Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
motylekkk00

dziwne zachowanie chłopaka

Polecane posty

Nasza relacja od początku była trudna , ja nieśmiała, on nieśmiały. Kiedyś do mnie napisał i pisał o spotkaniu, ja to popsułam i do spotkania nie doszło. Czasami tak jak jest jak bardzo czegoś chcesz to się psuje. mojemu koledze wspominał, że " fajna za mnie du*a", potem on patrzył na mnie, był normalny, nawet do mnie kiedyś dzwonił ze starego numeru, ale tak żebym nie wiedziała że to On. Potem się spotkaliśmy przez kolegę ( na smsy to on jakoś nie potrafił odpisywać ), chciałam wyjaśnić to co jest wtedy on dał mi kosza, powiedział, że mu opadło, a potem dodał , że trafiłam w zły moment. Najdziwniejsze było jego zachowanie , on siedział u mnie ponad godzinę to chyba trochę za długo jak na kogoś kto ci daje kosza, to powinna być krótka piłka i cześć, uciekam. On wcale nie miał ochoty iść, dopiero ja wstałam , gdybym tego nie zrobiła to on nadal by siedział. On cały czas był speszony, zawstydzony i czerwienił się przy mnie. Wydawało mi się, że nie jestem mu obojętna. Potem pojechał za granicę, ja zmieniłam kolor włosów, jak mnie zobaczył ( oboje jechaliśmy autami ) to objechał taką drogę, żeby znowu mnie jeszcze raz minąć samochodem. Innym razem to patrzył na mnie, a jak ja na niego spojrzałam to odwracał już głowę. Co o tym myślicie? Ogólnie jest mi bardzo ciężko, straciłam zainteresowanie innymi chłopakami, to mnie przeraża, bo w moim sercu ciągle jest on, wiem , że on nikogo nie ma. Na tym spotkaniu powiedziałam mu , że to ode mnie dostał walentynkę , a on , że takich rzeczy , nie wyrzuca , ale czy nadal ją ma nie wiem, minęło już sporo czasu, naprawdę sporo, a mnie jest smutno i nic nie pomaga , tylko on i on. Proszę o jakieś poważne komentarze , bo problem jest dla mnie bardzo poważny i delikatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×