Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neosine

Porażenie nerwu twarzowego paraliż twarzy w ciąży

Polecane posty

Gość neosine

witam aktualnie jestem w 30 tyg ciąży i dopadło mnie porażenie nerwy twarzy (prawa strona sparaliżowana) czy sa jakieś dziewczyny które miały podobna sytuacje? lekarze mowia ze jedynie sa ćwiczenia tzn masarz reczny i robienie min do lusterka oraz grzanie termoforem. Pani neurolog przepisała mi apo-napo hmmm a pisze wyraznie ze nie wolno podawac w 3 trymestrze dodam ze nie jest to lekkie sparalizowanie tylko powazne nie mrugam okiem gdzie ciagle musze zakrapiac sola fizjologiczna, na noc zaklejam plastrem, nie marszcze czola nie podnosze brwi nie podno sie kacik ust kompletnie nic zero zycia;(porazenie mam od tygodnia i bez zmian;( wyskoczyła mi po 3 dnia od paralizu opryszczka pani doktor powiedziala ze moze byc to od tego wirusa opryszczki ale kurcze nie pierwsza opryszczka w moim zyciu , zrobilam tent na borelioze western blot czekam na wyniki dodam ze mialam miesiac temu kleszcza, przewiac napewno mnie nie przewiało...a wracajac so tej opryszczki przepisala mi Neosine hmm tylko tez pisze wyraznie nie brac w ciazy i co ja mam zrobic ja pierdziele;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce Ciebie straszyc, ale sasiadka miala to samo i zostala jej twarz lekko skrzywiona, no moze nie lekko to jest to widoczne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce Cie straszyc, ale moja cioca miala cos podobnego w ciazy i jej syn urodzil sie niewidomy. Pedz jeszcze do inngeo lekarza, twoj strach jest uzasadzniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
o boze jutro ide do swojego ginekologa zobacze co mi powie;( najlepsze jest to ze ja juz bylam u 3 lekarzy i mowia ze jest kiepska sprawa bo ciaza uniemozliwia im dzialanie:( zobacze co bedzie jutro jak nic nowgo to ide do szpitala nie dam sie zbyc !! bo ci lekarze mowili ze w szpitalu zrobia mi to samo co ja robie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno paraliż nie jest znikąd, to poważna sprawa, zwłaszcza w ciąży, wymaga badań, monitoringu, kontroli a nie siedzenia w domu i robienia min, po udarze podaje się leki a nie apo napro bo to jest przeciwzapalne, idz do szpitala i walcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
odrazu sie pytalam czy paraliz ma wplyw na dziecko no oczywiscie wyczerpujacej odpowiedzi nie bylo jedyne co mi powiedzieli to ze sam paraliz nie ma wplywu tylko przyczyna jezeli jest to wirusowe;( ja pierdziele i jak tu sie leczyc jak maja cie wszyscy w D****;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paraliż nie jest wirusowy nigdy, poczytaj w necie co to jest paraliż, no chyba że odczuwasz jedynie mrowienie, drętwienie ale to też nie jest wirus tylko kwestia miejscowego zapalenia itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, paraliz nie jest wirusowy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
mowie wam to co mi gadala doktorka ze wirus mogl zaatakowac komorke nerwowa , baba pewnie tak mi powiedziala na odwal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drętwienia i niedowład miejscowy może występować chwilowo jako towarzystwo zapalenia ale w twoim przypadku to nie to, skoro utrzymuje się tydzień, kolejna sprawa to takie rzeczy są niebezpieczne i poddawane diagnostyce w przypadku każdego zwykłego przypadku, a co dopiero u kobiety w ciąży, gdzie każdy stan chorobowy powinien być dokładnie zbadany czy nie zachodzi niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia kobiety jak i dziecka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
dlatego jutro bede rozmawiac z ginekologiem i zeby mi dal skierowanie do szpitala tam gdzie ona pracuje.Nie życze nikomu takiej sytuacjie . a co do przypadku kiedy zostala zatrzymana ciaza w 27 tyg ciazy przez paraliz to czy dziecko jest zdrowe ? takie malenstwo jeszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niebezpieczeństwo nie jest problemem, zwykle dzicka to nie dotyczy, ale czesto pozostaje trwaly niedowład u osoby ktora miala paraliz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
neosine najczęściej robi sie tak z zawiania albo bardzo silny stres, koleżanka była w ciąży i stanęła w nocy przy oknie bo było jej gorąco a rano była już wykrzywiona....tylko ćwiczenia i masaż i przeszło..ja też mam porazenie nerwu twarzowego 6 lat ale to po operacji , byłam u wielu lekarzy i kazdy mówi to samo - cwiczenia i masaże. Z tym że u mnie może to pozostać ...mimo to wciąż ćwicze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
najgorsze jest to ze nie mozna noramlnie mowic, usmiechnac sie wogole nic zero;( ciagle cwicze majac nadzieje ze jak sie obudze ze bedzie cos widac jakis postep a tu nic;( kurcze zebym sie do mojej kruszynki mogła usmiechnac i oczywiscie najwazniejsze zeby byla zdrowa! czytajac wasze wypowiedzi nie dam sie olać ! i pojade do szpitala... a najlepsze sa terminy jezeli chodzi o rehabilitacje na kase chorych oczywiscie w naglym przypadku dopiero za 2 tyg;masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
a co do kolezanki wyzej bardzo wspolczuje że masz to cholerstwo od 6 lat nie wyobrazam sobie zycia z takim paralizem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mąż to miał , dokładnie w takim stopniu jak Ty , był na 3 sesjach akupunktury i pomogło , przeszło po 2 tygodniach ( a podobno to moze trzymać i 3 miesiące ) i nie ma żadnego śladu ze cos z twarzą jest nie tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytam i uwierzyć nie mogę. Sami lekarze za dychę... Sami specjaliści neurologii w dziedzinie porażenia Bella. Szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
właśnie słyszałam że akupunktura działa ale nie moge za cholere znaleść kogoś kto to robi na terenie Żywca , Bielsko Biała;( ciagle to wygrzewam , cwicze, ale ciagle odczówam ból z tylu głowy tak mi sie to objawiło 3 dni przed porazeniem miałam naprawde silne bóle głowy tzn jedenj czesci prawej z tylu głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba masz problem z czytaniem :> jakby nie patrzeć to wszyscy odsyłają autorkę do lekarza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
właśnie słyszałam ze akupunktura działa ale nie moge za cholere znalesc specjalisty , osoby ktora robi te zabiegi w okolicy Żywca, Bielsko Biała :( ciagle czuje bóle głowy juz mniejsze i rzadziej przwaznie jak klade sie spac z tyłu głowy po tej stronie sparalizowanej w czesci potylicy kolo ucha;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 3 serie akupunktury i nic , z tym że lekarz mowił że pooperacyjny jest trudno zlikwidować wiec musiałam sie jakoś pogodzić z tym...praktycznie mam pół twarzy kamiennej, zero reakcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
musze szukac gdzie robia ta akupunkture jedyne co mi pozostalo ... jeszcze nigdy nie czułam sie tak bez silna;/ naprawde wspolczuje i podziwiam jezeli nie załamaliście sie , ja juz od wczoraj tylko płacze i nie wiem co robic , ćwicze ciagle ale sie kurcze nie da bo ani drgnie!! tylko przesilam zdrowa strone;/ nigdy ale to nigdy bym nie powiedziala ze cos takiego mnie spotka a tym bardziej w ciazy gdzie zamiast sie cieszyc i szykowac wyprawke dla małej to leze i placze z bezsilnosci;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość02
Witaj autorko.nie wiem jak to jest u dorosłych ale moje dziecko urodziło sie z porażeniem nerwu twarzowego i mimo masaży,termoterapi itp.jest to dość widoczne mimo upływu 3 i pół lat. prawy kącik ust jest zapadnięty i oczko jej sie nie domyka ale i tak jest lepiej niz było.życzę dużo zdrówka dla ciebie i dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
neosine wiem co czujesz ale musisz myslec pozytywnie i wytrwale ćwiczyć, nie poddawaj sie, ja mimo 6 lat nadal wierze że to wyćwicze... Trzymam kciuki.... Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
jeju biedna malutka , dzieci to naprawde nie powinno dotyczyc takich chorob w ogole żadnych !dziekuje i pozdrawiam. a propo akupunktury to zlazalam w ustroniu centrum medyczne raf medic zna ktos jezeli pochodzi z tamtych rejonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Ci bardzo współczuję tego co Ci się przytrafiło. Z całego serca Ci życzę by ten problem jak najszybciej ustąpił-serio! Jednakże muszę coś powiedzieć- coś o czym tu wszystkim nie piszesz. Problem masz od piątku. W weekend nie pojechałaś do szpitala, bo badań nie robią ponoć. Mówiłaś że pojedziesz w poniedziałek, jak Ci neurolog nie pomoże - i co? Jesteś w ciąży! Nagły przypadek - nie wiadomo co się dzieje - ze szpitala by Cię nie odesłali tylko zrobili wszystkie badania. A jak nie - to przynajmniej od poniedziałku byłabyś diagnozowana przez różnych specjalistów - a nie jeździła od jednego do drugiego. Sorry - ale musiałam Ci to napisać. To co już większość przyszłych grudniowych mam Ci pisała. PS> czemu nie piszesz pod pierwotnym nickiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
mam ogromna nadzieje ze minie to u ciebie i szczerze podziwiam cie za wytrwalosc i ze nie zwatpilas we wlasne sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
co od porad grudniowych mam to sory ale naprawde jestescie nie przyjemne bo nie znacie problemu naszczescie go nie mialyscie.Nie znasz mnie nie wiesz jaka mam sytuacje domowa... jak pisałam wczesniej mam wizyte jutro u pani neurolog ktora sama powiedziala ze trzeba pzreczekac ten tydzien jezeli sie nie zmieni nic odrazu do szpitala a wiec sumienie czekam i mam zamiar sie zglosic do szpitala do bielska białej gdyz żywiec wole omijac z daleka szpital jak "daleko od noszy". A najlepiej ocenia sie tym ktorzy nie wiedza nic bez obrazy i ktorym ciaza to piekny czas bez komplikacji ( mowie o powaznych ) hmma tez nie pzredstawiłaś sie swoim imieniem??....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość organiczna dziewczyna
Ja nie wiem,ten silny ból z tylu glowy i paraliz polowy twarzy mi to wyglada na jakis udar czy cos podobnego. A jak u ciebie z cisnieniem? I niepokojace jest to ze glowa cie ciagle boli. Ja bym natychmiast szukala dobrego neurologa dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neosine
pani neurolog powiedziala ze to sa objawy poprzedzajace paraliz ( gdybym ja to wiedziala ... odrazu bym leciala do lekarza) , teraz tez sa lecz o polowe mniejsze i tylko w tedy jak klade sie spac mysle ze chodzi to o pozycje spane jak klade głowe, udar wykluczyla czekam na wyniki z boleriozy mam nadzieje ze to nie z tego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×