Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego uważacie że dla małego dziecka najlepsze są spiochy i pajacyki

Polecane posty

Gość gość

Body owszem super wygoda i mam ich na potęgę, ale spioszki założyłam dwa razy a pajace.od razu rzuciłam w kąt. Zakładałam dziecku spodenki, getry, sukienki i wcale nie uważam, że to niepraktyczne ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaa podobnie.mam synk 3 mies.i ubieram mu dresiki.wygodne do przewijani bez 125 zatrzaskow! Nie rozumiem fenomenu kaftanikow,pjacykow itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaftaniki to w ogóle porażka na całej linii. Podobnie jak pajacyki z milionem zatrzasków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy jak się na to patrzy...jak się założy pajacyk/śpiochy to żadna gumka jak przy spodenkach dziecka nie uciska, i ubranko jest że tak powiem od góry do dołu, jedna całość, dobrze przylega. no i nie trzeba skarpet zakładać, a często takiemu maluchowi spadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwielbiam body

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie body, śpiochy, pajacyki są najlepsze. Sukienki się podwijają uciskają jak dziecko leży. samo się połóz w sukience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pajace i spiochy tylko do spania bo to pizama dla mnie nie ubranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gumka nidy jej nie gniotla bo praktycznie wszystko na takich bezuciskowych. A w spiochach zwijal się kaftanik i źle mi się to sciagalo w nocy. A jak były upały wkladalam tylko body z krótkim rekawem lub sukienki na ramiaczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2012
Dla jednego Kryśka dla drugiego Maryśka :) Ja wole założyć dziecku pajac i wiem że sie nic nie podwija i nic nie uciska i skarpetki nie pozłażą z nóżek , a ty wolisz założyć sukienki i dresiki dla małego dziecka :( Każdy ma swój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby sukienka gniotla to by dziecię płakało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 4 miesiecznego Jakuba
Pajacyki swietna sprawa zwłaszcza na noc..do spania. O niebo lepsze niz jakieś spodenki...zwłaszcza, ze w nocy dziecko spi długi, ciało odpoczywa. A małe dzieci maja inną budowe ciała ...maja dosc okrągle brzuszki...wiec w tym przypadku pajacyk na noc ...jak dla mnie rewelacja! - gumka nie uciska na brzuszek, nie marznie w nózki i wiem, ze napewno bedzie mu ciepło i nie zsunie mu sie podczas snu,,,,jak bywało to kiedy spał w spodenkach i skarpetkach. Ja szczerze polecam!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leeeeeeee tam mozesz zalozyc szpilki ponczochy i bisenhalter lep natapirowac i nie zapomni o tabletkach anty, korrrrna co za pytanie!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zakładałam synowi na noc body i polspiochy. Strasznie denerwowalo mnie zapinanie nap w pajacykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie lubie pajacykow, bo niestety ale ciagna sie do gory i sciskaja paluszki....a na noc to juz koniecznie cos bez stopek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wiem z kolei jakim trzeba być imbecylem, żeby nie umieć nakładać dziecku kaftanika tłumacząc się, że "ciągle się podwija" :o Wychowałam troje dzieci i nigdy w życiu żaden kaftanik mi się nie zawijał, odwijał czy podwijał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko na kafeterii takie elokwentne mamuski, które mierza inteligencję tym czy się kaftanik zwija czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j atam klade kaftanik i spiochy na noc a w dzien body i polspiochy. mieszkam w domku wiec zcasem nad ranem jest troche chlodniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się kupuje rzeczy dobrej jakości to nie są niewygodne i nic nie uciska ja po pierwszym dziecku odsprzedałam wszystkie śpiochy i pajacyki bo dla mnie akurat nie praktyczne, wiszą szybko dziecko wyrasta lepsze getry legginsy z miękkich materiałów na szerokich gumowych pasach które na pewno nie uciskają mam takie same ciążowe i to wygoda jakich mało :) body, a spodenki dobrej firmy są z miękkiego materiału praktyczne i potem do wykorzystania dla większego dziecka jako rybaczki. xx ale jak ktoś kupił spodnie z sztywnego dżinsu z guzikami to się nie dziwie że ma takie zdanie - jeszcze w sklepie typu Pepco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez uzywan dzinsy czy sweterki dla maluszka ,ale to tylko na wyjscie(tez z mieciutkiego dzinsu).Po domu czy na noc najlepsze sa body i spioszki czy tam pajace.Wtedy dziecku nic nie uciska,tym bardziej jak ma kolki i te sprawy ,zdecydowanie lepiej mu bedzie bez gumki i uciskania na brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się.. pajacyki są okropne.. mam na myśli takie zapinane za zatrzaski do góry do dołu.. makabra.. Miałam 3 sztuki.. 0-3 miesiąca.. dziecko w tym pływało.. w nocy wkurzałam się szukając prawie po ciemku, a co gorsza półprzytomna zatrzasków w latających nogawkach, ciągle myliłam.. Jak dziecko dorosło do ubranek, zaczęło prostować nózki itp. to zaczęło spać na brzuchu.. ___ Śpiochy też takie sobie.. dla maluszka do miesiąca, półtora ok.. potem dziecko wydaje mi się "za duże" (niezależnie od tego ,że moje było malutkie). __ Najlepsze rozwiązanie w domu dla dziecka powyżej 2 miesiący to body + półśpiochy, a jak jest troszkę starsze ok 4-5 miesięcy to body + spodenki/leginsy i skarpetki. Do spania to samo: body i spodenki bawełniane lub piżamka. Chyba, że gorąco to body na krótki rękaw wystarczy. Nie rozumiem tego zachwytu nad pajacami.. a śpiochy są wg mnie dla maluszków, a nie kilkumiesięcznych dzieci. ___ Co do kaftaników.. gdy dziecko było małe, nie używałam.. teraz jest starsze ma ponad 8 miesięcy i używam kaftaników w domu, zakładam na body z krótkim rękawem. Bluzy są za grube (no i kaptur niepotrzebny w mieszkaniu), sweterki średnio wygodne.. bluzeczki ok, ale po co mam zakładać przez głowę, jak mogę zapiąć. Więc teraz tak.. mam 3 kaftaniki i zakładam je dziecku w domu, na body.. kaftaniki w pastelowych kolorach, gładkie, na zatrzaski z przodu.. traktuję je jako rozpinane bluzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa w stylu: o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Zgadzam się.. pajacyki są okropne.. mam na myśli takie zapinane za zatrzaski do góry do dołu.. makabra.. Miałam 3 sztuki.. 0-3 miesiąca.. dziecko w tym pływało.. w nocy wkurzałam się szukając prawie po ciemku, a co gorsza półprzytomna zatrzasków w latających nogawkach, ciągle myliłam.. Jak dziecko dorosło do ubranek, zaczęło prostować nózki itp. to zaczęło spać na brzuchu. I tu jest twoj problem dziecko plywalo ,bo ubralas zaduze te spiochy ,trzeba bylo kupic wiecej i odpowiedni rozmiar i nic by ci nie dyndalo :) I jak przewijasz dziecko w nocy na cholere rozpinasz calosc od gory?Wystarczy pare zatrzaskow od pasa w dol.Ale to wizde juz za ciezka filozofia dla ciebie.W dzisiejszych czasach mamuski maja problem z zalorzeniem pampersa czy paroma zatrzaskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śpiochy dla mnie nie są wygodne, ale pajace są boskie! Sukienki i getry dla niemowląt odpadają z prostej przyczyny: sukienki się podwijają pod szyję i cały tułów jest na wierzchu, a getry mają gumę która uciska brzuch dziecka, a takie maluchy mają często problemy z brzuszkami. Spodenki są ok, pod warunkiem, że nie mają gumy w pasie tylko taki bez uciskowy elastyczny materiał jak w bluzach sportowych i wąskie nogawki uniemożliwiające podciąganie się spodni, żeby dziecko nie miało gołych nóg. I tak, właśnie dlatego to są niepraktyczne ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ci dziecko pływa w pajacu to po co ubierasz mu za duży rozmiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie koszmarem bylo
Zapinanie noworodkowi nap w pajacach. Nozki podkulone,wypadaly z nogawek. A spiochy moj synek tez mial z 2 razy na sobie. Jak dla mnie bodziaki i polspiochy super zestaw.na to czasem wkladalam kaftanik jako wierzchnie okrycie,bluzeczke. Do dzis niemm ani jednych spiochow. Teraz pajace na noc,ale juz nie przewijam od kapieli do porannego przebrania wiec mi napy zwisaja :P maz ma co zapinac jak ja mleko szykuje. Synek ma 7 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym pajace są teraz na suwak. W tym roku było ich zatrzęsienie i trudno było dostać na napy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo bierzemy je często na ręce i wolimy dziecko porozpieszczać niz upychac bluzki w spodnie i poprawiac bez przerwy spadające skarpetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×