seks z 45 cio letnim facetem

a jak ja to mam pokazac facetowi, zadrzec spodnice do góry???? patrz, patrz !!! ma samonoski i koronkowe majteczki. To mi nie podejdzie jakos. sa ninne sposoby???

Pocaluj go w usta :) wiesz jak. ....

aaa ty tylko chcesz pokazac to sie nie da tak on musi ruszyc muzgownica

pocalunek moze byc macie sposoby na facetow poprostu on to wyczuje

Od razu pod nos. Macie Panie swoje sposoby na facetów i chyba ja nie muszę ich Wam podpowiadać. Możesz przypadkiem pokazać wysiadając z samochodu. A tak na prawdę wcale nie musisz pokazywać. Sam fakt nieposiadania bielizny tak działa na kobietę, że mężczyzna od razu wyczuje co się kroi.

Mam spotkanie w tygodniu wiec co robic piszcie. Facet p*****la nie bierze sie do konkretów. unika tematu który mnie interesuje, jak mam mu dac do zrozumienia?? on sie nie chce dalej posunąć dotychczas, co mam z nich zrobic???

Znasz jego przeszłość? Może musi odreagować poprzedni, toksyczny związek?

a jaki temat lubisz

doswiadczony myslisz ae mu raszpel urwal ptaszka?nie to nie to

Mogła tak mu baba dopiec, że stał się emocjonalnym impotentem. Albo boi się zbyt ostro pójść do przodu, by nie wystraszyć kobiety. Powiem szczerze, że w moim wieku coraz większą przyjemność sprawia gonienie króliczka a mniejszą złapanie go.

ja juz za stary jestem by by ganiac za kims to juz szybciej ona powinna go powstrzymywac cos znim nie tak

ja ma 29 lat , za 3 miesiace bedzie 30. ale takiego opornego typa nie widzialam jeszcze, pieprzy o wszystim tylko nie o tym, nic nie robi, nawet nie patrzy jak facet na babe , tam gdzie zdrowy facet patrzy. nawet komplementow nie mowi, czerwieni sie , opuszcza wzrok w podloge. usiade mu na kolana to zemdleje.

Tak to jest z facetami z odzysku. Tresura poprzedniczki daje znać o sobie. A coś mówi o poprzednim związku? Z czyjej winy rozwód? Dlaczego?

tak mowił, ze jest po rozwodzie, ze zona go zostawiła i uciekła z Niemcem do Niemiec i tam sobie zycie ukladala, na rozwód w ciąży przyjechała. dziecko urodzila, była sielanka pare lat ,a teraz chce wrócic do niego po 10 latach. Ciagle tylko mi gada o imprezach, piciu , kolegach, wspolnych wakacjach z kolegami i td. A o kobietach nic , zero tematu o seksie, nic mnie nie podpytuje,

Nie chcę Cię straszyć, ale wychodzi na to, że ON jest impotent. Była uciekła do Niemca, bo ON jej nie zadowalał. A nie ma nic gorszego jak niedopieszczona baba.

czyli nie potrzebuje juz seksu??? to po co sie spotyka ze mna???/ jezdzi pod domem i mysli ze ja tego nie widze. patrzy sie na mnie jak na obraz. ale fakt jest ze nie pisze np wieczorami, nie pyta co robie. nie in teresuje go jakos szczegolenie. Moze on sie mnie boi??? unika tematu seksu, nie pocałował mnie jeszcze, nawet nie chce mnie dotknac. dziwne to jest

Bo są dwa aspekty związku: potrzeba bliskości z drugą osobą i pociąg seksualny. Ale ja nie jestem psychologiem i w tym miejscu kończy się moja wiedza teoretyczna w tym zakresie a zaczyna się gdybanie.

Z waszych wypowiedzi wynika,że facet przed 50 tką a już zwłaszcza przed 60tak to ma tylko do uzyskania BEZEDURA!!!Poziom niektórych to pewno gimnazjum

Z waszych wypowiedzi wynika,że facet przed 50 tką a już zwłaszcza przed 60tką to ma tylko do siusiania BEZEDURA!!!Poziom niektórych to pewno gimnazjum

Do Panterka. Zaciekawił mnie Twój problem, bo ja też takiego jakiś czas temu spotkałam. I mega zagadka: o co k***a chodzi ? W życiu takiego czegoś nie widziałam. Niby facet zainteresowany, a siedzi jakby z kolegą był. I do dziś nie wiem czy taka cwana gapa, czy mega nieśmiały. Zaznaczam, że moje zainteresowanie mu okazałam. No to jakby byl cwany, to skorzystałby. chyba, że zwiazku tak się boi, że już woli niezamoczyc. Aha, gość po rozwodzie -piszę to bo może to ma znaczenie. No i co o takim kolesiom chodzi ? Dla mnie to się kupy nie trzyma. Może Panowie wypowiedzą się, bo lepiej znają męską psychikę...

uwierz,ze uprawia...i to jeszcze w jakim wydaniu.Daj mu poprostu czas na poznanie sie,to nie napalony 30-latek ktory tylko mysli jak b.....ć

ja juz mysle czasem ze go nie pociagam, ze on sie ze mna spotyka z nudów. siedzi, gada o wszystkim , gada i gada. nic nie robi, wiecie o co mi chodzi.....nie próbuje nawet nieudolnie. Nie interesuje go to nawet zeby sie jakos okrecac, zeby probowac cos tam robic. Nawet chyba nie mysli wieczorami bo nigdy nie zadzwoni , ani nie napisze nawet sms co robie!!! A jak juz jestem zniechecona to on sie odzywa, cos tam napisze, zaczyna sie krecic zebym go widywała, zaczyna sie krecic jak nie reaguje , apotem to sdamo.

Daj sobie z nim spokój Panterka, jest tyle normalnych fajnych facetów.

Jestes mloda daj sobie z nim spokoj nawet jak teraz mu stoi to i tak za pare lat nie bedzie nic umial . A co z toba w wieku 40 lat ? Kiedy masz najwieksze libido wtedy to ci c**a bedzie szalec a tu dupa bo on juz nic nie umie z reszta 15 lat to duza roznica. Co do jego zachowania moze jest niesmialy moj brat kawaler ma 36 lat boi sie kobiet z jedna mu nie wyszlo i ma uraz . Tez sie czerwieni, glupio sie smieje jak prawiczek ale i tak zadna go nie chce jak go pozna nigdy nie dochodzac do etapu sex.

ale na przyszłość juz chciałabym to zrozumiec czy warto zaczynac taki zwiazek. czy taki facet w ogóle jeszcze potrzebuje kobiety, czy picie z kolegami go zaspokaja. mówi ze on sie przyzwyczaił do takiego stanu i ma spokój przynajmniej, ale nie wierze do konca , że jest mu tak lekko, w koncu jego koledzy maja zony albo kobiety i np swieta z nimi spedzaja , a nie z innymi kolegami. a on mi mówi ze sie przyzwyczaił. to oznacza ze nici z seksu bedą????

panterka, Ty to masz dylematy, każdy chce mieć kogoś, tylko czasem bywa tak że życie z kobietą wcale nie jest fajne, kobiety są bardziej nastawione na zdobywanie faceta, niż na utrzymanie związku, ciągle myślą tylko o sobie, ja, ja, ja, ja, faceta chcą sterować tak żeby robił co chcą. Widać szuka takiej przy której będzie mógł być sobą, w wieku 45 lat już trudniej zmieniać nauczone nawyki. Trudno znaleźć kogoś przy kim można być sobą, z kim można otwarcie porozmawiać, a bywa tak że ta druga osoba zamiast wspomagać nasz rozwój hamuje go, wtedy przestaje nas cokolwiek cieszyć i popadamy w depresję.

Mój tęśc podobno w wieku 75 też uprawiał .....

to lepiej nie miec nikogo??? nie uprawiac seksu, nie okazywac czułosci , zrezygnowac z czułości, albo miec na jeden raz zeby miec spokój, można spotkac normalna kobiete , ktora nie bedzie ograniczac. Nie rozumiem tego wlasnie, dla facetow seks jest wazny. To jak taki facet nic nie robi zeby ten seks sprowokowac to znaczy ze jakis durnie cwany jest czy jak>???? Nie moge tego zrozumiec!!!

sex to nie wszystko jest jeszcze piwo tak sie zastanawiam jak 30 letnia babeczka może zadawać takie pytania

jakbym wiedziala to bym nie pytała. Nie rozumiem poprostu i dlatego. A o co chodzi z tym piwem????