Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie żyje z mężem tylko z kimś innym od lat CZY LUDZIE MUSZA ZNAC PRAWDE

Polecane posty

Gość gość
masz racje bo co to za zycie jezec w luzku i nie mieć do kogo się przytulic,tym bardziej ze leza jakies zwloki obok Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe,ja jestem po rozwodzie z eksem od czterech lat a on dalej nic o tym rodzica nie powiedzial;-P.Mieszkaja daleko wiec on udaje przed nimi ze nadal jest moim mezem,jak dzwonia.Najlepsze cyrki byly jak ona dzwonila na moj tel.zeby mi zyczenia urodzinowe zlozyc.Wypytywala sie wtedy jak nam sie uklada i mowila ze dobrze ze razem sobie dobrze radzimy.Odpowiadalam polslowkami.No bo co mialam zrobic.To jest sprawa eksa zeby ich poinformowac ze juz dawno jestesmy po rozwodzie.Glupio mi bylo jak cholera.Poprzez to nie maja kontaktu z wnukiem a naszym synem.Bo byly nie jezdzi do nich z synem,zeby czasami cos sie nie wydalo:-).To sie nazywa obluda i granie najwiekszej roli zycia.Ale moj byly wlasnie taki byl.Zawsze tylko gral role zycie a nie zyl naprawde.Pozmienialam nr.telefonow i juz nie musze glupiej dalej strugac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bardzo smutne zyc w takich zwiazkach, wtedy faktycznie dobrze jest miec kogos na boku, kogos kto kocha i rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18,36 wypad stad tu pisza normalni ludzie a zboki wek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18,40 Ty jesteś ta dziewczyna z która pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, kogos na boku kto kocha i rozumie, do kogo sie mozna przytulic, z kim mozna isc do lozka, pogadac .. bo czasem z zona nie ma o czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak ja jestem dziewczyną z która piszesz ale chyba pisze ich tu kilka :) w takim zwiazku mozna sie udusic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 18,45 wiesz co to nie zona wziolem z litości kobiete od meza pijaka dalem utrzymanie,dom i milosc okazało się po 2 latach ze się nie potrafimy nawet tolerować na fakt nie meldowałem jej ale ja nie potrafie wygnac na dwor nie wiem co robic nie kochamy się od ponad roku przykre ale prawdziwe a na d****i nie chodze dlatego ze czuje wstred nie chce r******a za piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieem, znam faceta co z zona nie wpsolzyje od 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowi ze jej nawet nie lubi, nic do siebie nie czuja i wszystko robia osobno. Tyle ze mieszkaja razem, w jednym domu i kasa jest wspolna. Od pewnego czasu zaczal szukac kogos, ale to nie takie latwe znalezc bliska osobe. Nie chodzi tylko o sex. Chyba o kochanka duzo latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facetow jest na peczki ktorzy szukaja kobiet do sexu, a kobiet chetnych na bycie kochanka chyba sporo mniej. A jeszcze jak sie chce cos czuc do tej osoby to jue w ogole nielatwe. Wiec wierze Ci autorze ze nie chcesz bez uczuc. Sa tez wrazliwi faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
w takim dziwnym zwiazku trzeba miec kochanka czy kochanke bo inaczej mozna w głowe dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ten moj znajomy juz jest jakis dziwny. Masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
to straszne zyc bez miłości :( współczuje wszystkim uwikłanym w takie zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też, dlatego wolę być sama niż z kimś kto mnie nie kocha i nie rozumie. Choć finansowo mi trudniej, ale ... jednak są dla mnie ważniejsze rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18,59 przez kochanke się rozwiodłem po 10 latach a była mezatka ,jak jej maz się zorientowal ze kombinujemy i chcemy razem być to ja zg****il i zrobil jej 2 dzidziusia i się rozpadlo zresztą była ze mna w ciąży nie chce więcej mowic domyślacie się co zrobiliśmy na rekach ja niosłem do domu i plakalem wiecie co dobrze się wyzalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no własnie, podziwiam Cie ze radzisz sobie sama z dzieckiem, ja własnie zamierzam odejsc od meza z 3 dzieci, wiem ze bedzie ciezko ale normalnie dusze sie w tym małżeństwie i nie ma sensu ciagnac tego dalej. Faktycznie wole miec mniej kasy i świety spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko, z trojką to naprawdę wyzwanie. Ja mam jedno w SP i tez jest co robic... No ale czemu Ty sie dusisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
do 18,59 przez kochanke się rozwiodłem po 10 latach a była mezatka ,jak jej maz się zorientowal ze kombinujemy i chcemy razem być to ja zg****il i zrobil jej 2 dzidziusia i się rozpadlo zresztą była ze mna w ciąży nie chce więcej mowic domyślacie się co zrobiliśmy na rekach ja niosłem do domu i plakalem wiecie co dobrze się wyzalic _______________________________________________________________________________________________________ ale jak to była w ciazy z Toba i z mezem?? nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
moje dzieci sa juz duze tylko jedno jest w SP, dusze sie bo od lat nie ma uczucia, mój maz jest z tych co nie potrafia okazac uczucia, maja w d***e dom, dzieci. Juz kilka razy mielismy sie rozwiesc ale ciagle sie godzilismy i to był błąd bo poprawiało sie na krótko, juz mi szkoda zycia marnowac na szarpanine :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przepraszam ze to u Ciebie wyszla ta dyskusja ale skoro jest wiec się nie gniewaj,trocche zboczzylismy z toru,do dziewczyny z która pisałem ta z dzieckiem pisz interesna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 19,14 oj wiem cos o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no dlatego czas sie rozwiesc i zaczac nowe zycie :) póki jest czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iza wiesz dobrze ze nie da się nic zrobić,poszukaj pzyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie chce przyjaciela, nie bede zyc w kłamstwie chce zyc uczciwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś dziewdczyno 18,45,juz nie wiem kto pisze ale chce Cie poznac wiem powiesz ze stary dziad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iza no to się meczymy oboje wiesz w kupie razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie chciałam żyć w kłamstwie, ale .. rozumiem też tych którzy się męczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mają np małę dzieci, mają kredyy, domy, firmy. Ja ich rozumiem, mają stabilizację i na boku kochankę / kochanka z ktorym mają sex i bliskośc oraz rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jestem:) Ale w jakim celu chcesz mnie poznac? Szukasz kchanki, bo dostajesz do glowy w malzenstwie bez bliskosci i seksu i rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×