Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kóraś z was miała opóżnione w rozwoju dziecko które potem dogoniło rówiesników

Polecane posty

Gość gość

Syn słabo mówi. Mowa jest szybka i niewyraźna. Syn słyszy dobrze, ale dopiero od 2 lat niestety (od 4 urodzin). Wydaje mi się jednak (nie jestem ekspertem ale mam jeszcze 2 dzieci), że jest opóźniony jakieś 2-3 lata w rozwoju w stosunku do rówieśników. Trudno mi zresztą być obiektywna bo pozostała dwójka to dla odmiany dzieci wybitnie zdolne i mówiące płynnie w wieku 2 lat. Chodzi tu o mowę, ale też o rozumienie świata. Na pytanie "kim zostaniesz jak dorośniesz" odpowiada "biedronką" całkiem serio. Bawi się dużo ale dopiero od pół roku są jakieś zabawy w udawanie, że zabawki mówią. Syn cały czas coś żuje, wkłada do buzi zabawki, sznurki od bluz. Zadziwiające dla mnie jest to, że syn nie odstaje tak bardzo pod kontem umiejętności czytania, liczenia i pisania - chodzi do szkoły. Rozumie polecenia matematyczne, potrafi zrobić proste dodawanie. Syn jest lubiany i ma kolegów. Jest typem wesołęgo przylepy, lubi żartować. Kilka razy słyszeliśmy, że to może być lekkie spektrum autyzmu. Co dzień biję się z myślami: czy wyrośnie z tego, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobną sytuację ,mój syn urodził się jako 2 z bliźniąt ,po porodzie naturalnym okazało się że ma wadę serca ,nikt nie umiał mi powiedzieć jaką ,szybko znalazłam się w GCZDiM (GORNOSLASKIE CENTRUM ZDROWIA DZIECKA i MATKI ) na kardiologii z małym ,wada okazała się być poważniejsza niż dopuszczalam myśli ,operacja i czekanie co dalej ,szybko wyszło na jaw sepsa i liczenie każdej godziny -długo byliśmy w szpitalu ,tylko oddziały zmienialiśmy ,w rezultacie jest opóźniony o 2-3 lata od swojej siostry blizniaczki ,ale zyje szybko zaczął mówić w wieku dwóch lat nie chodził ale dużo mówił ,dwa i pół roku miał jak zaczął chodzic ,teraz ma 9 i problem z pisaniem ,poprawnie nie potrafi utrzymać w ręce olowka ,pióra ,ciągle jest w pierwszej klasie ,ma dobra pamięć ,wszystkiego uczy sie na pamięć ,ale musi zacząć pisac i to graniczy z cudem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
dwie różne historie, dwoje różnych dzieci... przede wszystkim co mogę powiedzieć to nie porównujcie dzieci. Porównywać dziecko można z nim samym sprzed roku, miesiąca, tygodnia... nigdy z rówieśnikami. Autorko - pierwsze co mi nasuwa się na myśl jak czytam o Twoim synku to konieczność diagnozy. Natychmiast skonsultuj synka i będziesz wiedziała chociaż jak na ten moment jego rozwój przebiega. Dostaniesz wskazówki do pracy z dzieckiem, które sama będziesz mogła stosować i przekazać w szkole. Możliwe, że potrzebna jest szybka pomoc specjalistów, logopedy, psychologa, terapia indywidualna czy wczesne wspomaganie. Nie czekaj ani chwili, cokolwiek to jest to na pewno wymaga wsparcia, tym bardziej że jest mały i jest szansa na usprawnienie. Czy dogoni rówieśników to zależy od jego deficytów, ale szansa na rozwój jest zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albert Einstein nie mowil w ogóle do 3 roku zycia, co nie przeszkodziło mu w późniejszym życiu w odniesieniu sukcesów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w uk i prosze o diagnoze syna pdkad skonczyl 2 lata. Nie jest widocznie uposledzony i tu nie chca go nawet do przebadania dopuscic. Wlasnie dostalismy kolejna odmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bijesz sie z myślami,a le do specjalisty nie pójdziesz tak k***a jak mnie takei tępe matki w*******ą potem poysłają takeigo dzieciaka do szkoły a on ani me ani be czemu nie pojdziesz z nim do logopedy, nie wiesz, ze logopeda nie tylko nauczy dziecko poprawnie wymawiać, ale przede wszystkim w ogóle rozumieć mowę, też abstrakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieciak chodzi do szkoły o jakim wczesnymw spomaganiu mówisz, zenada, matka obudziła się po tylu latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dlatego ze jesteś w uk skarzesz swoje dziecko na opóźnienie jakbyś była dobrą matką, to byś wszystko była w stanie załatwic dla dziecka, ale szczytem twoich możliwości jest załozenie tematu na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba sobie tego polskiego logopede narysuje. Mowie przeciez ze nie mieszkam w polsce. Syn ma angielskiego logopede w szkole i realizuje napisany przez niego program. Bedzie go widzial psycholog dzieciecy w listopadzie. Tu nie jest wszystko tak proste jak w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w uk tak jest moja kuzynka jakies problemy miala z lekarzmi tam , tez dziecka nie chcieli przyjac to..... dzieciaka w samolot i do polski przyleciala - poprobila badania wszystkie jakie tylko chciala czemu tak nie postapisz- chyba dziecko jest najwazniejsze i mozna wziac urlop - chyba to lepsze niz bicie sie z myslami az bedzie za pozno zeby cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie nie zyjesz na koncu swiata i sa samoloty... dla chcacego nic trudnego- proste chyba nie jestes niewolnikiem i mozesz decydowac o swoim zyciu a piszesz tak jakbys zyla na syberii i srodek transportu jezdzi raz na ruski rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopeda
o matko swieta. ja jestem logopeda i powiem Ci tylko tyle, ze robisz dziecku ogromna krzywde prowadzajac je do angielskiego speech therapist. dziecko od urodzenia ma problemy z przyswajaniem informacji i ogolnie uczeniem sie swiata itp. a ty mu na dodatek dowalilas anglojezycznego terpaeute, ktory inaczej mysli, inaczej wymawia i wszystko jest przeciez inne. dla dziecka z problemami to jest jak gwozdz do trumny, bo tylko potegujesz tym problemy. bylam na kilku konferencjach nerologicznych i wszyscy zgodnie twierdza, ze jesli dziecko wykazuje problemy emocjonalno-rozwojowe to wrecz nie wolno posylac je na zajecia z obcego jezyka dopoki nie wyrowna poziomu. wspolczuje twojemu dziecku, bo nie ma lekko, pomysl o tym. poszukaj polskiego logopede, jest ich naprawde duzo, moja przyjaciolka jest kolo manchesteru, 2 inne znajome w okolicach woking. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka mogla byc w calkiej innej sytuacji zyciowej niz ja. Ja nie moge leczyc syna w polsce. Walcze o co sie da tutaj bo tu mieszkam i pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przyjezdzasz w ogole do polski????? nie wiem okres swiateczny ? wakacje-- przeciez mamy internet telefony mozna taka wizyte umowic duzo wczesniej i dostosowac do twojego przyjazdu. ja nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze dzieci polakow w uk sa i beda dwujezyczne czy to sie logopedom podoba czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu go nie mozesz leczyc w polsce? przeciez mamy globalny swiat nie wiem dokladnie jakie badania to byly ale maly ma cos z astma i drogami oddechowymi i alergie wszystkie badania odplatnie bo oni tam maja ubezpieczenie i tu nie moga na nfz (dokladnie nie wiem) wiem ze placila za wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopeda
a masz znajomych z Polski/ moze oni kogos znaja, albo popytaja swoich znajomych, przegladnij ogloszenia w gazetach, idz do roznych instytucji i popytaj, szukaj pomocy, jest tego duzo tylko trzeba wiedziec gdzie szukac. niesttey nie umiem Ci pomoc na odleglosc, ale musisz po prostu pytac, moze idz do dyrekcji w szkole i zapytaj czy maja kontakt z jakimis polskimi specjalistami, czasami takeigo czlowieka nie ma w szkole, ale moze przechowuja jego cv i maja w bazie danych, albo kiedys wspolpracowali no jest duzo mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie pomyslalyscie ze dla autorki moze byc problemem finansowym duzym przylot tu i badania platne? nie kazdy ma na to kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopeda
oczywiscie, ze beda dwujezyczne, ale ja nie mowie o wszystkich dzieciach,tylko dzieciach, ktore wykazuja problemy rozwojowe, a to duza roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekaw ile dzieci w polsce chodzilo by do logopedy gdyby bylo 4 logopedow na caly kraj - za to doskonali specjalisci w uk. Latwo sie wam mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, przeciez napisala ze tam mieszka i pracuje i tu go leczyc nie moze bo tam ma gwarantowana opieke medyczna a tu nie bo skladek nie odprowadza wiec ewentualnie pozostala by opcja odplatna a to jest drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze cie logopedow jest jak mrowekow- w kazdej szkole jesli nie na stale (podstwowki) to minimum raz w miesiacu jest specjalista- przynajmniej u mnie w miescie tak jest a mieszkam w sredniej wielkosci miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
logopeda drogi w polsce???? powiedz czy byles/bylas kiedys u logopedy odplatnie? chyba nie bo banialuki piszesz ja chodze z corka raz na 2 tygonie /na 1,5 tygodnia zalezy i place za wizyte jednorazowo 120 pln to nie jest wielki koszt a nawet gdyby byl i tak bym chodzila bo poprostu jest porawa i widac oszalamiajace efekty - z reszta na zdrowiu dziecka nie bede oszczedzac jest mase innych dziedzin w zyciu na ktorych moge przyoszczedzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopeda
no leczenie prywatne tanie nie jest, ale przeciez ona i tak by tu go nie leczyla, bo na to tzreba miesiecy czy lat. najwazniejsze jest uzyskanie dobrej diagnozy. w mojej praktyce juz mi sie wiele razy zdarzylo, ze przyjezdzali ludzie mieszkajacy za granica, byli raz czy dwa, dostali diagnoze i pelna teczke wskazowek i rad dotyczacych wspomagania rozwoju dziecka i jego mowy na co dzien w domu, dostali wskazowki jakich specjalistwo szukac na miejscu. i nie uwazam, aby taka pomoc byla droga, bo 1 wizyta to 35zl, a dodatkowo wiele razy jeszcze utrzymywalam z nimi kontakt mailowy i odpowiadalam rodzicom na watpliwosci pojawiajace sie w trakcie 'terapii'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
dobrze wiem o czy mówię, jak najbardziej wczesne wspomaganie można prowadzić z dziećmi uczącymi się w szkole ;-) sama na takie zajęcia dzieci kieruję. Nie znam niestety realiów uk, ale dziwi mnie, że "nie jest widocznie upośledzony"... co to znaczy? Ja pamiętam takie zdarzenie kiedy pojechałam na obóz jako terapeuta, był to obóz dla dorosłych ludzi zaburzonych i jak zaszłam na plac spotkania to nie wiedziałam kto jest uczestnikiem a kto kadrą ;-) ludzie upośledzeni często fizycznie nie różnią się od innych, znam nawet wielu bardzo przystojnych chłopaków i piękne dziewczyny z upośledzeniem. W Polsce droga jest prosta - jak najszybsza diagnoza i działanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
tu leczenie nie potrzebne, ale konsultacja specjalistycznej poradni psychologiczno-pedagogicznej a te są w Polsce nieodpłatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopeda
jest duzo logopedow, ale wiekszosc z nich to niestety nauczyciele, ktorym kazano zrobic drugi kierunek, zeby utrzymac etat, tacy logopedzi nie sa rekomendowani i nadaja sie tylko do cwiczen artykulacji, czyli zamiast szafa mowi safa i to cwiczy jednak jesli chodzi o powazniejsze defekty rozwojowe, to szukajcie w osrodkach rehabilitacyjnych, osrodkach wczesnej interwencji, szpitalach, przychodniach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jestes leniwa- jestes leniwa matka ktora niby widzi problem, ze cos jest nie halo- piszesz ze robisz wszytko co mozesz tam na miejscu ale nic nie robisz... diagnozy nie ma wiec nic nie ma! jak bys chciala to bys znalazla sposob. znam maatki ktore jesli chodzi o zdrowie i zycie dziecka zagryzlyby pol personelu szpitalnego. Porusza niebo i ziemie, uruchomia kontakty byle znalezc ratunek i pomoc\a ty biernie podchodzisz to tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miała taką beznadziejną matkę jak autorka, to lekarze musieliby mi odciąć rękę. Współczuję temu dzieciakowi, już normalny nie będzie. A miał szansę. Ale ta szansa minęła już dawno. Bo mamusi się nie chciało iść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem w ogole o czym autorka pisze, moj syn ma opoznione mowe I rowniez mieszkam w UK. Zgadza sie ze podejscie terapeutow, logopedow jest tragiczne! Wszystko robimy prywatnie z polskim logopeda I tak jak sugestie wyzej latalismy na wszystkie dodatkowe badania, testy do Polski. W Anglii male dzieci sa calkowicie zostawione sobie a potem po prostu przychodzi nakaz skierownia dziecka do szkoly specjalnej! tragedia bo wiem ze wiele maluchow mozna wyciagnac tak jak niesamowite postepy u mojego syna. Koszty, sorry ale wprzypadku dzieci pieniadze nie maja znaczenia, ja moge nie zjesc ale pomoge dziecku za wszelka cene, rowniez dlatego mam 1 syna a nie 3 bo wiem ze on nas na dzien dziesiejszy najbardziej potrzebuje. Praca z logopeda, zalecane cwiczenia, ksiazki na sluchawkach to wszystko powinnas robic, I to juz dawno bo wyrzadzisz dziecku krzywde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×