Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość q1q

niedoskoła dla matki

Polecane posty

Gość q1q

Jestem najmłodszą z 3. Mam brata i siostrę. Wszyscy mamy swoje rodziny i dzieci. Jednak rodzice a zwłaszcza mama jest tak toksyczną osobą, że nie daje żyć nam własnym życiem. O ile najstarszy brat- SYN to syn, któremu się wszystko i tak w rezultacie wybacza, bo syn to syn, którego zabiera żona to córki powinny ,,zostać" przy rodzicach. I o ile starsza siostra - mądrzejsza, ładniejsza, bardziej lubiana i bądź co bądź cwana choć cierpi jak nieraz jak ja to ja zupełnie sobie z tym nie radzę. Ciągłe poczucie winy przeplata się z niesprawiedliwością jaką nas traktuje. Z jednej strony nie chce pomagać przy wnukach, nie mogę na nią liczyć itd, z drugiej strony ona ciągle jest obrażona bo nie pomyślałam, że przydała by się ej i tacie pomoc. To nie jest tak, że ja odmawiam pomocy, bo ona nie prosi tylko uważa, że powinnam się domyśleć. Wszystkie jej problemy są najważniejsze moje mało istotne. Moje CC było drobnostką. Kiedy ja urodziłam nawet nie przyjechała do szpitala.... przykłady mogłabym mnożyć. Dziś mam taki kryzys bo obraziła się o taką pierdołę........ Czy wie ktoś jak zrobić żeby uzdrowić relacje. Żebym nie miała kompleksów jak ona krzywo na mnie spojrzy?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jej śmierć uwolni Cię od tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ty masz lat, że tak się przejmujesz? czy twoi rodzice są niedołężnymi staruszkami.? Nie chce pomóc przy dzieciach, bez łaski, ale jak ona coś będzie chciała to powiedz, że nie masz opieki do dzieci, żeby jej teraz pomóc. Moja mam zawsze mówiła, ze jeśli chcę dorównać moim braciom to muszę jeszcze ze 20 lat popracować żeby się dorobić i co się okazało, że tylko ja się zajmuję rodzicami, bo oni są daleko i nie mają czasu. jeden przyjeżdża raz do roku drugi co 3 miesiące, a jest tylko 80km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się rodzicom wcale nie dziwię; nawet poprawnie pisać nie potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×