Znajoma wyjechała z rodziną z kraju i się podniecają gdy Polska nasza jest super

" co z tego, ze chodza na angielski, taniec i basen, jak za 20 lat beda musialy uciekac z tego kraju, bo ten kraj idzie w kierunku Argentyny" xxxxxxxxxxxxxxxxx a ty co wróżką jesteś?

no własnie języka nie potrafią i siedzą na polskich forach i myślą że tu jak się podniecą to każdy z radości skakać będzie. Bo oni teraz myślą że są extra i milionerami.

Jajko zniosą z tego wyjazdu. Wrzucają nawet zdjęcia z samolotu. Ja p*****le,ale przypał. Wstyd. Ja gdybym kiedyś leciała samolotem,bo nie leciałam nigdy to bym zdjecia nie wrzucala,to głupie.

Autorko,na kafe to mozesz napisac wszystko nawet ze masz slonia w karafce,jesli ci sie powodzi to sie ciesz,pewnie albo masz zaplecze w postaci bogatych rodzicow albo meza ktory na to wszystko z********a,stawiam na to drugie,bo z twojego jezyka pisanego widac ze jestes mloda osoba wiec majac dzieci w wieku szkolnym pewnie twoim obowiazkiem jest je wyprawic do szkoly i caly dzien wolny,no tak,w takiej sytuacji tez nie narzekalabym na zycie w Pl.Co do emigrantow,tak zmieniamy sie,ale to jest normalny proces zyciowy natomiast wy tez sue zmieniacie,zazdroscicie i krytykujecie emigrantow na kazdym kroku,kiedys mnie to bolalo i wkurzalo teraz ma to gleboko w d***e i mozecie miec czly czas piane na gebie i nas obrazac ale to swiadczy tylko o waszej nizszosci i ze was zzera zazdrosc.

Autorko,nie pisz z roznych nickow bo i tak widac ze ty piszesz po twoim stylu mozna to poznac doskonale.Co?Nie dopisali ci zwolennicy twojej teorii i trzeba sie samemu wspomoc?Hahaha

z przyjemnością napisze do autorki tematu. Mój mąż wyjechał zagranicę 3 lata temu. W polsce też dobrze zarabiał ale jednak mamy pewne plany i marzenia których nie spełnilibyśmy pracując oboje tutaj... Mąż obecnie robi to co robił w Polsce ale pensje ma o wiele większą i on ma kase na życie na jakieś zakupy na "pierdoły" mi również dosyła kasę żebym miała na wszystko co potrzeba i odkładamy. Często do niego latam, jeździmy na wakacje kupilismy auto i teraz zbieramy na mieszkanie. I żyjemy spokojnie stać nas na to na co chcieliśmy i jest ok. Ja niedługo do niego dołączam nie mam zamiaru marnować się w Polsce za te śmieszne pieniądze. A ty autorko jestś prosta i poprostu zazdrościsz... wyjedź gdzieś weź się za robote to też będziesz miala...

nie jestem wrozka, slepcu, ale wiem jaka jest kondycja ekonomiczna PL, a ty tylko pewnie siedzisz na fejsie i niczego ekonomii swojego wlasnego kraju nie wiesz i nie chcesz wiedziec, dopiero jak sie pod dupka zapali to bedziesz slimtac po katach... Tak to jest jak sie jest idnorantem politycznym i ekonomicznym, a te dwa czynniki maja ogromne znaczenie jak bedziesz zyc ty, twoje dzieci i wnuki. Narazie wszystkie wskazniki ekonomiczne pokazuja, ze sytuacja PL jest katasfrofalna, ale macie bardzo pomyslowego ministra finansow, ktory opracowuja kreatywna ksiegowosc pracuje dla zagranicznych korporacji i robi wszystko, zeby z Polakow wycisnac dla nich wszystko co sie da, ale ty jestes ignorantem i udajesz, ze ciebie to niedotyczy. W jakim kraju, minister finansow ma podwojne obywatelstwo? Juz na zagranicznym tez piszesz, tak jak twoi znajomi pracuje oboje i zarabiaja razem 2800 euro to zyja na dobrym poziomie, szczegolnie ze przypuszczam sa zwolnienia z wiekszosci wydatkow na dziecko, nie to co w PL, gdzie wydatki na szkole to masakra... Jezyka z czasem sie naucza i zabiora ta "druga noge" z PL, im szybciej tym dla nich lepiej.

ja wam nie zazdroszczę. A zdjęcia z samolotu też wrzuciła 2 jak nie normalna. Ja bym nigdy nie chciała lecieć samolotem,wolę pociąg. I za rok pociągiem pojadę na wakacje. A wy zapieprzajcie w Uk,Francji czy innym zacofanym kraju i się chwalcie.

Zdjecia z samolotu sa sliczne i interesujace, a ty chociaz raz lecialas samolotem? Watpie...

Twoaj znajoma ma dla ciebie serca, bo wie, z enigdy nei lecialas samolotem i chciala ci pokazac jaki to piekny widok, ale z toba to jak perly rzucac pod wieprze...

nie nie leciałam i nie chce lecieć. Chciała się pochwalić i jej się nie udało. Chyba że jakas kretynka się na te zdjęcia dała wrobić i kisiel w majtkach miała. Co tu takiego fajnego? Wyjechała i się chwali,czym? Swoją głupotą. Idę stąd bo idę do sklepu gdzie kupię uwaga za ZŁ zakupy nie za wasze wielkie euro czy funty.

""perły rzucać pod wieprze"'....myślisz, ze ona to zrozumie? ze skończyła coś więcej niż podstawówkę? , a znaczenie tych słow, musiałaby poznać , co najmniej w zawodówce, gdyby oczywiście czytała fragmenty...

zdjecia z samolotu są obciachowe.. jak ktoś bedzie chciał takie zobaczyć to sobie w google znajdzie a nie na twoim profilu. moja kuzynka mieszkająca na wsi pojechała pierwszy raz w życiu za granicę do Bułgarii, po powrocie wrzuciła na n-k zdjęcia: z lotniska w Katowicach obok samolotu, kolejne samolot od środka i kilka z basenów przyhotelowych, oczywiście ona w bikini z drinkiem pzry basenie... wiocha jakich mało zamiast wrzuciś zdjęcia morza (bo chyba po to tam pojechała) zdjęcia z jakiejś wycieczki, widoki, skały, zabytki to tak samolot i basen... KICZ

Autorka nie wytrzymala presji poszla biedna na zakupy ale UWAGA-za ZL!No niesamowite,niech potem wrzuci foty z tej eskapady,bezcenne....tak jak myslalam,kobita siedzi w domu to jej wszystko pasuje w Pl,niestety od nic nierobienia czesto odbija a potem zaklada sie tak kretynskie tematy.Autorko,co kupilas za te ZL?Pewnie kawior i szampana(nie mylic z winem musujacym).

Witam. Pozwólcie że się wtrące do dyskusji. Ktoś wyżej napisał tak. Cytuję: "krytykujecie emigrantow na kazdym kroku,kiedys mnie to bolalo i wkurzalo teraz ma to gleboko w d***e i mozecie miec czly czas piane na gebie i nas obrazac ale to swiadczy tylko o waszej nizszosci i ze was zzera zazdrosc." Dziwi mnie co piszesz bo ja nigdy nawet na forach nie widziałam żeby ktoś krytykował imigrantów, natomiast na każdym kroku widywałam i widuję, że ludzie którzy wyjechali za granicę, z uporem maniaka wchodzą i przesiadują na polskich forach i zna kazdym kroku za przeproszeniem "srają do własnego gniazda", wywyższają się i uprawiają prymitywne przechwałki na poziomie dziecizc piaskownicy. Jeśli jakaś krytyka ludzi mieszkających w Polsce względem tych którzy wyjechali się skądś wzięła to jest to wyłącznie odpowiedź na zachowanie które opisałam powyżej. I powiem szczerze że jest to pierwszy topik jaki widzę który nazywa sprawę po imieniu, bo zaczęło się najpierw od tego że ludzie którzy wyjechali i dla których dorobienie się tych paru euro więcej jest celem całego życia, ludzie którzy nienawidzą Polski i plują na nią, niby mają wg swojego toku rozumowania lepsze życie i ale z jakichś powodów notorycznie, notorycznie przesiadują na polskich forach i portalach. Tak jak osoba której wpis zacytowałam wyżej. Nie rozumiem tego. Najwyraźniej ludzie ci mają jakieś głęboko zakorzenione kompleksy i mają przemożną potrzebę wchodzić to i udowodnić coś ludziom którzy w Polsce zostali, jakąś swoją rzekomą wyższość co koleżanko potwierdziłaś swoim wpisem powyżej. To że autorka założyła temat nie świadczy o tym że czegoś zazdrości koleżance. Ona tylko zwróciła uwagę że ta jej koleżanka swoim zachowaniem pokazuje że w duchu ma wielką nadzieję że ktoś jej będzie zazdrościł.co jest bardzo dziecinnym zachowaniem i świadczy o głęboko zakorzenionych kompleksach. Normalny człowiek nie czuje potrzeby epatowania całym swoim życiem. Jeśli ktoś jest ekshibicjonistą wstawia sobie do galerii 100 zdjęć tzn. że ma obsesję udowodnienia czegoś i paradoksalnie właśnie nie żyje swoim życiem "tu i teraz" lecz.żyje rozmyślaniem nad swoim wizerunkiem w oczach innych.

Ja bylam zagranica 2 lata, szalu nie zrobilismy, tylko odlozylismy na start w PL i wrocilismy-inny klimat, rodzina i znajomi na miejscu i tez uwazam, ze Polska jest piekna, choc niie mamy kokosow. Ta garstka znajomych, ktorych mielismy zagranica z zapartym tchemm sledzila nasz powrot, nikt nam dobrze nie wrozyl, twierdzili, ze po kilku miesiacach z placzem i w podskokach wrocimy zagranice. Wiec sama teraz widze, jakich znajomych tam mielismy-zamiast kibicowac i zyczyc dobrze, czekali az nam sie noga w kraju powinie :P A my oboje z mezem mamy prace, maz po miesiacu znalazl a ja po pol roku, kokosow nie mamy, ale radzimy sobie. A znajomi? Wiem, jak zaczynali zagranica-mieli problemy z praca i kasa,, pozyczali, nawet chcieli z podkulonym ogonem wrocic do kraju. Ale znalezli sobie prace-na sprzataniach oczywiscie i teraz wstawiaja foty co nowych aut i wynajmowanego mieszkania. Zapomnieli tylko, ze akurat tam auta sa stosunkowo tranie w zestawieniu z zarobkami, takie samo auto w Polsce ma cene dwukrotnie wyzsza. Ale wazne, ze foty na fb sa :D do czassu, az agencja im wymowi prace i znowu im sie w d***e zapiecze, ale o tym na portalach spolecznosciowych juz sie nie wspomina :P

Autorko,ona woli z miotla latać i godnie żyć,a Ty latasz też pewnie z miotla tylko nie stać cie na nic,haha

Problem z wami imigrantami tu na forach jest taki że wy już z góry wychodzicie z założenia że każdy kto mieszka w Polsce za pewne marzy o tym, żeby Polski wyjechać na stałe, że niemożliwe żeby nie chciał, a nawet jeśli by się zdarzyło że wyjechać nie chce tzn. że na pewno jest głupi albo ciemny. Jak sie widzi te 100 zdjęć na portalach społecznościowych to człowiek sobie myśli. O mój Boże ta to się nieźle gimnastykuje żeby ktoś jej zazdrościł. I nie widzi że ta napinka, to skakanie fikołków żeby zrobić wrażenie to budzi to raczej śmieszność. To samo zjawisko się widzi u kobiet które na siłę próbują robić wrażenie strojem. Jak to mówią kobieta jest piękna wtedy kiedy widać że się nie wysila, bo jak się wysila to już nie jest piękna tylko śmieszna. i ta sama zasadę powinni sobie wziąć do serca ludzie którzy wyjechali za granicę. Jeśli chcą wzbudzać podziw to niech sie zachowują z klasą.

"Twoaj znajoma ma dla ciebie serca, bo wie, z enigdy nei lecialas samolotem i chciala ci pokazac jaki to piekny widok, ale z toba to jak perly rzucac pod wieprze..." Mam rozumieć że to tylko taka dowcipna ironia była. Mam nadzieję..

Do mieszkajacej w Polsce,niestety udowodnilas tylko ze Polacy w Polsce mysla wszyscy jednakowo.Ja wyjechalam dlatego ze w Polsce nie mialam zadnych perspektyw na normalne zycie,dal mi ta szanse inny kraj,jakos dziwne ze w czasach kiedy jezdzilo sie na tzw saksy badz emigrowalo do Usa czy innych krajow nie obrzucao sie emigrantow blotem,taki gosc byl kims bo zdecydowanie mu sie lepiej powodzilo,od 2004 roku nagle emigranci sa be a dlaczego?Bo zaistniala mozliwosc wyjazdu dla kazdego i ludzie w Polsce wola klepac biede niz wziac sprawy w swoje rece i zartzykowac lepsze zycie.Ludzie poprostu boja sie nieznanego i dlatego atakuja tych co wyjechali nic o nich nie wiedzac.Wola zyc z m-ca na m-c i dla nich taki ktos kto wyjechal i np sprzata jest nikim.Smieszne to jest dla mnie.Co do Fb to tak jak pisalam,nikt nikogo nie zmusza do zakladania konta i ogladania cudzych zdjec.Co do Polakow na emigracji to racja,sraja w swoje gniazdo dlatego ja ograniczylam kontakty z Polakami do minimum do waskiego grona przyjaciol,mam dom rodzine i przyjechalam tutaj nie po przyjaznie bo te kontynuuje jeszcze z Polski a po prace i w miare spokojne zycie.Wejdz sobie na POZA POLSKA to zobaczysz jak to Polacyz Polski obrazaja i wyzywaja tych co wyjechali bo chyba wybierasz sobie wygodne dla sie tematy,a jesli chodzi o polskie forum to wchodze tu czasem nie dlatego zeby komus wbic szpile a dlatego ze jestem Polka mam takie same prawo jak wszyscy a to ze Polka na emigacji....no coz,trzeba podziekowac tym ktorzy niszcza i ograbiaja Polske zmuszajac tym samym Polakow do takiej decyzji.Pozdrawiam i milego dnia zycze.

problem z pozostającymi też jest taki, że Wam się wydaje, że każdy wyjechał z przyczyn ekonomicznych (lub zwiał przed wyrokiem), a to nie zawsze jest prawdą.... znalazła mnie na gg kiedyś sąsiadka, z którą spędziłysmy razem dzieciństwo, ale straciłyśmy kontakt później, ja poszłam studiować, ona złapała bogatego męża, nie rozmawiałyśmy latami, nagle się odezwała, wiedziała z n-k, że wyjechałam... myślicie, że zapytała czemu? nic z tych rzeczy:) wysłuchałam co ma i jak jej się dobrze żyje w Polsce i podsumowanie, że ona sobie świetnie poradziła i nie musiała wyjeżdżać.... tylko, że ja w sumie to nie zdązyłam nic powiedzieć - ani co robię, ani dlaczego wyjechałam:) coż... przyjmuję do wiadomości i nie tłumaczę już - kto chce ten zapyta i się dowie, reszta niech kręci własne filmy - na to się nic nie da poradzić:)

Auta w Polsce sa dwa razy drozsze???? Gdzies ty szukala tych aut?Nowy Vouxvall(opel)czy Ford kosztuje ok 12.000£ wiec w przeliczeniu na PLN to ok 65.000 ZL wiec???Tylko tutaj nawet jak ktos wezmie auto na kredyt to go stac na splate raty bez podcinania sobie zyl a w Polsce wydaj 1200 ZL na rate,pooplacaj wszystko to reszte miesiaca bedziesz szamac chleb z maslem o ile wogole cos.I tak jest ze wszystkim porownujac dwa kraje.Wiec macie odp dlaczego ludzie wyjezdzaja.

gość Ja bylam zagranica 2 lata, szalu nie zrobilismy, tylko odlozylismy na start w PL >>> to czemu bylas za granica, czemu na start wam ta wasza ukochana Polska nie dala, tylko 2 lata sie bujaliscie za granica, harowaliscie jak woly, zanizalicie stawki tamtejszym ludziom, zrujnowaliscie rynek pracy, bo mozna 2 lata zasuwac za minimalna w ocym kraju, bo potem w PL to sa duze pieniadze. Czemu Polska wam tego nie dala, jak jest taka super, hiper...? Wielu jezdzi za granice tymczasowo, zarabia na mieszkania w PL, na wesela w PL, dorabia na remonty domow i mieszkan, czemu PL wam tego nie daje, tylko musicie jezdzic dorabiac za granica?...

"jakos dziwne ze w czasach kiedy jezdzilo sie na tzw saksy badz emigrowalo do Usa czy innych krajow nie obrzucao sie emigrantow blotem,taki gosc byl kims bo zdecydowanie mu sie lepiej powodzilo,od 2004 roku nagle emigranci sa be " Wiesz.. Dawniej jak jakaś kobieta była bardzo opalona to też była kimś bo może na kanarach wypoczywała, a dziś mocna opalenizna to straszna tandeta. Taki żarcik ;) "Ludzie poprostu boja sie nieznanego i dlatego atakuja tych co wyjechali nic o nich nie wiedzac." Ale dla mnie wyjazd za granicę nigdy nie był, nie jest i nie będzie niczym złym. Ja nigdy nie atakowałam wyjazdu za granicę samego w sobie. Ja atakuję pewne zjawisko, postawę, zachowanie ludzi którzy wyjechali które obserwuję tu w internecie. Zjawisko którego nie mam ochoty po raz drugi tłumaczyć bo już je wystarczająco dokładnie opisałam w postach powyżej.

"nie jestem wrozka, slepcu, ale wiem jaka jest kondycja ekonomiczna PL, a ty tylko pewnie siedzisz na fejsie i niczego ekonomii swojego wlasnego kraju nie wiesz i nie chcesz wiedziec, dopiero jak sie pod dupka zapali to bedziesz slimtac po katach.." xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ty lepiej zajmij się ekonomią swojego kraju.... tzn kraju swojego pobytu... skoro w nim wiążesz przyszłość to nie zamartwiaj sie o sytuację PL, ja sobie na pewno dam radę :) czemu jesteś taka sfrustrowana? to nie moja wina że ci w PL nie wyszło.... widze ze ty z tych którzy myślą że jak naubliżają mieszkającym w PL to bedzie im lżej :) bawisz mnie kobieto.

"ja nigdy nawet na forach nie widziałam żeby ktoś krytykował imigrantów, natomiast na każdym kroku widywałam i widuję, że ludzie którzy wyjechali za granicę, z uporem maniaka wchodzą i przesiadują na polskich forach i zna kazdym kroku za przeproszeniem "srają do własnego gniazda", wywyższają się i uprawiają prymitywne przechwałki na poziomie dziecizc piaskownicy" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx 100 % PRAWDY spadajcie na swoje fora.... my biedota nie zadajemy się z wami :)

ja konkretnie do ciebie to nic nie mam. Twoje posty są mądre. Na POZA POLSKA nie wchodzę bo żyję w Polsce. Miłego dnia również życzę

wy w PL jestescie slepi jak ci czarni w Afryce, tam zakladano kolonie, Tania sila robocza i eksploatacja wszystkiego co najlepsze, gdy juz wszystko wyccyckali, wyssali i zostaly tylko wojny domowe, opuscili kolonie. Teraz nic tam nie ma tylko wojny domowe, rzezie, bieda, korupcja i nic sie nie rozwija. PL idzie w tym samym kierunku, bo bo mechanism polityki jest taki sam. Lapowki dla politykow, zeby dzialali przeciw wlasnemu spolecznstwu, likwidacja galezi przemyslu, poziom zycia pozwalajacy na wegetacje, co powoduje postepujaca degeneracje spoleczesntwa, patologie i analfabetyzm. A z tego, nawet jak koncerny zagraniczne i banki odejda, bo juz nie beda mial co ssac, ciezko potem wydzwignac sie takiemu spoleczenstwu, bo jest do can deprawowane, slabo wyedukowane, nauczone walczyc tylko o swoj kawalek nosa, wszystkie akcje spoleczne sa niemozliwe do zrealizowania w takim panstwie, bo ogromna korupcja, nepotyzm po drodze organizacyjnej niszczy to. PL zmierza w tym kierunku, teraz juz jest kolonia, a czy sie zamieni w poziom krajow afrykanskich, bardzo mozliwe, narazie PL jest wspierana pieniadzmi z zarobku emigrantow, wyjazdami zagranicznymi, zeby dorobic, wspieraniem rodzicow i rodziny w PL. Ale to sie powoli konczy, w krajach Europy zachodniej nastepuje odwrot od polityki "otwartych granic", bo te kraje juz sie nasycily Tania sila robocza i zauwazaja, ze zaczyna sie w ich krajach robic to samo gowno, co chcieli tylko w innych krajach, a nie u siebie. Ich politycy rozumieja, ze jak pracownicy nie zarabiaja, ludzie nie maja pieniedzy, z czasem nikt nie bedzie zarabial. Przez to zamierzaja wprowadzac programy dla firm, na zachete, zeby zaczely zatruniac chcetniej pracownikow za wiecej niz minimum wage, bo to jest poziom wegetacji dla czlowieka, mimimum egzystencji. W PL natomiast ma byc prowadzona polityka, zeby wpamiac im, ze maja sie cieszyc z tego co maja i nie pytac o wiecej, bo maja byc eksploatowani i wyssani ze wszystkiego, potem was porzuca, tj czarnych w Afryce i bedziecie zyli w permanentnej nedzy i wojnie domowej nienawidzac jeden drugiego. To juz sie zaczyna, pieniazki z emigracji sie juz koncza powoli, kto ma wrocic ten wroci, a ci co wrosna w inny kraj, zaczna zyc zyciem tamtejszym, ich dzieci i wnuki napewno. Jak te zrodelko wyschnie (mozliwosc zarobku za granica), PL powoli si systematycznie zacznie sie walic...

te "zagraniczne" tak bluzgają bo nam zazdroszczą ze nam sie dobrze tutaj żyje... .... ale one tego do myśli nei dopuszczają.... jak napiszesz ze ci w PL dobrze to na pewno oszukujesz, nie masz ambicji, nie rozwijasz sie a jedyną rozrywką twoich dzieci jest siedzenie "pod blokiem". Ja rozumiem ze jesteście złe że musiałyście wyjechać z PL bo wg was nie dało się tu zarobić ale... ... to nie nasza wina i niektórym się tu naprawdę dobrze żyje.