Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kwestia seksu bez zobowiązań

Czy jak uprawiacie seks bez zobowiązań to chodzicie z innymi facetami na randki

Polecane posty

Gość Kwestia seksu bez zobowiązań

I np. w piątek uprawiacie z kimś seks (nie jesteście z tym facetem w żadnym 'relationship'), a w sobotę idziecie z kimś innym na randkę lub do kina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. to przecież normalne każda normalna współczesna kobieta tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia seksu bez zobowiązań
Nie przesadzajmy, bo nie każda singielka z kimś sypia niezobowiązująco i jeszcze umawia się z innymi na randki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wiesz lepiej to po co pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia seksu bez zobowiązań
Po prostu pytam, bo mnie to ciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba umieć rozdzielić seks od życia uczuciowego;-) nie każdemu sie to udaje! Ale jak już ktoś sie decyduje na seks bez zobowiązań to dlaczego miałby mieć zabronione sie umawiac??! Trochę to jest kontrowersyjny temat !bo przecież jak ktoś sie decyduje na sam seks to po to aby sie nie wiązać mieć spokój od związków !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie takie brzydza
nie wyobrazam sobie isc na randke z dziewczyna, ktora dzien wczesniej ktos rznal w tylek w pozycji na pieska i spuszczal sie jej na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia seksu bez zobowiązań
Temat owszem kontrowersyjny, bo każdy spotykając się z kimś chce się czuć kimś wyjątkowy i mieć wyłączność na partnera. Chyba nikt nie chce być pechowcem umawiającym się z osobą, która równolegle z kimś sypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co jest nie tak
Jestem facetem i jak to czytam, to nie pozostaje mi nic innego jak się za głowę złapać. Zero szacunku do samego siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwały się koniobijcy co wyzywają kobiety wyzwolone, które bawią się seksem! Dopóki nie jestem w związku bo r****m się z kim chce nawet jeśli się już z kimś umawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia seksu bez zobowiązań
A facet, który się z Tobą umawia chyba powinien mieć prawo wiedzieć, że aktualnie abstynentką seksualną nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam obowiązku mu mówić nie jesteśmy w związku! A r****ć się mogę z kim chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się z kamym r****m. O ile drinka postawi, albo kupi spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia seksu bez zobowiązań
Jak jesteś na tyle odważna, żeby z kimś sypiać bez zobowiązań to mniej cywilną odwagę grać w otwarte karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia seksu bez zobowiązań
Obstawiam, że częściowo prowokacja, częściowo prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość partner ma prawo
oczekiwac wylacznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
partner ma prawo oczekiwac wylacznosci s\ Po ślubie tak ale przed kobieta ma prawo sypiać z kim popadnie każda z nas tak robi tylko niektóre udają świętoszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli sie puszczacie
bo inaczej tego nie mozna nazwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam w takim układzie :) seks był wspaniały. Facet mnie oczarował, podobał się mi, ale jakoś nie za bardzo pasowaliśmy do siebie fizycznie. Nie zakochałam się w nim :) Natomiast zależało mi na znalezieniu kogoś na dłużej w kim się zakocham..zawarliśmy z kochankiem umowę, że możemy sie spotykać z kim chcemy i robić co chcemy, ale jeśli chodzi o seks to jesteśmy dla siebie na wyłączność. W momencie, gdy kogoś poznamy to przestajemy się spotykać. I rzeczywiście ja poznałam faceta na dłużej i zanim poszłam z nim do łóżka to przerwałam ten układ oparty na seksie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gość
a calujac sie juz z nowym facetem sypialas jeszcze z tym niezobowiazujacym partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×