Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wyznania żony jełopa

Polecane posty

Gość gość

jestem żoną jełopa od 20 lat,niestety od jełopa nie można się uwolnić,tylko śmierć moja lub jego uwolni mnie od męczarni życia z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co takiego robi albo nie robi że jest jełopem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie męcz się , kup sobie 2 m sznura i się powieś . Przynajmniej jełop odżyje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20lat to kawałek życia :(opisz coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z jelopem ? - zdechl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz o co chodzi,moze tez takim jestem a nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyje z nim bo zyje,nie mam siły by odejść,trwam w tym marazmie i trwam,on wiecznie narzeka na wszystko,zrobił się straszny rasita,pije tanie piwo i śmierdzi od niego,przenisłam sie spać do drugiego pokoju bo on strasznie chrapie,chciałam iść na terapię małżeńską bo widzę że między nami wali się wszystko,ale on uważa że to wszystko moja wina bo gdybym dawała mu codziennie seksu to on by nie pił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×