Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zLaptopemWśródDzieci

Czemu aż tylu matkom tak odbija

Polecane posty

Gość zLaptopemWśródDzieci

Są tu tematy o macierzyństwie, karmieniu piersią, ciążowych problemach. Fajnie, że dzielicie się swoją wiedzą, doświadczeniami i refleksjami - super! Ale czemu co drugie słowo jest zdrobniałe? Ciężko się czyta te wszystkie "brzuszki", "deserki", "dzidzie" itd. A najgorsze ze wszystkich to chyba "mleczko". Aż wierzyć się nie chce, że piszą to dorosłe kobiety. Czasem mam wrażenie, że są tu same dzieci. Pozdrawiam was, szkraby! [cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no rzeczywiście ten język sam w sobie nie jest zły ale powinien być przeznaczony tylko w stosunku to dziecka lub ewentualnie w dialogu z mężem, bez obecności osób trzecich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są hipokrytkami :) Mojej mamie dzisiaj opowiadalam jak mnie dziecka czasem wkurzaja .Ona na to ,ze wyrodna jestem :) Kuzwa jakbym nigdy sciera przez leb od niej nie dostala ( zeby niebylo ,ja dzieci nie bije ). Przy obcych to kochanie ,corenko .w domu ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no niektóre kobiety w roli mamy lubią emanować swoją infantylnością . Jeszcze pal licho jak do własnego dziecka tak cukierkowo zdrabniają, ale w rozmowie dorosłej osoby z dorosła osoba na każdym kroku nazwy tak zmiękczać ,to dosyć mdławo to wygląda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horrrrto
to wa az tak razi??a co w tym zlego?tak pytam z ciekawosci.mnie raza zupelnie inne tematy,chamstwo,wzajemne oszczernianie sie,ale zdrobnienia?to szczyt infantylnosci? Mnie to absolutnienie razi jak mama mowi do dziecka:chcesz mleczko? Ale jak was to razi to moze z wami cos nie teges

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horrrrto
a zreszta,was juz chyba wszystko w innych razi:Dnie macie swojego zycia?tylko obserwowanie innych i wmawianie sobie jaka ta inna osoba jest infantylna a ja taka madra i fajna. nie wiem skad to bierzecie.jakies kompleksy sie chyba klaniaja:D nudzi sie wam?pracy nie macie?nie macie swoich zainteresowan? jezu,jak ja bym miala sie innymi non stop zajmowac to bym chyba w psychiatryku wyladowala. z wami na bank nie jest wszystko w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no zdrabnianie wymiata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za problemik nie sobie mówią jak chcą, fajnutko i cieplunio to brzmi przecież, superusie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie wszystko was razi zdrobnienia karmienie piersią czapki na głowach dzieci fakt że kobieta nie pracuje że oddaje dziecko do żłobka smoczki butelki pieluchy u dwuroczniaka wózek dla trzylatka itd itd widać że nie macie nic do roboty tylko plotkowanie idź babo upiec lepiej ciasto domowe dla rodziny, bedzie więcej z tego pozytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dzieciatka niech sobie mówią jak co komu pasuje, no ale k***aaa mdławo mi się robi jak do mnie do dorosłej kobiety któraś wylatuje z tekstem i to jeszcze w pracy typu kanapeczki, dlugopisiki, pisaczki, zupcia, buciki... mam wrażenie jakbym była w klubie Kubusia puchatka i jestem na to cięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty nie masz nic lepszego do roboty w niedzielny poranek tylko czepiać się że ktoś mówi mleczko a nie mleko...??? i w czym jesteś niby lepsza???? paranoja, ta kafeteria sięga dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zLaptopemWśródDzieci
@horrto - spokojnie, bez nerwów. Chyba nie zrozumiałaś/łeś o co chodzi. Jak matka do dziecka tak mówi to luz, takimi prawami rządzi się świat dzieci :) Ale jak jedna dorosła baba do drugiej dorosłej baby tak gada to po prostu wydaje się niepoważne. Nie chodzi o zajmowanie się cudzymi sprawami. Tak jak napisałam, jest tutaj sporo fajnych tematów, ale dorosłej osobie chwilami ciężko się czyta te wszystkie "zupcie", "dup.cie" i "kupcie". Po prostu: fajny temat - debilna dyskusja. A szkoda. @ToksycznaKobita - klub Kubusia Puchatka.. rozwaliłaś mnie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko matkom. kobiety w ciaży też tak mówia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze możliwe zdrobnienia to: serduszkowanie - nic innego jak zwykly sex zołnierzyki - na plemniki dzieciątko dzidzia orzeszek katarek gardelko mleczko przytulanko - dla niewtajemniczonych to tez sex co wy jesteście jakieś uposledzone czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze s e k s i k - bo tak trudno i głupio nazwać to normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzuchatki, staraczki, ciężarówki - aż żal bierze że to dorosłe kobiety piszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te ciężarówki to fatalnie brzmi, szkoda, że kobiety tak nisko się cenią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja juz wole towarzystwo takich ,ktore zdrabniaja niz towarzystwotakich,ktore tylkonarzekaja bo toim sie nie podoba,boktos zdrabnia,bo ktos nie robi to co one.i chyyba najbardziej odbija autorce topiku,zeby w takie dziecinady sie bawic i topik zakladac,bo ja to denerwuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt - niektóre mamusie dziecinnieją i posługują się kretyńskimi zdrobnieniami. Powiedzmy, że mimo wszystko mają jakieś usprawiedliwienie, czyli burze hormonalne lub pieluchowe zapalenie mózgu. Najgorsze jest to, że wiele innych ludzi tak robi. Kilka dni temu, w piekarni, starsza pani przede mną (na oko koło siedemdziesiątki) kupowała: "dwa chlebki i cztery bułeczki". Bardzo często ludzie nie mają w portfelu pieniędzy tylko pieniążki. I tak dalej, wszystko zdrabniają. Nie wiem dlaczego, ale niesamowicie mnie to drażni. Ja używam czasem tylko nieśmiertelnego tekstu z dawnej reklamy: "A to peszek" i "Kłopociki były", bo są zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieciaczki sa takie slodziutkie,codziennie starszy synek dostaje kanapeczki na sniadanko a moja corunia jogurcik,potem przebieram jej dupcie i daje mleczko,synka szykuje do przedszkola i dziadzius go zawozi. Ok. południa wychodzimy na spacerek w strone lasku. Potem synek oglada bajeczki,dzieciaczki jedza obiadek a przed spankiem robimy myciu myciu,ciapu ciapu i idziemy luli;) haha lepsze to niz co drugie slowo k****,p*****le,h*j itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie takie zdrabnianie razi nie powiem ale bardziej rzucaja mi sie w oczy wyzwiska ktore tu padaja z ust rzekomych kobiet i matek.zupelny brak szacunku .Pitoli o dzidziusiu i zupeczkach na marcheweczce a jak ktos zwroci na cos takiej osobie uwage to z infantylnego tonu osoby opoznionej w rozwoju przechodzi na jezyk prosto z pod budki z piwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detelinka
i mnie to irytuje nie powiem, że nie. Jak czytam o serduszkowaniu albo przytulanku to zawsze mam wrażenie że to jakaś małotala pisze która wstydzi się użyć słowa sex. I wogóle jak czytam o tych dzidziach to jakoś np wypowiedzi takich kobiet, które uzywają takich slow nie traktuje poważnie.W realu znam rzeczywiście jedna malolate w ciąży która uzywa takich słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zLaptopemWśródDzieci
@gość 20:37:43 - taka jest idea forum, że można się wypowiedzieć na dany temat. Nie musisz czytać, nikt Cię tu nie trzyma na siłę @katastrofffa - masz rację, obok tych idiotycznych zdrobnień niestety bardzo dużo wyzwisk tutaj pada. Nawet wypowiedzenie swojego zdania czy (o zgrozo!) założenie topiku, może wywołać histerię i wylew frustracji. Bo przedmiotem dyskusji jest krytyka języka. Trzeba mieć grubą skórę i się takimi pojazdami nie przejmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jeszcze modne słowo BUTLA przecież butelka brzmi głupio, lepiej mówić mleczko z butli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usmiałam się, ale faktycznie coś w tym jest ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co może nauczyć matka, która zamiast normalnie odzywać się do dziecka mówi: "niu niu, nie wolno" matki chyba robią to celowo by dzieci były niedorozwinięte, niesamodzielne i wymagały ich nieustannej opieki do 20 roku życia lub dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie bardziej razi inny rodzaj słownictwa na tym forum - wulgaryzmy, obrażanie się, wyzywanie od patologii. To jest prawdziwy problem piszących tu matek (ale nie tylko) a nie że powie butla czy mleczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wyzywaniu, przezwiskach i wulgaryzmach było tu mnóstwo tematów. i większość z nich kończyła się... wyzwiskami. Ten jest o zdrobnieniach. Mnie nawet tak zdrobnienia nie drażnią jak utożsamianie się matki z dzieckiem. "Mamy katarek" "Boli nas brzuszek". Masakra :o Albo mówienie przez matki w 3 osobie "mama to zrobi", "mama ugotuje obiadek". I uprzedzam frustratki - nie jest to problem, ktory spędza mi sen z powiek, nie jestem zakompleksiona i trochę mi się nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×