cesarskie cięcie

Dziewczyny, urodzilam w czerwcu coreczke przez cesarskie ciecie. Czy moglybyscie mi powiedziec jak to wygladalo u Was pod katem podawania Wam srodkow przeciwbolowych? Mnie po 24 godzinach odpieli kroplowki i na bol dostawalam tylko paracetamol w tabletce. Czy u Was tez tak bylo? Czy tylko u nas tak jest a Wy mialyscie lepsza opieke?

ja nic nie dostawałam w tabletkach, na bank miałam glukozę bo mówiłam że głodna jestem to przyszła z kroplówką i się śmiała że obiad ma dla mnie, i o dziwo po tym czułam się najedzona :P o ile można to tak nazwać.... a przeciwbólowe dostałam tylko w pierwszej dobie zaraz po cięciu w kroplówce ale też coś słabego bo później przyłaziła i pytała czy boli bo może dać coś mocniejszego ale obeszło się

No to tez zalezy jaki kto ma prog bolu, ja mam niski i bolalo mnie bardzo. Jakby ktos rane przypalal takie uczucie. Pytam oczywiscie dziewczyn, ktore rodzily w Polsce bo za granica to inna bajka.

Ja dostawałam ketonal dożylnie ale chyba przez dobę po cc. Później już nic. Przynajmniej tak mi się zdaje bo to już prawie 4 lata temu było.

Dla mnie to jest paranoja ze po takiej operacji po 24 godzinach odcinaja od lekow i mozna sobie robic co sie chce. Przeciez to operacja, przecieta skora, macica. Przeciez to boli. A nasz cudowny kraj zapewnia rewelacyjna opieke. Taka w sam raz zeby miec sile zeby zajmowac sie nowo narodzonym dzieckiem.

A czemu nie rodzilas sn?

Mala byla ulozona glwoa do gory.

Ja co prawda rodzilam sn, ale dziewczyny po cc co ze mna na sali lezaly dostawaly ketonal jedna nawet na morfinie byla. I jak tylko prosily o cos na bol to zawsze polozna przychodzila i dawala. Nie wiem czy nie ma na to tez wplywu to czy karmisz piersia bo wtedy pewnie bardzo silnych lekow nie mozna.

Tylko ze u nas nikt nie pyta czy chcesz karmic piersia. Gdybym mogla dostawac mocniejsze leki na ten czas bym zrezygnowala z karmienia. Paracetamol pidany w kroplowce/ dziala zupelnie inaczej niz ten w tabletce. Dostalam go tylko raz ale to juz na zespol popunkcyjny po znieczuleniu.

Najpierw morfina w kroplówce, później ketonal w kroplówce, przed wypisem ketonal w tabletce i do domu fiolka ketonalu w tabletkach. Prywatnie... więc wszystko jasne.

No tak :-)

ja nic nie dawalam, bo nie wyobrazam sobie brac lekow i karmic dziecka

Prawdziwa heroska z ciebie

ja dostawałam cos domięśniowo nad tyłkiem mi wstrzykiwali,to chyba był paracetamol

Jak ktos sam skazuje sie na bol to juz sprawa indywidualna. To duza rana i duzy bol i uwazam ze kazdemu 'leki przeciwbolowe naleza sie w wymaganej ilosci jak psu miska jedzeniem.

Ooo ja po pierwszym cięciu dostałam ketonal w tyłek. Po tym bardziej bolała mnie dupa niż brzuch, to chyba miał na celu ten zastrzyk ;p

Zawsze to jakis sposob :-)

Dobę po cc ketanol, potem paracetamol w tabletkach - zażyłam łącznie 3 tabletki w 2 dobie. Ale mnie nie bolało jakoś strasznie, do zniesienia.

Artykuł o tym jak wygląda poród przez cesarskie cięcie: http://www.abcmaluszka.pl/porod-przez-cesarskie-ciecie.html

Fajnie ze dobe mialas... ja o 18 urodzilam mloda przez cc, dostalam ketonal w kroplowce i potem pytali sie mnie czy dam rade sie przespac. Znieczulenie przestawalo dzialac, a mialam podpajeczynowkowe wiec stweirdzilam ze w zyciu z takim bolem nie zasne. Dostalam morfine ok. 22 godz.. rano czyli po 12 godz odpieli mnie od kroplowek dali dziecko i radz sobie:-)

Ja wenflon miałam praktycznie do samego wypisu ze szpitala.Czyli 5 dób. 12 godzin po cięciu dostałam środek przeciwbólowy w kroplówce.A ze nie za bardzo pomagał to na początku 3 doby dostałam zastrzyk (podany przez wenflon). Żadnych miejscowych zastrzyków nie miałam, tabletek również nie.

12 godzin po cięciu dostałam środek przeciwbólowy w kroplówce a potem duzo octeniseptu jakos poszlo