Najbardziej wieśniackie zachowania Polaków

- trzymanie butów na klatce schodowej w bloku - chodzenie na plażę z kocem - wpierr.rdalanie pomidorów podczas podróży pociągiem albo pksem - noszenie kamizelek przez dojrzałych panów (najczęściej bawełniane, ale zobaczyć można też skórzane, sporadycznie jeansowe) - stanie przed sklepem od 6 rano, bo zrobili promocje udek, złotówka taniej - odwalanie się do Kościoła jak stróż a Boże Ciało - picie herbaty do obiadu Piszcie swoje przykłady :)

Studiowanie na AHE w Łodzi

swojskie a nie wieśniackie zachowania

zakładanie skarpet do sandałów :D

co jest wiesniackiego w piciu herbaty do obiadu. jak ktos tak lubi :o

Chodzenie do kościoła i udawanie pobożnego, a potem knucie jak tu zniszczyć innym życie - hipokryzja

Wg mnie częśc nie jest wiesniacka: koc na plazy jest ok, o ile na to połozymy ręcznik, bo w koncu w ten recznik bedziemy sie wycierac a piasek zbyt czysty nie jest :) Odwalanie sie do kosciola - swiadczy o kulturze, niedziela to dzień święty

ja też nie kumam jak można pić herbatę do obiadu. Jeść ziemniaki i popijać herbatą :) o fuj. ja lubię i ziemniaki i herbate, ale osobno! obiad popijam samą wodą, sokiem albo jakims napojem.

oj zgadzam sie z pomidorami ale co jest złego w kamizelkach?

Biale kozaczki, czerwone policzki, noszenie jedzenia do restauracji

a ja niczym nie popijam, ale nie uwazam, ze picie herbaty do obiadu jest wiesniackie :o

- klaskanie po wylądowaniu samolotu

Odp*****l się od Polaków, nie pasuje to w*********j do swojej ojczyzny parszywy psie! :-)

picie kawy w szklankach, ubieranie przez starych facetów kamizelek w kolorze mysiej ci.py

ej.. szwajcarzy też trzymają buty na klatce i nikt nie uważa, że to wieśniackie. chodzenie na plażę z kocem jest bardzo praktyczne. pomidory są ok, jajka nie za eleganckie te kamizele, to jak kto lubi, są jeszcze sweterki w serek z dziurami na łokciach, no i są wieśniackie owszem, ale pod sklep o 6 rano po kurczaki są jak najbardziej stosowne ;) k****, uwielbiam puree popijać herbatą. Chyba jestem wieśniakiem, muszę się na wieś przeprowadzić.

klaskaja nie tylko,Polacy ja lecialam ba Kręte z Wiednia i Polaków w tym samolocie nie bylo a wszyscy klaskali

"Jeść ziemniaki i popijać herbatą, o fuj. ja lubię i ziemniaki i herbatę, ale osobno! obiad popijam samą wodą" wieśniackie? Pij idiotko nawet gnojówkę bo dla mnie twoja sama woda to właśnie taka gnojówka i na samą myśl o wodzie do ziemniaków rzygać mi się chce :-)

gnojówka twoja stara

bo ten od tego klaskania w doopie byl i gowno widzial :o

picie herbaty i kawy w szklankach

P*****l się cymbale, idź napić wody, bądź elegancki/a :-)

latam regularnie i nigdzie nie ma żadnego klaskania, Polacy tylko klaszczą, pewnie potem jeszcze lecą do koscioła dziękowac Bogu że dolecieli cali i zdrowi haha

uprawianie sexu w skarpetkach, spanie na rozkładanej sofie w dużym pokoju

głośne zaciągnięcie flegmy i plucie nią, puszczenie smarka bez husteczki w miejscach publicznych to jest wieśniackie

rzeczywiscie słabo, ale sofa w duzym pokoju? Masa ludzi tak śpi, jak np. żyją w kawalerce, albo mają tylko 2 pokoje, z czego w jednym mieszkają dzieci

mycie się raz na tydzień, nie pranie śmierdzących ubrań, pryskanie się perfumami alkoholiczek po spożyciu alkoholu (pewnie myślą że wódki nie czuć) całość do zaobserwowania w tramwajach łódzkich i warszawskich.

Wy w Izraelu macie do spania specjalną jedną dziurę i śpicie tam całą rodziną i kozami? :-)

to na chooy robią dzieci jak nie mają warunków mieszkaniowych?

2 pokoje to juz nie taka tragedia. Jak jest np. jedno dziecko. Dziecko w jednym pokoju, rodzice w drugim, normalka, w blokach prawie wszyscy tak mieszkają.

nie spuszczanie wody w kiblu i robią tak nagminnie wypindrowane laski w galeriach handlowych. ostatnio taka jedna wyszła i ja zaraz za nia weszłam a tam naszczane i nie spuszczone :/ ale puder na ryju jest i buciki za blisko tysiaka też.