czy mozliwe ze jestem w ciazy mimo okresu

Kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia. Wiem, że trzeba było pomyśleć o nim, ale tak wyszło. Teraz bardzo się boję ,że jestem w ciaży. Ale miałam okres, co prawda dostałam go szybciej o 3 dni i trwał jakoś krócej tak o 1 lub 2 dni. Cieszyłam się ,że jednak nie jestem w ciąży, ale przeczytałam ,że miesiączka może występować do 3 miesiąca ciąży. Kupiłam wczoraj test, ale musiałam coś zrobić nie tak, albo był jakiś felerny. Nie pojawiło się nic. Zrobiłam go dziś rano, godzinę po dalej nic nie było. Wróciłam do domu z nowym testem, ale cos mnie tknęło żeby zobaczyć na tamten. Była tak tak jakby już znikająca albo po prostu słaba kreska oznaczająca negatywny wynik. Ale równie dobrze skoro znika ta przy C ,to kreska przy T mogła być słabo widoczna (co się ponoć zdarza) i zniknąć wcześniej. Ale mimo to wiem, że wynik juz po 10 min jest nie ważny. Co o tym myślicie? Czy mogę być w ciąży skoro miałam okres?

to moze to nie byl okres tylko jakies krwawienie implatacyjne> W CIAZY NIE MOZNA MIE OKRESU KOBIETO! moze pojawic sie jakies krwawienie zwiazane z implantacja zarodka ale nie miesiaczka!

Ale ty głupia na siłę się doszukujesz!!!! Tak na pewno kreska ciążowa ci znikła...

też tak miałam ciąża na bank

jak przez godzine nic nie było to test był popsuty i co by nie pokazał później - nie byłoby miarodajne. Zrób nowy test skoro go kupiłas, mozesz nawet wieczorem - mineło juz wystarczająco duzo czasu.

Zrobiłam ten test, wyszedł negatywny :D tylko nie wiem czy nie był może zepsuty, bo jedna kreska pojawiła się gdy tylko zamokło całe pole. Później już nie pojawiła się druga. To był test płytkowy, nie wiem ,może tak ma być.

nie jestes w ciazy, ten test ktory teraz robilas jest miarodajny.