Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie  babcia

Powinnaś nam pomóc

Polecane posty

Gość gość
masz swoją dwójkę dzieci, syn niech szuka pracy i niech wynajmują jakąś kawalerkę. Powiedz, że np. przez rok możesz im co miesiąc dawać 200- 300zł do czynszu. I to jest Twoja pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
realnie trzeba t6a sytuacje rozwiaca a nie pogonic gowniarzy niech se radza- ludzie a gdyby was tak rodzice potraktowali? autorko jak to widzisz czy oni maja szanse zeby sobie poradzic czy jestescie ich jedynym wyjsciem? nie musza wynajmowac kawalerki- sa jeszcze pokoje i ludzie tak zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
ja w swoim domu nie muszę podsłuchiwać . Jesem u siebie .Przeciwnie niz oni i wydaje mi sie skandaliczn planowanie remontów w cudzym domu . A czy ona będzie synową to czas pokaże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
to ze ejstes u siebie nie znaczy ze masz prawo zeby podsluchiwac rozmowy. z reszta nie powiedziala nic az tak strasznego zeby ci krew wrzala- rzucila pomysl ale z kilofem na sciane sie jeszcze nie zamachnela a i raczej do ekipy remontowej jej daleko. mam wrazenie ze nikt z nikim tam nie rozmawia o zaistaniej sytuacji i to nie formie pojedynczej awa tury. dzien w dzien temat powinien byc walkowany az do kompromisu bo czasu nie macie za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
wiesz czego sie najbardziej boję ? że oni tu utkną . Jest co jeść , jest gdzie spać , jest ciepło to i o nic martwić isę nie trzeba . Ja znam rodzinę tej diewczyny . I podejrzewam ,zę i ona podobna do swojej babki i matki wiecznych konkubin . A i on nie jest lepszy bo pewnie teraz wiziąłby nogi za pas ale nie bardzo jest gdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
w swoim domu mam prawo do wszystkiego . Nie podoba sie? nie przychodź .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt im nie wynajmie pokoju, wiedząc że pojawi się dziecko, bo dziecko będzie przeszkadzało innym lokatorom. A za kawalerkę możecie im np. zapłacić za miesiąc czy dwa, żeby syn miał czas na znalezienie pracy, potem dokładać się np. przez rok po 200zł i będzie OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
dlatego tak wazne sa rozmowy i konsekwencja- z mezem przyjmij wspolny front wczesniej i zaproscie ich na rozmowe przedstawcie jak wy to widzicie jak oni to widza i najwazniejsze- na co absolutnie sie nie zgadzacie. a pozniej sie tego trzymac- np kazdy zywi sie sam nie podtykaj buleczek glodujacym itd. albo ze bedziecie ich utrzymywac jesli tamta rodzina sie dolozy itd itd- wszystko zalezy co wy chcecie wywalczyc bo sytuacja jest trudna i na zbuty pysk wywalac ciezarna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
prawie babcia- masakra jesli tak do tego podchodzisz. jesli juz ich wpuscilas to uszanuj ich prywatnosc- to nie sa meble ktore sobie z zachcianki do WLASNEGO DOMU zakupilas. to sa dorosli ludzie majacy swoje sprawy i prawo do tego- nawet jak zapraszasz goscia do domu na noc nie powinnas mu wchodzic do pokoju bo to jego prywatnosc- tak nakazuje kultura chociazby. nie znam cie ale chyba masz zadatki na okropna tesciowa. nie znam tez mlodych ale ja w ich wypadku wyjechalabym chociazby za granice, najpierw on zeby cos zarobic a potem ona zeby miec szane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
nikt jej nigdzie nie wywala bo żeby być wywalonym trzeba tam mieszkać . A ona a tu nie m ieszka . A co ty mozęsz rozmawiać z kimś komu wydaje sie ,ze " jakoś to będize " - jak to mój synek określa ? a ona " ludziom sie udaje to i nam sie uda " Pytam co na to jej matka ? " cieszy sie z wnuka - i masz rozmowę /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
gosc- z tym pokojem to roznie. trzeba sie nalazic - moja kolezanka tak 3 lata mieszkala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
rozmowy o wyburzeniu ścian zaczeli tozyć pomiędzy sobą zaproszenia na reozmowę o dalszych planach ! masz pojęcie ? jeszcze nikt niczego nie uzgodnił ,nikt na nic sie nie zgodził a ja zajmują już remaonty ? a za czyje pieniądze ? Nic dla dziecka nie ma , oszczędności zero , syn też tylko " szuka pracy " ale chyba tak eby nie znaleść ....to jest masakra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
a ty jaka matka bylas skoro tak syna wychowalas? ;/ nie mozesz zwalac winy na tamta strone bo twoj syn jest tu wnien po polowie, jak nie bardziej staraj sie zwalic wam na glowe. nie ma ze jakos to bedzie- wymagaj konretow planu dzialania- a jak nie to powiedz ze moga spakowac rzeczy i "jakos sobie radzic"- tak w formie zimnego kubla na glowe, bo narazie traktuja was jako pewnik. a wy wcale nie musicie byc pewnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
też isę zasdtanwiam co zrobiliśmy żle z jego ojcem że jest taki durnowaty . Ale jeszcze dizewczynki są w domu - jaki to dla nich przykład ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
a poweidzieliscie z mezem ze sie na to nie zgadzacie? bo moze to jest dla mlodych oczywiste ze wy na to przystaniecie? moze nie uslyszeli "nie" z waszych ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z tego co wnioskuję oni jeszcze u autorki nie mieszkają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
wlasnie nie moge tego zrozumiec- bo w pierwszym poscie jest ze przyszli do nich po wyrzucenia z mieszkania- rozumiem ze mieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
kazaliśmy im pprzyjść po Wszystkich śiętych . Teraz jeszcze połowy listopada mieszkają w wynajętym mieszkaniu . Mąż i ja mamy sie zastanowić i powiedzieć im co postanwiliśmy .Ale oszukiwać isę nie ma co , wyboru wielkiego nie mają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
mysle ze jeszcze zanim do was przyjda powinna sie taka rozmowa odbyc. ale wy musicie byc pewni co robicie na co sie zgadzacie. moze podsuncie synowi pomysl wyjazdu? macie kogos za granica zeby mu pomogl? gdyby sie gdzies zahaczyl spokojnie by utrzymal siebie ja i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
też myślałam , żeby gdzieś wyjechał ,ale kogoś u kogo módłby sie zaczepić nie mamy .Już prędzej ona , paradoksalnie mogłaby wyjechać bo język zna ale znowu jak z brzuchem pojedzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behemoot
ale z tego co piszesz to oni wynajmują mieszkanie. dlaczego nie mogą tam zostac? absolutnie się nie zgadzaj na zadne wprowadzanie się i 'dokładanie do rachunków' , wszyscy wiemy ze to fikcja i nikt się nie bedzie 30gr za bułeczke rozliczał, a tu nagle zamiast 5 bułeczek, zacznie wam dziennie schodzic 10. powiedz, ze mozesz zaoferowac miesiecznie 100-200 zł pomocy ale pod warunkiem ze twój syn wezmie się do pracy. jeżeli się nie zgodzą, nie bedą chcieli pojsc na taki układ, albo bedą miałczeć ze się nie da (wszystko się da, zadna praca nie hanbi, twój syn moze nawet towar na półkach w sklepie układac, ale mu sie nie chce) to rozwiązanie, tak jak juz ktoś wspomniał, syn do swojego domu, synowa z wnukiem do swojego.zobaczysz, czy bardziej im zalezy zeby byc razem, czy zeby życ wygodnie, leniwie i bez wysiłku. pamietaj cokolwiek by sie działo nie masz obowiązku przyjmowac dziewczyny z dzieckiem do siebie! ty dziecka nie zmajstrowałas, a córka nie twoja. ty masz swoje 2 córki i to nimi powinaś się zając, one chodzą do szkoły, potrzebują spokoju, a nie drzącego się dziecka za scianą i nieprzespanych nocy. a to, ze ta dziewczyna juz planuje remonty, jest zwyczajnie beszczelne i ja na twoim miejscu powiedziałabym jej tak w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
nie przyszli z walizkami o wyrzuceniu ale po rozmowie z właśćicielką mieszkania ,która zobczyła co sie święci i im wymówiła mieszknanie . Przyszli ale trzeba przyznać ,ze p rawie na pewniaka do na i jeszcze ten teks ,zę poinniśmy im pomóc bo to nasz wnuk sie urodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
tego sie właśnie boję ,że z małych kwot , z małych rachuneczków zrobią sie powążne kwoty , powążne rachunki a robaczkom , którym i tak niewiele potrzeba bęize tu po prostu dobrze . I że sie zagnieżdżą na stałe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d69
1) dziwi mnie fakt ze ktos kogos wyrzucil z powodu ciazy skoro placili regularnie 2) czemu nie wynajma kolejnego mieszkania skoro oplacali to ta jak nie jej corka to na stos z nia- ehh... wlasnie pomysl ona sama ma 2 corki i gdyby ktos tak do nich podszedl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
ona j eszcze przed ciążą niby w żartach mówiła , że nasz dom można pokojnie podzielić na dwa mniejsze . Kuźwa , jakbym wtedy wiiedizała .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
a mnie to nie dizwi . Lokatroce z małym dizeckiem nie mozesz wymówić mieszaknia nawet jak przestanie płacić . Poszłabyś na coś takiego ? jakby panna z brzuchem ci sie wprowadizła do mieszkania ,które kupiłaś na wynajem i przestała p łacić a ty nie mogłabś nic z nia zrobić ? szczerze mówiąć spodizewałam sie tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ona wie, że masz jeszcze dwie córki, którym należy się dom? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no właśnie. Stać ich było na płacenie za mieszkanie, a teraz już nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
to oc wynajmowali to jakiś pokój z aneksem i w dość opłakanym stanie i mieskzali tam chyba tylko pół roki . Czy p łacili czy nie i jak regularnie nie wiem bo przecież prawdy nie powiedzą . Teraz wszyscy są źli tylko oni dobrzy i bidni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie  babcia
wie :) na samym początki znajomości z synem przychodizli do nas kilka razy to wie co i jak . A ponadto my też jeszcze nie mamy 80 na karku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×