Moja dziewczyna to babochłop

Mam dziewczynę od 9 miesięcy chciałbym zapytać was co myślicie o niej zgrubsza opiszę: 155 cm wzrostu , 43 kg , 18 lat Obawiam się że ona mogła kiedyś być chłopcem. Ma męską budowę ciała czyli szerokie plecy i barki. Małe piersi które widziałem ale jak wychodzimy to je wypycha bo się przypałuje przy ludziach. Rosną jej lekkie wąsy taki duży meszek który usuwała kiedyś ale bezskutecznie. Jej krtań wygląda jakby miała jabłko adama. Często zachowuje się jak mężczyzna, w szkole trzyma się z chłopakami. W majtkach jest wszystko jak u dziewczyny. Co powiecie o takim babochłopie?

Na meszek polecam krem depilacyjny

Skoro nie podoba ći się taka, jaka jest to po co z nią jestes? Za wąsik mogą być odpowiedzialne hormony... bywa różnie

Myśle, ze liczysz, ze pewnego dnia jak wroci ze szkoly to rzuci plecak w kat i po prostu zaliczy cie w twego owłosionego anusa

Co Wy Na To?

Ja tez mialam wasik ja to nazwales. Maly biust,bary mam tez niczego sobie. Jablko adama tez mi wystawalo. A dlaczego? Bo mialam rozwalone hormony,nadczynnosc tarczycy.... Skoro nie podoba Ci sie,to po co z nia jestes?