Nieszczęśliwa miłość na ero

nie wiem.. moze bocian sie pomylił kiedys :) albo ja jakas dzisiaj zakrecona zbyt ;)

Miłość miesza Ci w głowie Naj to masz czy nie ? ;-)

Ujotka, miłość każdemu miesza w głowie :-)

zakochac się nie zakochałam :O a raczej się podkochuję w takim jednym

ja nie

http://jebzdzidyb.pl/obrazek/139960 i znikam

ja tak

A tzo to do kurfy nędzy :O leszczyki rozgrywają kolejne smażenie naleśników na zimnym ogniu :D nie dramatyzuj bo wciągniesz nosem tzały puder i zostanie przepiórki cień :P bo przecież i tak w tym temacie wszystkie trą peezdami po ziemi na słowo chłop :P

Nie potrafią dorzucić zwiniętym papierkiem po tzukierku do kosza a im się miłości zachciewa :O przypomina mi to lament zestrzelonego drozda :O ni to góówno ni to skowyt pająka :D

Ale zanudzacie :o

Amstaff o wypraszam to sobie coś ci z o******cyyy wystaje wygląda jak prezerwatywa ugnij kolana i trzyj o trawę to samo szybko wyleci:(

Miłość nie istnieje.

Ryfka s********j stąd ty nie istniejesz

Mlehehehe i tzo pomarańczo myślisz, że mnie to ruszy :P wstawiłem wodę na zupę i pichcę aktualnie krakersy bo zupa będzie mleczna jak zmieszam mleko z wodą, i czterema ząbkami czosnku niezwyczajnego to się napiję kawy o smaku mango :D

zakochać się w tym miejscu? :D:D Was to zdrowo powaliło:D:D

co ma miejsce do rzeczy jesli spotykasz ludzi w realu?nikogo z kafe nie spotkales w realu?

poznałam :) i na tyle długo tu jestem by wiedzieć że pisanie czesto dość mocno mija się z realnym postrzeganiem drugiej osoby:D

Kazde miejsce jest dobre i nie chodzi o zakochanie w miejscu tylko w czlowieku tepa szczalo

w osobie na spotkaniej w tym miejscu...pomaranczowa niedorozwinieta emocjonalnie idiotko Trzeba byc niedorozwojem by się zachwycać iluzją człowieka...jak czytam kiedy to laski/fagasi nagle sie zakochują bo poznały pana/panią na kafe, a do tego rzucają swoich partnerów to lepszego komedio-dramatu znaleźć nie można

i bez odbioru:O bo mnie mdli na samą myśl że musze takie oczywistosci dorosłym ludziom mówić:O

gościu ... każde miejsce jest dobre aby kogoś "poznać" ...zakochać to się można tylko w bezpośrednich relacjach, tutaj to się można zauroczyć i to nie kimś a wyobrażeniem kogoś ... do momentu osobistego poznania się w realu taka internetowa znajomość to w dużej mierze iluzja ...co nie zmienia faktu że i ona może dostarczyć fajnych doznań :)

tak jest bo ludzie robią na forum z siebie nie wiadomo kogo a na priv już NIKT taki odważny i otwarty nie jest.

Mat i to jest cały problem że ludzie mylą zauroczenie z uczuciem :D:D o ile komuś w liceum mozna to wybaczyć o tyle dorosłym to już nawet nie uchodzi otakie pierdoły opowiadać

sadze ze autor nie mial na mysli zakochania w "pisaniu" tylko w kims kogo poznal w realu

jasne i po pierwszej kawie stwierdzić że to partner na całe zycie :D:D:D:D z oddalonej o 300 km wioski na drugim koncu kraju:D:D

Vii nosisz w sobie jakiś defekt, który powoduje, że nie jesteś zdolna do miłość i z twojego pktu widzenia otoczenie zachowuje się irracjonalnie, ale pozwól ludziom oglądać świat własnymi oczami, tym bardziej, że potrafią czerpać w ten sposób dużo radości ze swojego życia

a co Ty s*********o mozesz wiedziec o moich odczuciach czy zyciu? rozumiem że potrafisz odczytywać z kryształowej kuli?:D

Oczywiscie ze mozna Dark poznala tu Vieviora, Nienormalna poznala Jzb tu utworzylo sie mase par bo tu normalni ludzie tez tu pisza.

:D i wszyscy potwierdzą zgodnie że to co tu doświadczyli to miłośc?:D no to im tylko współczuć:P

A ja zakochałam się najpierw w pisaniu właśnie,a dopiero potem realnie w k*****e .Miłość od pierwszego hmmm włożenia,ech