Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arecki446

przemoc w rodzinie

Polecane posty

Gość gość
Jakby mnie zdradził facet to miałabym w doopie honor :o dałabym mu tego liścia i goowno mnie interesuje czy pomyślałby, że jestem słaba w obliczu tego, że on jest chooyem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
Można wrzeszczeć i ryczeć, ale jak on tego nie widzi, taka jest różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to kobieto..gratuluję ci poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego k...i bokserzy??? przecież do tanga trzeba dwojga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio przejmowałybyście się w takim momencie czymś takim jak honor i co taki palant sobie o was pomyśli? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
Nad emocjami zwłaszcza negatywnymi trzeba nauczyć się panować. Nie, nie blondyna jest wierna jak Lessi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego w takich sytuacjach kobieta to k... a facet biedna ofiara????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zwykle tak się postrzega kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o zmuszanie kobiet siła do seksu, zeby sie rodzilo wiecej dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to wolałaby jednak wyrzucić z siebie te negatywne emocje jemu prosto w twarz niż potem dusić w sobie i płakać po kątach. Każdy psychiatra Wam powie, że to jest bardziej naturalne, złe emocje trzeba z siebie wyrzucić a nie tłumić i nad nimi panować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
Nie ja w takim momencie nie myślałabym co on sobie pomyśli, tylko tak mnie wychowano i mam taką naturę, że nie wolno reagować emocjonalnie, że w każdej sytuacji trzeba mieć klasę. Później po dobitnych przemyśleniach mogę wyć do księżyca,ale mnie zdrajca nie widzi i nie dam mu tym samym satysfakcji. Jasne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
emocje nalezy wyrzucac, ale nie w partnera, bo wtedy zostaja na nim... czyli np. mozna isc na dwór i pokrzyczec albo wziac kij i uderzac nim w ziemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mnie wychowano i mam taką naturę, że nie wolno reagować emocjonalnie, że w każdej sytuacji trzeba mieć klasę. x współczuję rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
Oczywiście, że tak powie każdy psychiatra, że emocji nie można tłumić. Możesz się jemu wyżalić. Czy wy na prawdę uważacie, że kogoś kto hipotetycznie was zdradził interesują w ogóle wasze uczucia i emocje, co wy w danym momencie czujecie. Nie bądzcie naiwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy Ty nie rozumiesz, że ich nie interesuje czy pseudofacet właśnie lany po pysku myśli sobie: ach jaka ona jest niezrównoważona, rodzice nie nauczyli klasy, żeby umiała się dyplomatycznie zachować, gdy zrobię skok w bok jak kundel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemoc jest patologia.Tak tak,oklepane.Chlop leje babe,ona nadal sprzata. Czasy sie zmienilyraczej ujawnily rozne formy przemocy>Przemoc to nie tylko lanie w morde ale i psychiczne znecanie sie nad partnerem(specjalnie nie pisze kobieta) Kobiety sa gorszymi uzurpatorkami niz mezczyzni.Wykorzystuja tez fakt,ze prawo bardziej je chroni.W mojej pracy naogladalam sie dosc przemocy wobec mezczyzn.I nie tej z lapami do przodu ,ale psychicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
ale po co to? czemu to ma służyć? mamy niby cywilizowany świat i jakieś dzikie odruchy. są inne sposoby na rozładowanie emocji. Jedno jest pewne, że przemoc rodzi przemoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
my tak zboczyliśmy tylko na te policzki, ale masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co to? czemu to ma służyć? x nie jestem w stanie Ci wytłumaczyć tego, skoro sama piszesz, że zostałaś tak wychowana, to jak rozmowa ze ślepym o kolorach. to nie jest kwestia ratio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj głupie naiwne kłódki życie wam pokaże inny rozdział jak w grę wchodzą uczucia to granicesię zacierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co wy macie z tymi zdradami? Przeciez on nie pisal, ze mu chodziło o zdrady, zreszta na pewno nie o to... nie jestem za przemoca, moim zdaniem to chore... a jakas sytuacja co by ja mogła usprawiedliwiac? moze by od biedy taka mozna bylo znalezc, np alkoholik w rodzinie co nei ma zamiaru sie leczyc, doprowadzenie go siła na odwyk i terapie, albo schizofrenik co uwaza, ze jest zdrowy- a na serio jest grozny dla innych - nie kazdy jest, powiedzmy ze ten tak, leczenie go na siłe, na poczatku, az mu sie przejasni kiedy leki zaczna działac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
Dla mnie najgorsze nie jest to , że sprawca potrafi usprawiedliwić swoje zachowanie, tylko, że ofiara potrafi to usprawiedliwić. Dlatego szkoda mi was, bo z psychologicznego pkt-u widzenia to jest tak, że z przemocą, jakąkolwiek w życiu się spotkaliście, dlatego dajecie jej zielone światło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 333
gościu z 23.04 przecież napisałyśmy, że zboczyłyśmy z tematu. Blondyna się nie rzuca, ja szanuję zdanie każdego choćby było irracjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czekajcie, ja kojarzę tego Areckiego. kojarzę go z tą Helojzą od miłości do dzieci i do męża. ale może to jego podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×