Nieszczęśliwa miłość na ero

...myślę że do poznawania na poważnie ewentualnych partnerów na necie są inne bardziej odpowiednie miejsca niż kafeteryjne forum i to erotyczne ... jak myślę tutaj ludzie wpadają dla zabawy, zabicia czasu, może pobudzenie wyobraźni ...nie wykluczam że mogą też spotkać kogoś z kim po spotkaniu w realu może się ułożyć i wyjść coś sensownego... jak to w życiu wszystko może się zdarzyć. Nie ryzykowałbym jednak ...a i takie przypadki tu były - o ile nie były prowem - że ktoś decydował się na rozwalanie związku na skutek długiego pisania z kimś na necie ale bez weryfikacji tej znajomości w realu ...

Nowy poznal Blondyne

rzadko ale piszą, zakochać można się wszędzie to wiadome i nie zgadzam się z Matu,że w wyobrażeniach sie zauroczyć można. Nie ma co sobie wyobrażać, nie da się można przekonać się kto to tylko i wyłącznie spotykając się. Rozumni nie tworzą sobie wizerunków w głowie bo to bez sensu

...nie będę się spierał, ale żeby doszło do spotkania to taki kontakt pisany najczęściej trochę trwa a jakoś nie wierzę że przy takim kontakcie ktoś może uniknąć jakiegoś budowania sobie opinii, wyobrażeń o drugiej osobie, w końcu aby się z kimś spotkać coś go musi pociągać ...

i jeszcze hasło"nieszczesliwa miłośc" :D:D no tak znudził się jeden znajdzie się kolejny piekny fundament dla związku:D

budujesz sobie opinie i zapewne także dostajesz fotke ale segregujesz zebrane informacje, wyczuwasz osobę, nie musisz sobie wyobrażać wiesz jak wygląda, słuchasz,czytasz,obserwujesz detale one zdradzają. Nie budujesz sobie wyobrażenia osoby tylko osobę ale wykorzystując fakty które ujawnia, jakby przez mijający "razem" czas układasz puzzle a spotkanie ewentualne ma zweryfikować czy układanka się zgadza.

...autorowi chodziło pewnie o taka "internetową miłość " wszak wielu ludzi siedzi po nocach czy tutaj czy na komunikatorach wypełniając swoje "emocjonalne luki i deficyty" w sumie bez perspektywy na realizację swych uniesień w realu ... pomijając całkowicie iluzoryczny aspekt znajomości może on dostarczać całkiem realnych emocji ...czy to jest zdrowe czy nie, nie będę wnikał ale istnieniu tego zaprzeczał nie będę :)

...owszem, tyle że układasz puzle które "drukuje" ich autor ... i weryfikacja w realu często jest bolesna, bo z tych deklarowanych informacji budujesz obraz kogoś często wyidealizowanego, a nawet będąc szczerym nie zawsze jesteśmy obiektywni w stosunku do samych siebie :)

dokładnie nie bierzesz treści z sufitu tylko od autora ale istnieją metody na sprawdzenie prawdomówności coś jak krzyżowy ogień pytań tylko rozłożony w czasie i mniej agresywny albo wcale nieagresywny. Nie możemy przecież oczekiwać zaufania w sieci

Miłośc powstaje wówczas kiedy realnie oceniasz człowieka jako składankę wad i zalet...poznajesz go jak wstaje rano, jak reaguje na rózne bodźce i jak radzi sobie z problemami jesli miłoscią nazywasz zachwyt nad jego oczkami, czy sloganami stukanymi w klawiaturę, to masz bardzo zdziecinniały obraz miłości:P

hahaha,...nawet w realu, kiedy jesteśmy w kimś zakochani to różowe okulary i buzujące endorfiny zaburzają obiektywny osąd rzeczywistości :) idealizujemy najczęściej przedmiot naszego uwielbienia a cóż dopiero w kontaktach via mail czy komunikator :) ...gdybyśmy umieli oceniać przyszłych partnerów bardziej rzeczowo nie byłoby niedobranych par i rozwodzących się po paru latach małżeństw :)

Czlowieku zrozum jedna rzecz to ze tobie nie udalo się nikogo poznac na kafe z kim mogles lub chciales ulozyc sobie zycie to nie znaczy iz jest to niemozliwe

Jaki sens jest w ogole rozmawiac z wszechwiedzaca, zamknieta w ramach swego narcyzmu, zadufana w sobie pseudointelektualistka wielmozna pani V? Zaden. Nie ma sensu tlumaczyc tak ograniczonemu czlowiekowi, ze kazdy ma inne zycie, odczucia i historie. kto powiedzial, ze tu ludzie zakochli sie zapatrzeni w literki na monitorze? Niektorym trudno sobie wyobrazic, ze ludzie sie tu poznaja, pozniej pisza miesiacami, spotykaja sie. I niekoniecznie na 1 spotkaniu sie konczy. Jesli sie rozumieja, jest tzw."chemia" to spotykaja sie coraz czesciej, zaczyna sie tworzyc zwiazek i o pisaniu na forum dawno sie zapomina, sa ze soba realnie. I dopiero wtedy mozna mowic o uczuciu. I takie historie sie zdarzaja. A autorka wlasnie to miala na mysli, jednak w tytule zazwyczaj zaawiera sie skruty myslowe, jednak niektorym ciezko to pojac.

..."człowieku" ależ ja nigdzie nie napisałem ze to niemożliwe, napisałem jedynie że to trudne i mało prawdopodobne, w życiu wszystko jest możliwe, nawet to że na kaffe dobierze się udana para :)

Vii posiadasz jakich defekt e sobie, który nie pozwala ci kochać, a świat wokół wydaje się trochę irracjonalny. Pozwól ludziom patrzeć i czuć po swojemu, wielu z nich sprawia to olbrzymią radość

trudno przyjąć że autorka czy autor mieli na myśli to o czym pisze gość wyżej, kiedy przytacza się przykłady kafeteryjnych par typu JZB i Nienormalna czy podobnych :)

akurat Jzb i Nienormalna to dobry przyklad:D

"boska Vii" jest teraz "zdefektowana Vii"

bo w rzeczywistości czasem trudniej sie zdystansować ten ktoś jest i "napiera". W sieci latwo brać na zimno. Miałem tu na myśli taki techniczny aspekt. Podam przyklad. Jestes laską ja gościem codziennie wymieniamy maile czy tam dzwonimy, wymieniamy się informacjami, wspominasz cos np (trywialnie) o wycieczce do Egiptu. Nie dopytuje ale zachowuje w pamieci majac na uwadze chociażby to,że ludzie lubią zabłysnąć. Przy okazji za tydzień,dwa przy zupełnie innej rozmowie coś wspomnę o Egipcie fakt który zwiedzający powinien znać i jak byłaś to pociągniesz temat jak nie to zapomnisz,że to mówiłaś.

Vii czyli na roochanie moglas sobie znalezc kandydata z kafe:):) ale innym mowisz ze to niemozliwe? Czyzbys lubila seks bez uczucia? ;)

hahaha zatem pozostaje jedynie pogratulować nienormalnej wspaniałego partnera :)

gość Vii czyli na roochanie moglas sobie znalezc kandydata z kafeusmiech.gifusmiech.gif xxx nawet na to cięzko by było coś znaleźć:D:D sami mitomani:D:D

SM i Matu na czele mitomanow

to była akurat bzdura ale w ten sposób dowiesz się czy ktoś tworzy z siebie bóstwo czy jest uczciwy

gość SM i Matu na czele mitomanowcool.gif xxx strzelasz sobie w oko obaj Panowie to faceci majacy bardzo zdrowe pojecie o miłosci w przeciwienstwie do wiekszosci Twojego pokroju:P

07.10.13 [zgłoś do usunięcia] v34 gość Vii czyli na roochanie moglas sobie znalezc kandydata z kafeusmiech.gifusmiech.gif xxx nawet na to cięzko by było coś znaleźćsmiech.gifsmiech.gif sami mitomanismiech.gifsmiech.gif x pomysl nim cos p*****lniesz

auć...kogoś zabolało?

Tak Mata i SMa:D

Wyobraz sobie, ze poza tymi parami, o ktorych trabi sie wciaz na kafe sa tez inne.

gościu ja to wszystko rozumiem :) ... to wnioskowanie na ile ktoś jest szczery a na ile ściemnia, wszystko to rozumiem, i już nawet nie mówię o świadomym wciskaniu kitu ... ale tak na prawdę relacje buduje się dopiero będąc razem i żyjąc razem, inaczej to tylko deklaracje ... zauważ że póki partnerzy mieszkają osobno czas spędzają razem na samych przyjemnościach, schody zaczynają się kiedy są razem, nagle okazuje się że może przeszkadzać przestawienie komuś maszynki do golenia w łazience, czy porozrzucane skarpetki po mieszkaniu czy choćby chrapanie :)