Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mydlo antybakteryjne

Polecane posty

Gość gość

Niedawno zostałam mama i teraz jak nigdy obawiam się chociażby lekkiego przeziębienia. A tu jak na złość jakaś epidemia. Wszyscy kichają i prychają. W rozpaczy kupiłam Dettol to takie antybakteryjne mydło, żeby zmywać wszystkie zarazki kiedy wracam do domu. A przede wszystkim, żeby goście spłukiwali razem z woda to co przynieśli na rękach. Co myślicie takich mydłach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotteeeeeeeeeee
Ja z kolei jestem w ciąży, wiadomo, ze jak zachoruję to nie będę mogła brać leków, wiec też wolę dmuchać na zimne i używać mydła antybakteryjnego. Nie zauważyłam żadnego złego działania na skórę, ale zapobiegawczo kupiłam nawilżające. Oprócz tego staram się też pić herbatę z miodem i cytryną, niestety od czosnku mnie odrzuca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki znafca
Od cytryny w herbacie można dostać parkinsona :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zdania, że nie każe mydło zabija jednakową ilość bakterii, a jak się wybierze to bardziej skuteczne to zawsze można dodatkowo zwrócić uwagę na jego działanie. Z tego co ja wiem to mydła dettol mają np. wkłady z mydłem nawilżającym, pielęgnującym etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie jesteś chirurgiem przed operacją, pięlęgniarką czy dentystą przed zabiegiem to najzwyczajniej w świecie masz zdrowo nasrane pod sufitem. Współczuję dzieciom i rodzinie p*****lniętej mamuśki i żony :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dettol jest dobry. w sklepach indyjskich znajdziesz tez te mydla w kostkach. Silne dzialanie antybakteryjne maja kosmetyki z neem - miodlą indyjską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotteeeeeeeeeee
Dettol zabija też bakterie salmonelli i e.coli., więc ja akurat też wolę dmuchać na zimne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuję się bardziej odpowiedzialną mamą i żoną. Nie uważam, żebym robiła krzywdę dzieciom mydłem antybakteryjnym, nie po to używane jest w instytucjach medycznych na granicami kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotteeeeeeeeeee
Nie tylko za granicą... U nas w szpitalu mają np. dettol i to nie dla lekarzy, chirurgów itp, tylko dla pacjentów i gości ;) Więc skoro widzą potrzebę używania go na oddziale dzieciecym czy noworodkowym to ja widzę potrzebę, żeby używać go w domu przy małym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszcie jeszcze k****a z 10 razy o mydle dettol, bo jeszcze ktoś przegapi taką subtelną reklamę do cholery :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddział szpitalny musi zapewnić higienę , tam się kręcą różni ludzie i nie wiadomo co kto ze sobą przyniósł, a w domu jak wszyscy zdrowi to zwykłe mydło i częste mycie rąk wystarczy. Może zabawki dziecka wymoczysz w domestosie? podłogę też koniecznie myj codziennie chlorowym preparatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś widziałam jak kumpela myła wszystko domestosem... przerażające to było... więcej szkody niż pożytku. Wiadomo higiena ważna, wczoraj nawet był światowy dzień mycia rąk gdzieś słyszałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że po powrocie do domu warto zmyć z rąk to wszystko co zebrały nasze dłonie z klamek, poręczy, wózków sklepowych itp. I w łazience mam mydło antybakteryjne. I tak się składa, że też mam Dettol. A dokładnie aplikator bezdotykowy. Bo dzięki niemu moje dziecko traktuje myce rąk jak zabawę. Do niczego nie trzeba jej zmuszać i sama już o tym pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuzza
Po powrocie do domu, po wizycie w toalecie, po zabawie ze zwierzętami, po przygotowywaniu surowego mięsa itp W takich sytuacjach umycie rąk mydłem antybakteryjnym na pewno nie zaszkodzi. I to że Dettol zabije 99.9% bakterii (tak jest napisane na opakowaniu) , nie znaczy, że zaraz się wyjałowimy. Przecież nie myjemy się nim od stóp do głów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzingisHan
Dla tego kompletnie nie rozumiem tekstów o wyjaławianiu dłoni. Osoby, które używają takich argumentów chyba nigdy nie chorowały na chociażby grypę żołądkową. W najlepszym przypadku, bo nie chcę być drastyczna i straszyć od razu salmonellą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuzza
We wszystkim trzeba zachować zdrowy umiar. Pewnie, że mycie rąk co minutę, albo szorowanie całego ciała mydłem antybakteryjnym to trochę przegięcie. Ale stosując normalną codzienną higienę nie można przesadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniabania
My w domu uzywamy 'normalnego" w plynie. Ale na dworze carexa 'na sucho', i dzieki o bogowie, za taki wynalazek! bo jednak mokre chusteczki, to nie to samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×