Dzisiaj jakiś gnojek stary znęcał się nad psem

uciekł mu za bramkę pies i nie chciał przyjść. Jak mu się udało go złapać to go podniósł za kark do góry i pies na tylnych łapach szedł podduszany. Co za kawał gnoja starego. Niech zczeźnie jak najszybciej.

ale z Ciebie idiota!!! dlaczego nie nagrałeś h...ja ??? Pies ma pewnie dramat!

nie lubie takich ludzi ale bywają i gorsi,nie dbają o swoje zwierzęta,albo porzucają je w lesie na pastwę losu albo wyrzucają szczeniaczki,głównie suczki bodaj gdzie byle pozbyc sie problemu

Bo musiałbym stać koło niego żeby go nagrać a zresztą niewiadomo co można się po takim spodziewać wyleciałby jeszcze z widłami kretyn. Ale wiem gdzie mieszka przynajmniej.

Nawiedzone odwala wam z deka, normalny chwyt, weterynarze go stosują... na waszych pupilach nietykalskich :-)

to trzeba było zglosic w odpowiednie miejsce. pies tez czuje :/

dobrze że wiesz gdzie zwyrodnialec mieszka ,moze zgłosic to podac adres

Jutro zobaczę na numer posesji i zgłoszę do TONZ. Nie wiem czy coś z tego będzie ale pośle emaila. Pies był wyraźnie zaniedbany.

Wszystkie suki przenoszące szczenięta według was należałoby ukarać bo robią to w straszliwy sposób, zębami za kark... Kretynki jesteście :-)

HORROR normalnie, to prawie rownie straszne jak szarpniecie zwierzecia za smycz, ktora jest przeciez przywiazana do szyi!!!!!!!!

Dobry człowieku, dzieki za reakcje , dzwon , dzwon jest jeszcze jakas org. która 3 dni temu podawali w TV jest gdzieś na forum tel chyba jak sie nie myle z piątku...

No co ty gadasz, do szyi? Niemożliwe, smycz i obrożę należy założyć sobie a pieskowi najwyżej kokardę, i nie na szyi tylko na ogonie :D

jeden normalny wrażliwy człowiek , bravo Dzisiaj w uwadze był rogram o dzewczynce która była adoptowana oraz strsznie traktowana , opowiedziała ze widziała w tym domu zło, które uczyniła kobieta psu, usiadła na niego duszac go rękoma, piesek skomlał , wył ata dziweczynka go głaskała natomiast babsko udusiło łapskami , nastepnie przyszedł pan i pieska spalił.Tragedia!

spalil to mi sie dzisiaj kotlet, z ryby, ktora czula rownie kureski bol przed smiercia jak twoj zasrany pies:D

od znecania się nad zwierzętami do znęcania się nad ludzmi krok ,to akurat nie jest młondrość objawjiona czy inne srakie porzekadlo...myśle że wiele osób z kafe z chęciom skrzywdziło by zwierze ,ku swojemu ubolewaniu zadawalajac sie jedynie internetem

Do psów nic nie mam żeby nie było, ale do właścicieli owszem, flaki mi się przewracają jak taka troskliwa właścicielka przygląda się jak jej piesek wypróżnia się na chodniku pomimo tego że obok jest kilka arów trawnika miejskiego czy nawet osiedlowego, wiem wiem pieski są delikatne, mogłyby cierpieć wchodząc na trawnik :-)

dobrze ale to nie wina pieska ,lecz wychowania tej pani , sa woreczki i rękawiczki , dlateohgo uwage sie zwraca

...a pociągnięcie ich za smycz na trawnik mogłoby trwale odcisnąć się na ich wrażliwej psychice, być traumą porównywalną z obdarciem ze skóry żywcem

trzy razy mnie obdarli żywcem ,pierwszy raz jest najgorszy ,pozniej idzie przywyknąć

Jaja sobie robisz? Panie nie wysilają się żeby odciągnąć pieska przed wypróżnieniem na trawnik i przyglądają jak sra na środku chodnika przed samym wejściem do spożywczaka albo apteki a ty sądzisz że by wzięły g***o do ręki? ;-)

Jest jeszcze Straż dla Zwierząt: Wolska 60 Warszawa 22 353 50 60 http://www.sdz.org.pl/

już nie przesadzaj. w*****ł się facet po prostu i tyle, zareagował za ostro ale żadnej krzywdy psu nie zrobił a ty tak napisałaś jakby go kijem tłukł.