Kulturalnie przy kawie

Witam! Zapraszam do kulturalnych rozmów - mam nadzieję, że tematy same będą się pojawiać ;) Można tu pisać o wszystkim byle kulturalnie i z zachowaniem zasad netykiety ;) Czyli jeśli Ci się nudzi, w pracy, po pracy, w szkole czy w tramwaju - zapraszam! :)

Hej :)

lubjsz lizać jajka?

Może być przy piwku? co wcale nie znaczy, że będę niekulturalna jak się z lekka wstawię :P

Cześć Kamilu ;) StaraMauuupa może być przy piwku! Ja niestety muszę się wysilać umysłowo, wysłać projekt do północy stąd ta kawa ;)

a jaki temat chciałbyś przewałkowac?

Kamil jakiego masz donga bo jestem ciekawa

Hah nie rozumie o co pytasz:D hahaha

Już masz kulturalnie hehe

Gość jestes żałosny :/

Zaczerniłam się bo się jakieś głupie podszywy zaczynają ;) Szczerze to nawet nie mam pomysłu na temat, trochę temat założyłam eksperymentalnie jak wielu ludzi nie potrafi zrozumieć słowa kulturalnie :P

a bo chamstwo jest wszechobecne. W normlanym życiu nawet by się nie odezwał w ten sposób, bo moz ektoś by odpowiednio zareagował a tutaj to anoninmowość i niektórym w to graj. Ja zawsze mówie że internet wszystko przyjmie :( o wiele więcej niż papier

dobry wieczór wszystkim. Tak się właśnie zastanawiam. Zrobić kawę czy otworzyć piwko. Nie poszczujecie mnie psami jak tu przysiądę?

StaraMauuupa co racja to racja ;) anonimowość dodaje odwagi. Arecki witaj, witaj! Psa nie mam, a kotem ciężko szczuć.

Umiecie po piwie pisać bezbłędnie?

ano to się przysiądę. Masz kota? Ja mam psa i dwie fretki. Te to dobiero banda łobuzów i złodziei

czasem błędność powstaje z pośpiechu. Ponadto jak się opatrzę cudzej, netowej pisaniny, to zapominam zasad ortografii.

A wiesz, że ja też coraz częściej muszę się zastanawiać nad pisownią. Zanim nie pisałam/czytałam w necie, zwłaszcza na forach, czatach, nie miałam problemów. To się chyba udziela. :-P

ja też tak mam jak maupa

Przyznam się, że bardzo mnie razi nieznajomość poprawnej polszczyzny i czasem bywam złośliwa :-P i poprawiam piszących, za co prawie za każdym razem dostają mi się bęcki :D:D:D Chyba powinnam sobie zaczernić nicka złośliwa maupa :)

a to ty mnie kiedyś wytykałaś interpunkcję

SAme Maupy - może założymy jakieś małe ZOO ?

Czasem jestem w takim pośpiechu że jak sobie strzelę z palca to zapomnę go wyjąć i tak chodzę po mieście.

motzne trende

urok pomarańczy

Eh ja też nienawidzę błędów językowych, ortograficznych, interpunkcyjnych. Niestety od kiedy mam stały dostęp do internetu i od kiedy rozpoczęłam studia na politechnice, gdzie nawet wykładowcy języka ojczystego nie szanują to sama się uwsteczniłam i robię mnóstwo byków. A fretki śmierdzą, nie? :P

Arecki, z Tobą zamieniałam tylko jednego posta, pytałam o coś związanego z Twoją sytuacją rodzinną i o dziwo, odpowiedziałeś. :)

no, zalatują trochu padliną :(

ja mam wysterylizowane to nie śmierdzą. Poza tym nie jedzą mięsa tylko suchą karmę.