polska biedota niszczy ten kraj

A wiEC zaczne od tego ze mieszkalna i w Polsce i za granica dość długo i przedstawień ewam kilka faktów ze to Polacy niszczą Polskę w której wcale nie jest tak źle.po pierwsze w pl nikt d**y do roboty nie ruszy narobia dzieci i nie pracują oboje tylko szukają gdzie co im się należy zasiłki zapomogi dodatki na dzieci, ale dlaczego państwo ma dawać to wasze dzieci. W Niemczech owszem SA zasiłki i dobry social ale w rodzinie w której ojciec pracuje na państwo np jeździ tramwajem za 1200 e wiec zarabia na pasnstwo to i zapomoga mu się należy. Po drugie kobiety w ciąży w pl juz w 3 tyg na l4 ida bo one wciazy muszą leżeć. W niemczech do 8 mies to norma. Wiec nikt w pl kobiecie nie da umowy o prace bo jak tulko dostanie to juz w ciazy. Ech mozna wyliczac i wyliczac

Tak, Tak. I ogólnie uważam że w wiekszości wyczerpałaś temat . . .

zupelnie sie zgadzam szczegolnie tych abchporow narobia bo nie maja ambicji tylko nogi riozstawaiaja tzn ze on ciebie nie kocha wierz mi tez tak mialam wygadalam sie na ten temat bo nie wytrzymalam prawda trudna do przyjecia ale tak jest musisz z nim zerawac inaczej sie nie da lepije szybkio i znalezc innego :) http://www.youtube.com/watch?v=LlE2iIf-pAk

o niemickim socjalu widze masz nikle pojecie :P a zgadnij dlaczego wszelkie turki itd rozmnazaja sie jak kroliki? :D

dokładnie, pracują na czarno albo na najniższą krajową (reszta pod stołem) potem ida po zasiłki, dodatki do mieszkania i jeszcze to ich chore gadanie: jaka bieda w tej PL, ojej ojej.... ja pracuję z mężem, mamy dwoje dzieci, mieszkanie, do wszystkiego doszliśmy sami ciężką pracą. Dziś stać na wszystko, wakacje, zajęcia dodatkowe dla dzieci. Nigdy grosza zasiłku od państwa nie wzięłam. a najbardziej mnie wkurza to gadanie ich: biorę bo mi się należy.

Zdadzam się z gościem wyzej . tylko narzekają ze w pl bieda pracy nie ma ale do mopsu i gdzie się tylko da to od 5 rano pod drzwiami stoją po zasiłek bo im się należy bo nie maja co dac dziecku jeść. Skoro ktoś sobie zrobił dziecko musi być odpowiedzialny. Ja nie mialam wsparcia finansowego od rodziców niestety musialam wyjechać i sama na siebie robić. Po dwóch latach legalnej pracy wrocilam do kraju na start miałam staralam się o prace podnioslam kwalifikacje i sama doszlam do życia na poziomie a dziecko które sobie zrobilam utrzymuje za swoje nie IDE do mopsu po wyprawie do szkoly . ale niestety my musimy robić na tych co zamiast czas na szukanie pracy wykorzystać wola biegać po urzędach skąd by tu jeszcze wyłudzić pieniądze. A co do socialu w niemczech faktycznie nie wiem wszystkiego bo nie korzystalam z tego sama na siebie pracowalam ale znajomi ktorzy go pobierali w tym rowniez wielodzietne rodziny owszem mieli z 4-5 dzieci ale ojciec mimo socialu pracowal a nie suedzial jak polak na kanapie z piwem!!

mąż mojej kuzynki pracuje na czarno czyli wszedzie liczą sie tylko jej dochody. Starszy syn dostaje wobec tego stypendium socjalne (jest na I roku), pobierają zasiłek rodzinny na młodsze dziecko, dodatek do mieszkania, nawet dostali z PCK żywność dla biednych... normalnie rece opadają... ... a biedni nie są, stać ich na wszystko, syn zrobił prawo jazdy, wciąż kupuje nowe gry komputerowe, szlaja się po imprezach... ale jej się należy jak ma być dobrze w tym kraju.

moja sąsiadka 4 dzieci podała męża o alimenty i fundusz alimentacyjny płaci pomimo,ze mieszkają razem, mąż pracuje na czarno bo musiałby spłaca te alimenty, do tego wszystko im się nalezy, bo mają dochód tylko te alimenty, a wynagrodzenia są po 1-1,5 tys. i z tego kilkuosobowa rodzina musi sie utrzyma. Także w naszym p*********m kraju nie opłaci sie pracować, by uczciwym, bo jak piszesz, w niemczech to przynajmniej mają godne wynagrodzenia, a nie taka jałmużna jak u nas.

Bo polska to kraj kombinatorow . wyludzaja kasę z każdego urzędu po jedzenie do kościoła chodzą po jakieś dary a kary maja więcej niż ktokolwiek myśli. Na czarno pracujai dochody 4-5 tys ale wszystko sue im nalezy. A pozniej placza bo w polsce to taka bieda ze hoho

Co do wynagrodzenia w Niemczech ok jest lepsze wiadomo ale co się dziwić ile się słyszy ze w pl w pracy kradną po prostu wynoszą materiały kradną towar paliwo wszystko co się da więc nikt nie da godnej wypłaty. Pozatyn w pl trudno o umowe o prace dla kobiet ale to logiczne 80% pan po podpisaniu umowy zachodzi w ciaze i juz l4 pozniej maciezxynski i druga ciaza i l4. To jest chory kraj chorych ludzi sami sobie krzywde robia

bo w polsce jak nie z**********z to dostajesz najniższą krajową albo zatrudniają na czarno. Moja mama pracuje uczciwie już 35 lat i co ma 1300 zł netto, ni to życ ni to umrze. Ucziwośc w polsce sie nie opłaci, bo i tak pracodawca zapieprzy dla siebie, a jak nie pracodawca to rząd

polskę należy zaorać, bo to kraj tylko dla oszustów

tak tak socjal w Niemczech na czworo dzieci w przeliczeniu na złotówki to 3297zł a w Polsce 500 zł nie bądźcie śmieszni w Polsce jest biedota a zasiłek to śmiech na sali ten kraj to syf i jeszcze taki wątek zgorzknialców bo im dochód do zasiłku przekroczył ale u sąsiadów wszystko widzą i wiedzą co i za ile i kto co ma zdradza was ten wątek bo bogaty biedotę ma w d***e a nie debaty ludzie co was to obchodzi do roboty krowy doić

obchodzi nas bo przez tych kombinatorów i oszustów tak jest źle w tym kraju, chodzą tylko po zasiłku, po dodatki do mieszkania, paczki żywnościowe... żeby jeszcze coś dziecku kupili a tu głównie piwo i fajki.

autorko masz rację w 100% :P

700zl na 5 dzieci to ani malo ani duzo. jednak ja bym nie chciala utrzymywac 5 dzieci za tysiac zl z mopsu, bo na dwoje by mi nie starczylo.pomijam moje wydatki czy meza. dzieci kosztuja, jak zaczna chorowac to 80zl miesiecznie na lebka w aptece. a jak jest 5 dzieci to choroba z domu nie wychodzi. moze i stoja w kolejce, moze i pod mopsem moze i robia sobie kolejne dziecko zeby miec roczny macierzynski co z rodznnym da tyle co pensja. i co z tego, to jest bieda i to taka ze sie nie chce.

Tak, tak , a teraz np. na wsi mloda 2-dziestoparoletnia gowniara nie pracowala przed porodem, mezus kombinator nie pracuje, placi ubezp. rolnicze na 1 hektar, ktory dzierzawi komus, a sam kombinuje i handluje na placach bez podatku. Ale ta wiejska ksiezniczka ma 1000 urzedowego maciezynskiego za friko od panstwa, i moze jeszcze plus 500 na bachora, bo mimo, ze pierwsze, to zadne dochody nie udokumentowane, i jacy to oni biedniiii, z handlu warzywami kupa kasy, mieszkaja w domu rodzicow. Hanba.