Ślub syna i wielki problem z dogadaniem się

Według mnie data ślubu powinna coś oznaczać. A wybrali sobie 12 lipca 2014. Dla mnie nic noego oznacza. Ja urodziłam się 2 czerwca, ojciec mojego syna 16, syn 29, przyszła synowa 12. Dla mnie 12 lipca nic nie oznacza.

Przestań głupia babo pisać te same kretynizmy w kilku tematach jednocześnie!!! Idź do psychiatry zamiast pisać głupoty na kafe.

ten temat to prowo bo chyba nie ma kobiet w tym wieku z tak dennymi problemami jak to ze data slubu ma cos znaczyc :D albo to prowo albo baba wyjatkowo tepa i pusta, a synowi i synowej to szczerze współczuje :D

Prowokacja. Powiedz Alinko, już nie kochasz swojego szefa, który ożenił się z panią stomatolog?

Proponuję zadbać o siebie i męża. Młodzi niech sami finansuję SWÓJ ŚLUB

Daj im kobieto prawo wyboru niech sobie ten dzień bardzo ważny dla Nich urządzą po swojemu młodzi mają teraz naprawdę dużo dobrych pomysłów .. Co do stroju to te skromne suknie wyglądają bardzo pięknie i szlachetnie teraz są najbardziej modne, chociaż z mojej pracowni wychodzą też te suknie bardzo bogate ,ale swoje córki bym w nie nie ubrała . Jeszcze jedno co raz częściej panie rezygnują z welonu. I nie bądź od początku taką wredną teściową bo jak zasiejesz ziarenko złości to ono będzie rosnąć całe życie do niebotycznych rozmiarów

czy ta MAMA ALINA to prawdziwa osoba czy ktos sobie jakies jaja robi, bo jak to czytam co ta pani pisze to az trudno w to uwierzyc, jakbym na innej planecie siedziala, musze sie troche otrzasnac!!!

prowo na bank

Ja chce uniknąć gadania ludzi, że jest w ciąży, albo, że maja nieslubne dziecko. A jak ona nie chce spełnić marzenia mojego syna, który pragnie zostać tatą to jaka ja mam być dla niej ? Czy dobrym pomysłem jest mix piosenk i jak to syn powiedział ma być na luzie bez przygotować tańca. Ostatnio dowiedziałam, się, że oni nie chcą być najważniejsi w tym dniu. To już mnie całkiem załamało.

Alinko, jak z Twoją miłością do szefa, który ożenił się z panią stomatolog?

TO JEST PROWOKACJA. Różnica polega tylko na tym, że nie mam dzieci. ty co wykorzystujesz moje dane osobiste, spodziewaj się sprawy w sądzie. NIE ODPUSZCZĘ.

a ta lena zakochana w szefie niech się ma na baczności. To też nie jest mój wątek. NIE MAM SZEFA.

GDYBYM wychodziła za maż, to wesele TYLKO skromne, a suknia TYLKO prosta, prostota jest ZAWSZE elegancka, błyskotek ani nadmiaru ozdób nie znoszę, a te wszystkie szczegóły mnie przerażają, na szczęście nie muszę nic z tego obmyślać bo chyba wolałabym zatrudnić fachowca. Że też są kobiety które klika lat przed ślubem nie potrafią myśleć o niczym innym niż to w jakim kolorze ma być krem na weselnym torcie i innych tego typu dperelach.

Babo toksyczna daj im spokój na ich miejscu olał bym imprezę ze świadkami i przyjaciółmi do USC bez was wszystkich i powiedzieć tak potem do klubu a wy sobie organizujcie co chcecie ale bez nich

No tak bo na tym forum to wszystkie tematy to prowokacje. No cóż. Zamykam teraz. Myślałam,że forum jest normalne ale nie jeet więc nie zamierzam tutaj więcej pisać. A nie wiem co co chodzi z szefem bo na tym forum byłam nowa. A szefa nie posiadam. Żegnam.

Adios...prowo! :D

mamaAlina to modka. Jak tam tam twój motyl, karolino? :D

00.35 gościu. Czy Twój post był do mnie ? Nie nie wykorzystuje nikogo danych osobowych nawet nie podałam jak mam na imię, bo owszem moje imię jest na A, ale nie jestem Aliną i nikogo o tym imieniu z mojego otoczenia nie znam. Więc niby jak miałam wykorzystać Twoje dane osobowe skoro nawet Cię nie znam. Swoich danych osobowych nie podaje, a co dopiero kogoś.

Też jestem prawie teściową.Mama Alina jest nadopiekuńcza.sama wyszukuje problemy.I po co.Luzik.

I już teraz bardzo współczuje Twojej przyszłej synowej, cała nadzieja w tym że syn nie da sobą kierować i szybko utnię te zapędy na wtracanie się. To że płacisz do niczego nie up[oważnia, to ich życie , ich ślub, ich sprawa.

jak bym miał taka mamusie... prowadzić synka do oltarza- może jeszcze w noc poślubną mu batki zdejmiesz? placisz to ok mily gest ale sorry... jak młodzi chcą skromnie to ich sprawa. No i kto wpadł na pomysł z jasnymi garniturami i muchami na ślubie? boże... młody chce krawat i ciemny garnitur-> jak najbardziej popieram! skromna suknia? rękami i nogami bronie tego pomysłu... jak się widzi czasem w sklepach suknie to aż boli głowa... cycki na wierzchu, dekolt z tyłu do rowka... Mamusiu-> chcesz sie pokazać jaka jesteś światowa a z góry planujesz imprezę w remizie żeby było jak rzygać za stodoła... Wiocha z Ciebie nie wyszła...

młodzi powinni wszędobylskiej mamusi petardę do d..y wsadzić i posłać na księżyc , by nigdy nie wróciła !

Kolejna nawiedzona i wpier.......ca się do wszystkiego mamuśka.

Zamiast się martwić, że ty chcesz to a syn to to lepiej daj im kasę którą masz wydać na wesele i niech młodzi maja na start gotówkę a nie wspomnienia z wesela. Za tą kase pojada sobie w podróż poślubną i będą zadowoleni. Przecież twój syn nie żeni się z toba tylko ze swoją wybranką więc już na starcie daj im spokój. Piszę z doświadczenia bo mam już to za sobą.

Szkoda mi tej dziewczyny jeszcze nie wie co ja czeka.

Biedna Twoja synowa Ja do ślubu poszłam w skromnej sukience za 150zł z sieciowki i nie dlatego że nie było mnie stać tylko po prostu ta mi się najbardziej podobała i najlepiej się w niej czułam a moja teściowa jak zobaczyła metke skrytykowała że za tania i kto to słyszał i za krotka ło matko co to będzie Buty miałam szpilki CZERWONE 14cm!!! Gdzie ja mam wzrost 172 a mąż 178 Teściowa lamentowała do mojego męża że jak d****a i że będę najwyższa i jak to będzie wygladac Do tego czerwone paznokcie i wiazanka z czerwonych lilji Do tej pory znajomi mówią że wygladalam piękne i z klasą Teściowa szlag trafił a ja się tylko z niej smialam razem z mężem Powiedziałam przed ślubem że czarownic na swoim ślubie nie potrzebuje więc jak jej się nie podoba nie musi przychodzić Wniosek? Rób tak dalej a młodzi Cie ZNIENAWIDZĄ