Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pingwinek84

Narzeczony mnie oklamal

Polecane posty

Gość pingwinek84

Piszę na forum, bo nie chcę rozmawiać z nikim znajomym...dzisiaj się dowiedziałam i cała się trzęsę. od 5 lat jestem z moim narzeczonym. Facet do tej pory idealny: czuły, troskliwy, opiekuńczy, uczuciowy, wszystkie koleżanki i mamy mi go zazdrościły. Znamy się od wielu lat jeszcze od początku studiów, więc dodatkowo był i jest moim najleszym przyjacielem. Zawsze też myślałam, że jest bardzo uczciwy, do dzisiaj. Przez 2 lata mieszkaliśmy razem i wszystko było super. niestety rok temu z różnych przyczyn musieliśmy się wyprowadzić na jakiś czas i wrócić do rodzinnych domów, ale cały czas intensywnie pracowaliśmy na wspólne mieszkanie. I 2 miesiące temu udało się nam kupić coś swojego. teraz mieliśmy robić szybki remont i się wprowadzać. Mój facet przede mną spotykał się przez dwa lata z pewną dziewczyną. rozstali się ponieważ ona go często zdradzała, wyjeżdżała na jakieś imprezy z facetami poznanymi w necie itp - ogólnie moim zdaniem typ puszczalskiej. Kiedy zaczęliśmy się spotykać z moim narzeczonym ona niefajnie się zachowywała w stosunku do niego i do mnie też, więc poprosiłam go żeby się więcej z nią nie kontaktował. on się zgodził i obiecał tego nie robić. Dzisiaj zostawił niechcący na moim kompie zalgowanego facebooka. Zobaczyłąm, że od jakiegoś czasu bardzo często rozmawia ze swoją ex. Rozmowy są w toni flirtującym. Ostatnio zaproponował jej spotkanie w naszym wspólnym mieszkaniu, pod moją nieobecność i pytał czy założy dla niego sukienkę i podwiązki... czuję się jakby mi ktoś wbił nóż w plecy....nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusz głową
az mnie serce zakuło bo to co przeczytałem wyobrażałem sobie ze ktos mi tak robi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już powinien być Twój były narzeczony... nie ma się nad czym zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
nie wiem czy do czegoś doszło, czy nie, nie wiem nawet czy chce wiedzieć...ale sam fakt takiej propozycji .Spodziewałabym się tego po każdym, ale nie po nim. Jeszcze kilka dni temu jakoś temat zszedł na byłych i zapytałam czy ta ex się o niego odzywa, powiedział, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie moj dzis zostawil w ciąży....oskarżyl nieslusznie ze spalam z szefem i ze go oklamuje...zostawil mnie w 3 miesiacu ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze kup podwiazki , kup sukienke i niespodziewane czekaj na niego z butelka szampana na pozegnanie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
@Eleene pomysł nie jest zły, ale na razie ja chyba emocjonalnie wymiękłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z Eleene to swietny pomysl! zrob kolacje, postaw na stol,swieczki, zaloz sukienke, podwiazki, chwile badz mila potem powiedz ze masz dla niego prezent i przyniesiesz obwiazanego laptopa czerwona wstazka, poprosisz zeby otworzyl, wczesniej ustawiajac juz na ekranie wlaczona rozmowe, po czym jak zobaczy wylejesz mu szampana na leb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
najgorsze jest to, że ja idiotka nic nie podejrzewałam. Facet codziennie mi mówił jak mnie kocha, jaka jestem cudowna i wspaniała i inne bzdety. Jak gdzieś wychodził to najchętniej ze mną. Jak wychodził beze mnie to dzwonił 3 razy, żeby powiedzieć że wszystko ok i żę mu smutno beze mnie. Każdą wolną chwilę spędzał ze mną...no serio już chyba bym wolała jakiegoś dupka, który by mnie źle traktował, bo przynajmniej bym wiedziałą w co wdepnęłam i że mam co chciałam, ale tu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale sie nie dziwie, ze mozna zejsc na zawal po takim czyms .To noz w serce. Widocznie ludzie nie cenia spokoju i musi ciagle cos sie dziac wokol nich , przy okazji niszczacto, co do tej pory zbudowali . Szczerze Ci wspolczuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze lepiej go spakowac i wymienic zamek w mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie laptopa a wydruk z FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
wszystko fajnie, tylko, że ja tej rozmowy nie mam,bo jak to przeczytałąm to mi nerwy puściły, najpierw się porzygałam mówiąc obcesowo, a potem się wylogowałam, bo nie mogłąm na to patrzeć...więc jakby dowodu nie posiadam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wszystkim dookola pokazac powysylac tego maila, niech wiedza co to za d**ek. Zrob skan ekranu i skopiuj tego maila koniecznie! Zeby o Tobie nie rozpowiadal pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pustą butelką w czaszkę! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co Ci dowod , wystarczy , ze sama wiesz i masz obraz , jak za twoimi plecami kreci" lody ". To wystarczy, by raz na zawsze stracic do niego zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
wiem niestety.nawet przez chwilę w swej głupocie się zastanawiałąm, czy jest cokolwiek coby sprawiło, że byłąbym w stanie mu wybaczyć, ale chyba nie. do końca życia bym się zastanawiałą, czy jak gdzieś idzie to znowu nie ściemnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak mu wybaczysz - taka głupia już po prostu jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu o tym, niech czuje sie winny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet03
To co teraz zamierzasz zrobić ? Problem dość cięzki bo Cię nie zdradził ale flirtuje z swoją ex i jeszcze ta propozycja spotkania w waszym mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno pomyśł sama czy będziesz w stanie być z gfacetem, który takie rzeczy napisał innej kobiecie? Zastanów się? Ja wiem, że ty teraz masz jedynie pozotywny obraz jego osoby i nie dociera do ciebie to co on zrobil, ale jednak. Im szybciej do ciebie to dotrze tym lepiej. Pisanie żeby założyła podwiązki to nie jest niewinna rozmowa znajomych. tak faceci nie pisza do swoich kolezanek, tak faceci nie pisza do dziewczyn, które są im obojętne. Wasz związek sie waśnie r******ł. Przykro mi. A ona przeleciał by ją bez zastanowieni gdyby mu na to pozwoliła. Ja wiem, że to co pisze będzie Cie bolało, ale pocieszanie Cie, że pewnie " to nie to co myślisz" i napewno coś musiałaś, xleprzeczytać, albo że to tylko niewinny flirt bo to przeciez taki cyudowny chłopiec, to najgorsze co można zrobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
my w tym mieszkaniu na razie nie mieszkamy - miał tam być remont. on tam czasem nocuje jak wraca późno z pracy, bo ma bliżej niz do domu... poczekam dwa dni, ochłonę i chyba faktycznie mu wyleję tego szampana na łeb w podwiązkach. Z jednej strony jestem wściekłą, że mogłąbym go zabić już teraz, a le z drugiej mam ochotę zabić siebie. 5 lat z życia wyjęte, 30 na karku a ja na lodzie i wszystkie plany szlag trafia. Uwikłąni jesteśmy w całą misterną cholerną sieć powiązań logistyczno materialnych jak to w związku.na samą myśl wyplątywania się z tego jest mi niedobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
albo zamaist wydruku z facebooka, którego nie mam, jak już mu wyleję tego szampana na głowę, to mu dam wydruk z tego forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego nic z tym nie zrobisz! a facecik będzie sobie moczył - raz w tobie raz w niej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co te wydruki? komu chcesz coś udowadniać? jemu? najważniejsze już się stało - WSZYSTKO SIĘ WYDAŁO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz , ktoremu przeczytalam twoj problem , twierdzi ze to nie ma przyszlosci, a juz na pewno nie wychodz za maz za takiego faceta.Nie bedziesz miala nigdy pewnosci , co tworzy za twoimi plecami .Wspolczujemy Ci mocno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pingwinek błagam Cie nie badz tylko naiwna kretynką, która mu wybaczy i da nabrać się na maślane oczy. Czeka Cie teraz niesamowicie ciężki okres! Będziesz musiała walczyć sama ze sobą! Ale uwierz mi będzie warto! Nie myłś, że przegrałaś życie! Bo już jesteś koło trzydziestki! Jesteś młoda! A zycie zmarnowałabyś gdybyś poswieciła jeszcze kilka lat dla kogoś takiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet03
Hahaha Dobre :) Widze że jesteś wściekła i tak ma być nie pozwol sobie, następnym razem będzie się już bać i zerwie z nią wszelkie kontakty :) Tylko musisz ostro z nim pogadać ( pogadać że tak to delikatnie ujmę ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
@Eleene ja też tak czuję, ale dzisiaj chyba straciłam wiarę w to, że na śiecie jest chociaż jeden normalny facet. myślałam, że mój jest normalny, ale jak widać pozory mylą. ja już chyba w życiu nikomu nie zaufam po czymś takim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×