jutro idę do lekarza z córką w sprawie jej pęcherza czy jezeli od razu pobiorę

jej mocz z rana i dam do badania do 9,30 to nie będzie przesada? Ma 2 lata i uczę ją po raz kolejny korzystania z nocnika i najprawdopodobniej przeziębiła pęcherz-są u nas same płytki a panele tylko w pokoju i latała albo w majtach które osikała,alba bez majtek i teraz boi się zrobić siku gdziekolwiek, bo mówi,że ją boli i moje 2 pytanie-jak mam jej pobrać mocz jak nie chce nigdzie zrobić,nie chce stać w miejscu itp, kupiłam i pojemniki jałowe na mocz i te woreczki dla dziewczynek,lecz tam jest napisane,że można go najdłużej trzymać przy ciele 60minut-ale mała budzi się w nocy tak ok 5 na butlę i w tym czasie mogę ją umyć i go przykleić na śpiocha ale nie wiem czy mogę go tam zostawić na dłużej niż godzinę- do momentu,aż sama się nie obudzi. Coś doradzicie?

mocz najlepiej zeby był poranny. jeżeli możesz to weź odrazu 2 próbki, 1 na badanie ogólne,2 na posiew.

2 razy to mi się chyba nie uda,bo na bank się zbudzi jak będę chciała jej odkleić ten 1 i drugiego nie da sobie przykleić

Posadź ja rano na nocnik i z nocnika przelej to kubeczka .Tylko dzień wcześniej nocnik umyj porządnie mydłem a pozniej wyparz go wrzątkiem . Ja 2 tygodnie temu przerabiałam z córka zapalnie dróg moczowych tylko ze u nas była wysoka temp.

Jeśli ma być jałowy to żaden nocnik i woreczek... Ja swojemu dawałam pić w nocy (jeszcze na noc ma pieluchę), a rano zdjęłam pieluchę, podmyłam, opłukałam- stał w wannie i jak poczuł wodę to sam zaczął sikać. Najlepiej środkowy strumień łapać, tzn. nie od razu podstawiać tylko zaraz potem. Nie powiem żeby był zachwycony jak go rano budziłam i rozespanego wsadzałam do wanny, ale trudno... A co do trzymania moczu- to zależy kiedy pobierzesz, wiem że p;o iluś tam godzinach do lodówki się wkłada, ale po ilu to już nie kojarzę... ja po godzinie jakiejś zanosiłam.

Zobacz tu: http://www.diagnosci.pl/przygotowanie-do-badania/84-mocz-od-dziecka

Ja tez wlewałam z nocnika .Pediatra mówiła ze tak może być tylko nocnik wyparzyć wrzątkiem . W pierwszym badaniu były bakterie a tydzień po leczeniu mocz był już ok .