Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Mona_91

Zazdrosc zyczenie komus czegos zlego

Polecane posty

Gość Mona_91

Witam Was wszystkich ! Zdaje sobie sprawe, ze bylo juz wiele takich postow jednak nie dokonca bylam usadyskacjonowana odpowiedziami. Chcialam to napisac tutaj bo niestety nie mam z kim o tym porozmawiac. A wiec, chcialam zapytac czy wierzycie w to,ze ktos najblizszy co ma praktycznie wszystko moze Ci czegos zazdroscic badz zle Ci zyczyc ? Od ponad 2 lat nie moge poznac faceta. Moja "najlepsza przyjaciolka" wie o kazdym kroku w moim zyciu. Poniewaz bylam juz na wielu spotkaniach i przewaznie kazde spotkanie konczy sie klapa zaczelam zastanawiac sie co jest nie tak. Myslac o tym ilu facetow poznalam , moglam pomyslec ,ze czesci sie nie podobalam z jakis tam powodow, ale ze bylo ich naprawde sporo zaczelam sie zastanawiac dlaczego tak jest,ze z kims rozmawiam przez dluzysz czas, spotkamy sie, spedzimy mily czas przy kawie czy drinku a potem nagle BAM nie ma odezwu. Oczywiscie opowiedzialam o tym przyjaciolce ktora mi powiedziala,ze po prostu trafiam na samych debili i ze w dziesiejszych czasach jest ciezko kogos normalnego poznac. Ja sie z tym nie zgodze, bo nie uwazam,ze kazdy facet jest swinia a z 2 storny nigdy nie mialam problemow z facetami a nie uwazam,ze w ciagu 2 lat oni sie tak wszyscy pozmieniali. Poniewaz bardzo mnie to wszystko meczylo zaczelam sie zastanawiac czy ktos mi zle nie zyczy. I pomyslalam,ze to wlasnie moze byc ona poniewaz jest osoba bardzo zazdrosna jezeli chodzi o rzeczy materialne czy jakis nowy gadzet czy ciuch (bo ona na to nie moze sobie pozwolic). Jest w zwiazku z chlopakiem , ale widze ze do konca nie jest szczesliwa. I jak poszlam na jakies spotkanie z jakims chlopakiem to zawsze wypytywala , co robi, gdzie pracuje itp. Nigdy nie zapytala czy jest fajny, sympatyczny ... I zaczelo mnie to zastanawiac. Kiedys siadlam i zaczelam myslec, ze jak juz z kims pisze i rozmawiam a ona o tym nie wie jest dobrze. Jak jej tylko wspomne o kims zaczyna sie to wszystko walic. Jezeli wiedziala,ze ide sie z kims spotkac to spotkanie bylo do d**y , jak nie wiedziala spotkania byly fantastyczne co pozniej mnie dziwilo ze chlopak po fajnie spedzonym czasie mnie olal. Tak jak pisalam wczesniej ona wie o wszystkim. I mysle,ze moze byc zazdrosna, zle mi zyczyc abym nie trafila lepiej od niej. Wiem,ze dla wielu osob moze wydawac sie to glupie ale skoro mowisz cos przyjaciolce i to wiecznie nie wypala ? Bedac u niej wczoraj powiedzialam jej,ze ktos mi musi zle zyczyc bo to nie jest normalne zeby spotkac tyle facetow, spedzic fajny czas i nagle klapa. Jej reakcja byla bardzo dziwna , bo bardzo sie uniosla i wrecz krzyknela ,ze jestem nienormalna i jak ktos moglby mi zle zyczyc. Wlasnie to dalo mi do myslenia, ze to mogla byc ona. Normalna osoba ktora nie zyczy nikomu zle inaczej by zareagowala. Prosze Was powiedzcie mi co o tym myslicie .. musialam z kims sie o tym podzielic .. Z gory przepraszam, ze tak chaotycznie jest to napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×