Chłopiec a moze dziewczynka

Moją ciążę od początku prowadzi świetna Pani doktor z wieloletnim doświadczeniem. Niestety sprzęt ma starego typu. W okolicach 18 tyg. ciąży zasugerowała niepewnie, że widzi tylko dwie nózki, co zgadzało sie z moim przeczuciem co do córki. W 21 tyg. poszłam na USG 4D do innego lekarza w celu pzrebadania dziecka pod kątem rozwoju narzadów wewnetrznych. Lekarz pewnym głosem stwierdził, że widzi chłopca. Naszczescie zdrowego!! Badanie wykonywał mi w tempie ekspresowym i niestety obraz trojwymiarowy został mi włączony tylko na 3 sekundh kiedy zobaczyłam buźke malucha, a płeć doktor pokazał w wersji zwykłej. Nie powiedział też nic o kości nosowej - tak waznej, czy rozszczepie wargi twierdzac ze nie jest w stanie ocenić bo dziecko zasłania rączką. Jednak wydruk zdjęć wyraźnie mi-laikowi pokazał,ze widać pełne usta i nosek. Kilka dni później od swojej doktor usłyszałam: "Nie byłabym taka pewna, że to chłopiec", po czym wskazała na pępowina która faktycznie zawinieta była już miedzy nóżkami. Kiedy doktorce pokazałam zdjecia z usg też nie miała przekonania,ze to potomek płci męskiej. Dodam,ze oboje z lekarzy uważanych jest za super fachowców a ten, ktory pewnie wskazal płeć ma dobry sprzęt. A wiec czy możliwe,zeby pomylić pępowinę z siusiakiem na dobrym aparacie do usg?. Czy komuś sie to przytrafiło?

jakbym czytala o sobie ;) moze chodzisz do lek. we wroclawiu? u mnie tez 2 lekarzy robilo usg - lekarka prowadzaca ma gorszy sprzet, wiec na niektore usg odsyla do lekarza za sciana, bo ten ma lepszy aparat ;) on stwierdzil, ze na 80% bedzie dziewczynka, ale prosil, zeby ona jeszcze potwierdzila. nie udalo jej sie, bo pepowina byla pozniej miedzy nozkami. jednak sie nie mylil i urodzila sie dziewczynka, tak jak powiedzial :)

u mnie blizniaki , dwoch chlopcow , lekarz byl przekonany , a jest chlopak i dziewczyna

Ja z Trójmiasta:) Chodzi mi też o to czy idąc na usg 4D doktor pokazał Wam płeć w tym wymiarze? bo ja płacąc na trojwymiar zobaczyłam tylko przez "kilka" sekund twarzyczke. Nie rozumiem, czemu jajeczek nie pokazał również w trójwymiarze.

a widzisz, myslalam, ze moze z wroclawia;) lekarz na badaniu polowkowym (rowniez w 4d) prawie w ogole nie pokazywal mi obrazu. na monitor mogl patrzec tylko on i maz, ktory siedzial obok niego. jak poprosilam, zeby odwrocil monitor troche bardziej w moja strone, bo nic nie widze, to powiedzial, ze to nie kino(!) i on tu wlasnie sprawdza,czy dziecko jest zdrowe. wiadomo, to wazniejsze.. tylko na koncu pokazal doslownie na chwile obraz..

to dziwne.. ja w zeszlym tyg bylam na polowkowym i widzialam zarowno w 3d jak i w 2d, dla mnie byl specjalny monitor na ktory moge zerkac. dostalam tez plyte ze zdjeciami 2d i 3d w tym zdj pupy z widoczna plcia, buzi. wszystkie pomierzone rzeczy na kartce, z opisem itp. placilam 250zl. badanie trwalo okolo 30 min

to wypas ;)

No właśnie. Moje usg w zamiarze 4D trwało max 15 min. Miałam swój ekran nad łózkiem, lecz obraz zwykły czarno-biały nie wiele mi mówił gdyż sie na tym nie znam. Na sam koniec doktor włączyl trojwymiar ze zbliżeniem na buźke, po czym sprawdzil płeć wracając do obrazu zwykłego... Dostałam kilka zdjęć. W tym takze tez potwierdzajace przez doktora płeć, lecz moja ginekolog prowadząca przekonania nie miała. Żałuje,ze nie poprosiłam o nagranie. Wszystkie kobietki, ktore znam płacąc za 4D widzialy całe dzieciątko... bużke, brzuszek, płeć. A ja miałam jakąś namiastke 4D :/ Przez co nieufam lekarzowi w zwiazku z opinią na temat płci. Tymbardziej,ze moja Pani doktor poddała Jego opinie w wątpliwość.

no nie dziwie sie.. pewnie jestes bardzo ciekawa, normalne. ja dostalam info, ze bedzie prawdopodobnie dziewczynka, ale dopiero chyba 2 tyg. przed porodem lekarz potwierdzil to na 100%. wiec niepewnosc byla przez prawie cala ciaze. moze na najblizszym usg popros swoja lekarke, zeby jeszcze raz zerezknela na plec. duzo zdrowka dla Ciebie i maluszka

Jednak byłaś u niezbyt dobrych lekarzy ;) Mi w 12tc powiedziano, ze będzie dziewczynka po narządach rozrodczych wewnetrznych ;)