Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Perfekcyjna pani chaty

Nerwica a może zryty beret

Polecane posty

Gość Perfekcyjna pani chaty

Czy ze mną jest wszystko w porządku? Strasznie denerwuje mnie bałagan. I to nie musi być jakiś straszny syf, ale wkurza mnie każdy okruch rzucony gdzieś przez rodzinę, plamka na podłodze, jak kot je i porozwala to od razu muszę to zebrać. Nie mogę znieść, gdy rzeczy domowego użytku lub te na meblach są poprzestawiane albo stoją choć milimetr nie tak jakbym chciała. Okropnie mnie to irytuje i doprowadza wręcz do szewskiej pasji. Potrafię zrobić o to wielką awanturę. U mnie nie ma możliwości, żeby leżały gdzieś porozwalane ubrania. Wszystko musi mieć swój ład i porządek. Notorycznie przecieram podłogę z jakichś niewidocznych plamek.Nikt ich nie widzi, tylko ja sama. Gdy kot jest jeszcze w kuwecie, to ja już stoję ze zmiotką i czekam aż wyjdzie, żeby zmieść żwirek. Firanki muszą być dokładnie poukładane, zakładki równe. Nienawidzę jak ktoś mi je dotyka i gniecie. Jeszcze dużo mogłabym opisywać. Czy to już choroba, jak mam się zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najprawdopodobniej nerwica natręctw. Udaj się do psychiatry albo psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie zniosla kota w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka szkoda
mam podobnie, tylko w mniejszym natężeniu to przechodzi z wiekiem :classic_cool: ale chyba warto leczyć bo strasznie męczące to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to juz zaczyna sie choroba idz do lekarza,bo natrectwo bedzie sie nasilac i twoi domownicy beda ciebie nienawidziec.....dom jest do mieszkania ,a nie muzeum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś osobą pedantyczną,lubiącą porządek i jeżeli ktoś pisze żebyś zaczęła się leczyć,to nigdy zadbanego domu nie widział.To że wnerwia cię wiele rzeczy ,oznacza że nie godzisz się na bałagan, na to żeby po każdym sprzątać i nie być doceniana za ten trud. Jeśli chodzi o kota,to jest zwierzęciem bardzo pożądanym w domu ,ze względu na absorbowanie negatywnej energii,oczywiście gdy domownicy nie mają uczulenia na sierść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej nie nudzisz się bo zawsze masz zajęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie nerwica natręctw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×