yowl 0 Napisano Październik 18, 2013 Przyłączy się ktoś? Dziś stanęłam na wagę i moim oczom ukazało się przerażające 64kg! Chciałabym do sylwestra zejść przynajmniej do 59,9 Nie jestem bardzo gruba, trochę wystaje mi brzuszek a wyjeżdżam z moją dosyć zgrabną koleżanką i nie chcę przy niej wyglądać tragicznie Od dziś zaczynam ćwiczyć (i będę się tu z tego spowiadać), od dziś zaczynam też "dietkę". Będę zjadać 1500-1600kcal dziennie (moje PPM to 1400 a jeszcze trochę poćwiczę, jak zwiększę intensywność ćwiczeń zwiększę trochę kaloryczność). Ostatni posiłek 2-3h przed snem. Śniadanie zaraz po przebudzeniu (to najtrudniejsze, dziś skopałam). Posiłki co 2-3h. I jadę z tym koksem! P.S. nie będę bardziej obcinać kaloryczności, mam bardzo dobrą dietetyczkę, która wszystko mi wyjaśniła i służy pomocą zawsze. Nie będę jeść 1000kcal żeby rozwalić sobie przemianę materii i potem płakać ;) Powoli, zdrowo, rozsądnie - tak mam zamiar to zrobić ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yowl 0 Napisano Październik 18, 2013 Dzisiejszy jadłospis: -2 kromki chleba pełnoziarnistego z twarożkiem wymieszanym z pociętą rzodkiewką i szczypiorkiem. Do tego kawa z mlekiem bez cukru. - 310kcal -banan, jogurt naturalny, orzechy 290 kcal -makaron pełnoziarnisty z mozzarellą, pomidorami i sosem z pesto z czosnkiem i jogurtem naturalnym 400kcal -sałatka z pieczonej papryki, z ciecierzycą 250kcal -twaróg z jogurtem naturalnym 260kcal Oczywiście kaloryczność w przybliżeniu - planowane 1510 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vojovniczka 0 Napisano Październik 18, 2013 cześć :-) mam podobny problem :-) na mojej wadze przed chwilą ujrzałam 65,3 kg ( po sniadaniu i tuż przed okresem, tym się pocieszam ) Do tego jestem dość powszechnym typem kobitki, która kupuje ciuchy o rozmiar mniejsze "bo przecież mam zamiar schudnąć" a ostatnio zamiast stracić kg przygarnęłam kilka dodatkowych i takim oto sposobem "nie mam sie w co ubrać" stało się w moim przypadku pojęciem dosłownym, a nie tylko babskim narzekaniem. Pierwszy mój cel to tak jak i u Ciebie zejście poniżej 60 kg. Chciałabym osiągnąć ten w miesiąc, może max do końca listopada. Z końcem grudnia chciałabym zejść poniżej 57 kg , a dalej niech już sobie leci jak chce :-) Ogólnie chciałabym zejść poniżej 55 kg bo to taki mój magiczny próg który zawsze trudno mi przekroczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yowl 0 Napisano Październik 18, 2013 Ha! W ogóle debilem jestem :D Vojowniczka dzięki Ci za naprowadzenie mnie na mój idiotyczny błąd. Przecież sylwester za 2,5 miesiąca a nie za 1,5 (tak sobie w głowie jakoś poukładałam...). To ja też zmieniam cel! 57-58 do sylwestra (przy tej wadze wyglądam najlepiej) :) Oczywiście witaj! I wierzę, że cel osiągniemy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vojovniczka 0 Napisano Październik 18, 2013 pewnie , ze tak :-) Ja zamierzam przejść na dietę stosowaną przy kandydozie - byłam na niej rok temu i ładnie, dość szybko i zdrowo schudłam a do tego poprawiłam samopoczucie, nabrałam energii i pozbyłam się problemów z bólami, wzdęciami etc. Na pierwszy rzut oka wydaje się być rygorystyczna, ale jak już się w nią wciągnęłam to poszło gładko :-) do tego zamierzam zapisać się na siłownię, kupiłam już sobie stanik sportowy bo bez niego w przypadku mojego biustu ani rusz... Zaczełam też chodzić na zabiegi odchudzające do kosmetyczki - wczoraj byłam na kriolipolizie i lipo kawitacji Mam nadzieję, ze łącznie da to fajne efekty :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rysiaryszarda Napisano Październik 18, 2013 ja też walczę już od września, nie chcę być loszką na imprezie sylwestrowej :P mam do zrzucenia 5-6kg,niby nie dużo ale paradoksalnie,najtrudniej zrzucić taką niewielką ilość , znacie może jakiś fat burner dobry? widziałam na forach therm line? figurę extraslim? mówi wam to coś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yowl 0 Napisano Październik 19, 2013 Rysiaryszarda nie znam się na wspomagaczach, z tego co wiem to straszny s**t ;) Ja chcę swój cel osiągnąć bez takich wspomagaczy bo w nie zwyczajnie nie wierzę. Wczoraj ruszyłam z 30 day shred J.Michaels :) Oj ciężko było, ciężko ale dałam radę. No i wysiadam 5 przystanków przed celem (nie mogę chodzić całej trasy bo to 10km :D). Dziś się poprawiłam jestem już po śniadaniu :D Wstałam, poszłam się umyć a potem to już śniadanie. Także zmieściłam się w tej godzinie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mergeee Napisano Październik 19, 2013 hej dziewczyny , mozna dolaczyc? zostalo mi jeszcze 3 kg i za cholere nie moge nic zrzucic , moze z waszym wsparciem mi sie uda, niby nie duzo, a jednak zle te ostatnie kg schodza , a u mnie jeszcze najwiecej z brzucha jest i najtrudniej mi z niego schodzi to co moge dolaczyc???? :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mergeee Napisano Październik 19, 2013 no i chyba mam juz rozwalony co nieco metaboloizm i nie wiem jaka diete zrobic pomozcie cos i doradzcie :) dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yowl 0 Napisano Październik 19, 2013 Witaj ;) Zapraszamy! Co do metabolizmu to chyba lepiej poszukaj informacji, ja słyszałam kiedyś, że można trochę podkręcić jedząc jeden dzień w tygodniu 200% normalnej kaloryczności (czyli ile teraz mniej więcej jesz) a następnego dnia 70% tego co jesz normalnie ;) Ale to by wymagało weryfikacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yowl 0 Napisano Październik 19, 2013 Jadłospis: -bułka pełnoziarnista z pastą jajeczną z awokado, kawa z mlekiem bez cukru, ciastko owsiane (400kcal) -koktajl z mango, banana, mrożonych truskawek na jogurcie naturalnym (270 kcal) -gulasz warzywny z ciecierzycą, ryż brązowy (420kcal) -sałatka z soczewicy i pieczonej papryki (250kcal) -omlet ze szpinakiem (220kcal) Łącznie 1560 kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mergeee Napisano Październik 19, 2013 dziekuje ;) postaram sie poczytac co nieco o tym metabolizmie , od jutra zaczynam na stowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vojovniczka 0 Napisano Październik 19, 2013 ja mam jutro duza imprezę rodzinną w restauracji więc siłą rzeczy.. ale potem ostro się biorę :-) mam też nadzieję że już okres przyjdzie i będzie mi łatwiej, bo teraz to wszystko mogłabym zjeść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka_grubaska Napisano Październik 20, 2013 dziewczyny przyłaczam sie do was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mergeee Napisano Październik 20, 2013 witam , co u was ja jak na razie pije kawe, obudzilam sie z temperatura , masakra jakas , odezwe sie pozniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mergeee Napisano Październik 20, 2013 no i przez goraczke nie mam smaku , jeszcze nic nie jadlam , moz ezjem banana na sile i jogurt zeby na czczo nie zazywac lekow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia Dubicka Napisano Październik 23, 2013 około 5 kg w 2 miesiące to spokojnie da radę :) Mi kobieta u której zajmuję się potomkami zarekomendowała tabletki odchudzające Forever Slim, pozyskałam od niej pierwsze opakowanie w prezencie a też można je dostać na allegro. Jako że najskuteczniej jest przyjmować je 3 miesiące zaopatrzyłam się w 3 opakowania w zniżonej cenie. Jeszcze dodatkowo zaraziła mnie zdrową żywności nisko przetworzoną. I tak po miesiącu straciłam 9 początkowych kilogramów ;) A z treningu to tyle co wyprawy z dziećmi którymi się opiekuję i w piaskownicy ;) Przed tym byłam na samej zdrowej diecie ale wcześniej nie było takich rezultatów ;) Postanowiłam spróbować po tym jak wyczytałam że preparaty zostały przetestowane przez głównego inspektora sanitarnego i zaakceptowane do sprzedaży w Polsce co ręczy ich pewność a to jest istotne i nie wszystkie podobne preparaty przeszły takie badania co stawia ich w niepewności pod kontem bezpieczeństwa. Nie ma w nich też żadnej zabójczej chemii tylko naturalne składniki co również nasila mój spokój Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 30, 2018 Ja skorzystałam z usług https://diet4u.pl/ i skomponowali mi indywidualną dietę. Przywożą mi jedzenie do domu, co fajnie jest świeżo i zawsze na czas. Podoba mi się też dodawanie wody w prezencie do nich. No i super się składa, bo jest cenowo ok. Gubię z nimi kilogramy w zdrowy sposób i do sylwestra myślę zmieszczę się w ulubioną sukienkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach