jak nie ma takowych to ja dziękuję jak mam gdzieś wozić i stać pod kubłami i segregować i to moim zdnaiem jest największy błąd państwa które nie zapewnai dostępu do koszów w pzreciwieństwie do np. Nimeiec gdzie na każdym rogu ulicy są kontenery i nikt nie wymaga mycia butelek czy plastików które oddaje się w bardzo weilu sklepach, poza tym koeljnym porblemem są śmieci typu meble, elektro itd.. nie ma co z tym robić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×