Wyjazd do UK

Wyczuwam ból d**y u niektórych osób. Nie wy jesteście od decydowania kto, gdzie i kiedy ma wyjeżdżać ale Polak, to zawsze jest ekspertem od wszystkiego.

Przeciez caly czas piszemy przyjezdzajcie, tylko nie wiadomo po co te durne pytania i topiki o tym samym, jakby was tam tusk trzymal w kajdanach. A co do pracy jedno ja maja inni nie, ale roznica miedzy nami a wami nowymi jest taka, ze my juz jestesmy rezydentami w UK i zyjemy tu juz na innych prawach niz wy. Przyjezdzajcie, ale potem nie placzcie, ze was nie ostrzegano. Wszak wy juz wszystko wiecie nawet lepiej od nas...

Lepiej ci? Wiesz dla mnie to możesz być nawet? prezydentem Kambodży. Co ty myślisz ,że machniesz mi słowem "rezydent" na topiku i jakieś pokłony ci się z tego tytułu należą? I co takie z was tam rezydenty jak z koziej d**y tromba! Pracy nie możecie znależć , zapieprzacie na benefitach angielskich no tak wielkie paniska się znalazły , które nawet na odwiedziny do kraju nie mają. Śmiech na kafee :D.

Skad Ty wiesz, kto ma prace, kto nie, gdzie i za ile...

Uwazam ze zrobisz najwiekszy blad swojego zycia. to juz nie jest tak jak kiedys. nawet jak tutaj zdobedziesz kwalifikaccje to i tak bedziesz do tylu i napewno nie bedziesz miala pracy w biurze. no ok piszesz , ze mozesz w fabryce lub na sprzataniu..ale jak tu przyjedziesz to zweryfikujesz swoje poglady. Studia polskie ci tutaj absolutnie sie do niczego nie przydadza. studia , kursy angielskie????nikt cie nie pusci do szkoly jak bedziesz na najnizszych stanowiskach pracowac. Nie starczy ci pieniedzy , bo wszystko drozeje. benefitow idoplat nie dostanniesz , bo bedziesz tutaj nowa. Ogolnie popelnisz blad swojego zycia. Tutaj bardzo polakow pokonczylo studia , maja referencje i doswiadczenie w pracy. Nie masz szans z nimi.jak bedziesz szukac pracy to licz sie , ze bedziesz miala kilkudziesieciu kandydatow na to samo stanowisko.i nikt nie bedzie bral pod uwage twojego cv. Nie pisze tego , aby cie obraazic , pisze jak jest.jest jeszcze wiele innych kwestii , oo ktorych nie masz pojecia ....

whitechick: znajomi ci mowia , ze pieknie jest???? klamia, aby tobie sie nie przyznac.... Widac , ze gowno wiesz i masz zle informacje. Possluchaj ludzi , ktorzy ci tutaj odpisuja. Zachowujesz sie identycznie , jak polki ktore wiaza sie z ciapatymi, i mowia moj jest inny , a potem placz i rozpacz. pozytywne myslenie nic ci tu nie da, bo rzeczywistosc to rzeczywistosc.

Wolę słuchać dobrych znajomych którzy mnie nie okłamią niż was . Może jest trudniej z pracą , ale nie oznacza ,że jej w ogóle nie ma! Nie opieram się tylko na opinii moich znajomych , bo rozmawiałam z Anglikiem i innymi Polakami , którzy siedzą w uk. Ale nie wy tylko potraficie wybrzydzać !! typowa polska mentalność. BTW. Jakoś na innym forum nikt tak nie narzeka na brak pracy - i nawet mówią ,że pracy jest dużo ( post z dn. 15.10. 13), tylko wam się chce tak szukać lepszej pracy. Siedzicie po 2-4 lata a sami g***o wiecie bo pewnie wasz język jest na poziomie pożal sie boże , no to faktycznie macie z******te życie za 400 funtów miesięcznie....:D Swoją drogą nie wiem jak wy pracujecie ,że macie tylko 400 funtów na miesiąc do ręki???? Pewnie na pół etatu .Poza tym opinie są podzielone w tej kwestii i nie będę się spierać o to ,że pracy w UK nie ma. Ja sobie radę dam nie pierwszy raz jadę do uk. A jak nie będzie mi się podobać to zawsze mogę zmienić kierunek ;}

po co piszecie jej jak jest??? ona chociaż w Anglii nie mieszka wie przecież 100 razy lepiej jak jest!!! bo przecież ktoś jej coś powiedział, coś tam gdzieś tam usłyszała od kogoś tam - więc jest lepiej zorientowana od was wszystkich razem wziętych! mieszkam w Anglii od 7 lat i kilka takich idiotek jak ona miałam nieprzyjemność spotkać - góra po trzech miesiącach wracały do Polski z podkulonym ogonem!

Nie mam Ochoty już wchodzić w dalszą interakcję z kim kol wiek na tym forum , bo i tak już wszyscy pozjadaliście rozumy w tej Anglii. Jak wam tak żle to wracajcie do PL !!! Szkoda tylko ,że nie widać tego po waszych wypowiedziach.... Żegnam

nam źle, ale tobie z pewnością w Anglii będzie wspaniale! przecież ty już wszystko wiesz! także jedź, realizuj swoje wspaniałe plany zawodowe ze swoimi wiernymi przyjaciółmi - tylko, żeby mi tu za miesiąc płaczu nie było, że nie ma roboty i mieszkania, bo przyjaciele pogonili!

Chyba trochę juz przereklamowana ta Anglia. Jeśli chce ktoś znaleźć pracę w PL i dobrze zarabiać, to też będzie. Tylko tak się utarlo, że ;epiej się poddać od razu i wyjechać. Anglia też ma już ma limit na przyjezdnych, dlatego obcina benefity i zrobiła się bardziej rygorystyczna. W Anglii na dentystę też nie będzie Cię stać, bo ludzie przyjeżdzają do Polski. Trochę tam byłam, widziałam, słyszałam i bajki nie ma. I już wcale nie jest się tak łatwo przebić. I nie jest prawdą, że ludzi chcą tam żyć tylko do...do... i tylko za 6 funtów. Nie jesteś pierwsza i ostatnia, więc gwiazdą tam nie będziesz. Masz okazję-jedź, sama zobaczysz i przekonasz się jak jest.

whitechick ksywke to ty powinnas miec dickheaad, jestes tak glupia

Szczerze? Jedna i ta sama osoba - KOBIETA chodzi tu po wszystkich tematach i mialczy jak to w Anglii jest tragicznie, zero pracy, drogo, bieda itd.

no bo przecież w Anglii jest cudownie, pełno pracy za najwyższe stawki, jest tanio i nie ma biedy!!!

Bieda jest wszedzie, w kazdym kraju, tak samo i bogactwo. Pracy nie ma dla leni i nieudacznikow. Niskie stawki? Jak nie masz nic do zaoferowania, to czego oczekujesz? Ze ktos Ci bedzie placil krocie za sprzatanie, nalewanie piwa, stanie za kasa?? Nie badz smieszny/smieszna...

Jak sie ktos wybiera do Londynu i chce przy okazjii zarobic pare funtkow na dzien dobry to prosze podrzucic maila na chinboy@wp.pl.

Prosze na ten email Jak sie ktos wybiera do Londynu i chce przy okazjii zarobic pare funtkow na dzien dobry to prosze podrzucic maila na Marek.Tram@wp.pl