PODRYWAŁ MNIE ŻONATY FACET A TERAZ JEGO ŻONA MA DO MNIE PRETENSJE POMOCY

napewno ty nie jestes bo za bardzo bluzgasz wez ta oszukana całuj po d***e skoro teraz nie panujesz co co bys zrobił w takiej sytuacji pobił kogos chamie

autorko olej frajera i jego całą rodzinę jestem również żoną i to nie Ty powinnaś być w tym przypadku wyzywana tylko frajer, któremu znudziła się zonka takim jak on daje się kopa w d.... i rozwodzi a Ty na przyszłość sprawdź, zapytaj współpracowników czy kolejny który będzie chciał się z Tobą umawiać jest wolny znam ogrom żon ,które młodym niewinnym dziewczynom zrujnowały życie, po czasie okazało się że winny był mąż dziw.......rz

ciekawe jak by tego fagasa ,zdradzała żona heheh pewnie by doszło do mordobicia ,bo jak baba zrobi awanture zaraz p******a a jak facet to 100 procent mężczyzny

Ciul powinien dostac wp*****l za zaczepianie dziewczyn i narazanie ich na szykany. Moze skrzyknij kilku gosci co mu ryj obija. Przyda mu sie to. A w pracy zapowiedz ze jesli firma sama nie bedzie uprzedzac ze ten pan sprawia klopoty innym pracownnikom to kiedys narazi firme na duze straty. Powinni go zwolnic. Ludziom , ktorzy narazaja innych nie trzyma sie w porzadnych firmach. Na policje tez moze to zglos. Niech psychol ma kartoteke.

kazda próbuje poderwac zonatego ,księdza bo to co zakazane najbardziej kusi ,dekold szpilki ,dziubki usmieszki wiec ....

awanturujaca sie p***a jak ci przyszlla do domu to trzeba jej bylo patelnia w morde przywalic albo wrzadku do ryja nalac zeby sie raz na zawsze brudne scierwo zamknelo.

awanturującemu facetowi tez trzeba tak przyj***c i głupiemu by znalazł sie na intensywnej terapi lub obciac k****a

Firma powinna go zwolnic za to ze naraza innych. Firmie tez mozna narobic ze takich u siebie trzyma. Jak go nie zwolnia to moga miec klopoty. Znowu sie do jakiejs dop******i.

Autorko idz do szefowej w tym biurze i powiedz ze jak nie zrobia z nim porzadku to bedzie narazal dalej i inne dziewczyny i firme. Wiec jak biuro chce dobrze prosperowac to powinni go w********ic albo wystapic o odszkodowanie.

nie tylko faceta wredne szmaty co poluja na cudzych mężow też

A przede wszystkim oblac pomyjami ta zdezire zone co awantury robi. Tak zeby jej sie raz na zawsze odechcialo. Do czego to podobne zeby psychol bezkarnie wrzeszczal u kogos w domu ? Nie bylo nikogo kto by to scierwo ze schodow spuscil ?

swoja zone tez nazywasz scierwo gratulacje

lepiej inna zone wyzwac ,bo przy swojej tez by podkulił ogon haha stał pokornie

aż mi się przypomniała jedna sytuacja z mojego życia. też był taki jeden kiedyś co to miłe słówka mówił, smsy pisał i umawiać się chciał. ja na to nic bo miałam wtedy faceta i nie byłam zainteresowana ale on i tak dalej działał. no i siedzę sobie w domu spokojnie a tu dzwonek do drzwi. otwieram i stoi jakaś baba z rozwianym włosem i do mnie że dzi.w.k.a jestem k******a itd. i jej męża bałamucę :) oryginalne słownictwo nie powiem. cicho tego nie mówiła więc sąsiedzi mieli ładne przedstawienie, aż powychodzili na klatkę. jak już po dłuższej chwili zorientowałam się o co chodzi tej psychicznej pod rączkę ją złapałam wyprowadziłam na dół i grzeczne powiedziałam, że jeszcze raz tu przyjdzie to z czystej złośliwości jednak prześpię się z jej mężem i fotki wyślę, żeby miała na co popatrzeć. laska zapomniała w jednej chwili co chciała powiedzieć i w ryk i że to już nie pierwszy raz i ona biedaczka nie wie co robić to tak chodzi po tych jego pseudo miłościach i odgraża się. więc autorko bądź stanowcza i się nie daj bo takie babsztyle to potrafią na głowę wejść. ten facet to ewidentna cip.a. na policję to nie ma co iść bo będzie niska szkodliwość czynu i umorzenie a co się naopowiadasz o całym zdarzeniu - bez sensu zupełnie. aaaa i nie ma co z fagasem wyjaśniać bo taki to tylko na przeczekanie z tobą nie wyszło to wyjdzie z następną a żonka będzie latała po mieście i krzyczała na kolejne naiwne.

A co to za dziewczyna z uporem maniaka doradza prokurature , z powodu nekania? I jeszcze ludzi od debili za nieznajomosc kodeksu wyzywa? Na moj rozum, to o nekaniu moze byc mowa wtedy, gdy sytuacje takie jak wyzej pojawiaja sie notorycznie. Jakie to nekanie, gdy pojawia sie tylko jeden raz?

Ze znieslawieniem tez nie bedzie lekko, bo okreslenie kogos "szmata" niekoniecznie nosi znamiona przestepstwa. I do tego nie trzeba czytac kodeksu karnego, wystarczy sie zastanowic. A przede wszystkim, to trzeba by udowodnic, ze zona mowila nieprawde. Zreszta, pokusilam sie o wikipedie (kodeksu karnego nie posiadam) i : "nie popełnia przestępstwa zniesławienia, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut, który służy obronie społecznie uzasadnionego interesu(...)".

Z tego, co czytam, nie jest to zarzut prawdziwy, ale i tak, zona chce utrzymac malzenstwo , czyli obronic spolecznie uzasadniony interes wlasnie. Nie ma co isc na policje, bo gdyby kazdy po awanturze szedl na policje, to by policjani tylko w tym siedzieli. Olej to i tyle. Mozesz dac im do zrozumienia, ze sobie takich wizyt nie zyczysz. Ze zona tak sie zachowuje to pal licho. Ale ten mezulek???

Gdyby to sie dzialo w stanach to ta kobieta moglaby podac cie do sadu, o probe rozbicia malzenstwa. Placilabys jej odszkodowanie. Tam ludzie sadza sie o jeszcze bardziej glupie sprawy. I niestety, ale je wygrywaja. W tym przypadku na pierwszym miejscu jest stawiane dobro instytucje malzenstwa, a pozniej kazde z was osobno jako pojedyncze osoby fizyczne.

up

dobrz Ci zrobiła po co odpisywałaś i dzwoniłaś i po przyjmowałaś prezenty i jeszcze na obait poszłaś... i tak miała lekkie słownictwo ehhhh