Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

chciałam zapytać czy macie może jakieś pomysły co podać na imprezie z okazji 1 urodzin? jakie danie gorące, sałatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile gości? jakieś dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra co rok robi swojemu dziecku urodziny w gronie rodziny, a ja się pytam - po co? To święto dziecka, a oni przychodzą się najeść i napić, a z dzieckiem nikt się nawet nie pobawi. Rzucą mu jakąś zabawkę, nie pomogą nawet rozpakować i już za kieliszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakaś zapiekanka z naczynia zaroodpornego? są te proszki do zapiekanek z makaronem.. sałatka.. może z tortelini? a moze z kurczakiem i ananasem? a może nic ciepłego? Po prostu.. tort, ciasta, a jak są jakiś dzieci to może galaretka, lody..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jeżeli ktoś organizuje urodziny dziecka tylko po to żeby się napić to rzeczywiście... moj synek niedlugo będzie miał roczek, zamierzam zrobić mu urodzinki ale absolutnie żadnego alkoholu nie będzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla córci
ja się pytam o menu a ni o to czy organizować przyjęcie czy nie, więc gościowi co pisze o alkoholu i żarciu dziękuje ale pomyliłaś/pomyliłeś tematy. Tak się składa, że wszystkie osoby które zamierzam zaprosić bardzo od kąd tylko córka się pojawiła na świecie, dużo się nią interesują przynoszą, ciuszki zabawki odwiedzają nas często, więc dlaczego mieliby nie świętować z nami urodzin mojego dziecka. Poza tym to jest to jest okazja do spotkania się w szerszym gronie i dzieci się mogą pobawić wspólnie. A alkoholu nie będzie! A wracając do tematu gości będzie 30 w tym 10 dzieci. Wolałabym żeby było jakieś gorące danie w miseczkach, coś innego niż strogonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość do gościa
"gość moja siostra co rok robi swojemu dziecku urodziny w gronie rodziny, a ja się pytam - po co? To święto dziecka, a oni przychodzą się najeść i napić, a z dzieckiem nikt się nawet nie pobawi. Rzucą mu jakąś zabawkę, nie pomogą nawet rozpakować i już za kieliszek. " a Ty też chodzisz na te urodziny to czemu się z dzieckiem nie pobawisz (skoro nikt się z nim nie bawi tzn, że Ty też nie) i po co chwytasz za kieliszek, nie umiesz sobie odómwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat nie piję i chodzę, bo jestem chrzestną. Tylko ja się bawię z dzieckiem, bo mama zajęta w kuchni a ojciec zajęty nalewaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to duży masz domek na 30 gości ;) a czy to dziecka nie zamęczy? nie będzie dla niego za dużo wrażeń, ludzi?? nie obawiasz się tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 osób? To już lepiej knajpę wynająć i zapłacić niż mieć w domu taki syf z gotowaniem i sprzątaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla córci
jak się ma tak dużą rodzinę to zdarza się parę razy do roku spotkać w tak dużym gronie i jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Sprzątanie. to też nie problem bo robimy to zespołowo. Ale ja cięgle nie uzyskuje odpowiedzi na pytanie które zadałam, poza jedną odpowiedią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nikt z nas nie robi jedzenia na tyle osób, jak dla pułku wojska. Nie wyobrażam sobie robić 30 kawałków mięsa, 30 udek czy 2-3 zapiekanki. Gdzie to wszystko wstawić do podgrzania? Gdzie to przechować? A potem nie siedzieć z gośćmi tylko cały czas pilnować jedzenia w kuchni. Nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wyobraźcie sobie, że to dla 5 osób. I po problemie. Czy wy nie zapraszacie gości do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robilam przyjecie na chrzest dla 11 osob i bylo w lokalu, bo gotowanie dla tylu ludzi przyprawialo mnie o bol glowy! a roczek bedzie w domowym zaciszu - tesciowa zaproponowala, ze zrobi u siebie. gdyby nie robila, to tez zrobilabym w knajpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinaam
Ja też robię w domu dla 12 dorosłych i 6 dzieci. Jedzenie zamierzamy zamówić by właśnie nie gotować. A myślałam nad tradycyjnym objadem: rosół i devolay, zupa krem z groszkiem ptysiowym , zrazy. Albo barszcz czerwony z rkro ietami . Może zupa gulaszowa. Jakieś ciasta - sernik, napoleonki, sernik na zimno, lody, jablecznik na ciepło z lodami, tort. Jeszcze nie wiem ale rozważamy te opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×