Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On znowu nie odzywa się od kilku dni

Polecane posty

Gość gość

Ile mozna cos takiego znosić? Nawet nie wiem co wtedy robi, może już zabawia isię z inną. Podczas naszego prawie półrocznego związku on juz kilka razy robił mi takie akcje, najdłużej się tydzień nie odzywał, już myslalam, że mnie olał, a tu nagle wrócił jak gdyby nigdy nic. Potem kilka tyg kontakt i spotkania codzienne i nagle bach, znowu milczy przez kilka dni i nie widzi w tym nic złego. Teraz znowu ani nie odpisuje ani nie dzwoni od trzech dni, a ja nie wiem co zrobić. To chyba nie jest normalne? Co z takim facetem zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanów się co sama ze sobą robić. Uważam, że jesteś osobą, która potrzebuje zorganizować sobie czas na tyle, żeby nie myśleć o pierdołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wimieniuautorki
nie uwazam, aby to, o czym autorka pisala byla p*****la, wiec jej czas, ktorego ma byc moze za duzo lub nie, nie ma tutaj nic do rzeczy. JEJ facet nie odzywa sie od kilku dni. ciekawe co byscie pomyslaly, gdyby to wasze matki, dzieci, ojcowie, rodzenstwo zapadli sie pod ziemie na x czasu. kazdy by pewnie pomyslal, ze cos sie stalo, zwlaszcza ze dotad np. kontakt byl regularny. w przypadku autorki wiemy, ze to nie pierwszy raz, wiec trudno sadzic juz, ze cos sie stalo, choc roznie bywa. najpewniej on nie traktuje tej znajomosci powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem :O Uważam, że jesli jest się ze soba w związku, to nie ma czegos takiego, ze znikam raz na jakiś czas bez słowa wyjaśnienia i pozwalam żeby partnerka się zamartwiała o co chodzi. Jesli chce pobyć sam ze sobą, no to może mi napisać - teraz chcę tygodnia ciszy. Nie pytam, co ze soba zrobic, bo mam co robić, oytam co zrobic raczej z takim związkiem dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjaśnij więc to z nim bo być może, że on tego nigdy nie wyjaśni sam z siebie. Zawsze mnie dziwiło, że niektóre kobiety wolą zakładać wątki na forach niż najnaturalniej w świecie porozmawiać o swoich odczuciach z partnerami, nawet, jeśli ci są daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest z rodzinką,u boku jego żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wimieniuautorki
bo zwiazek gdzie sa takie problemy to ogolnie chory zwiazek, z problemami z komunikacja i innymi. dlatego nie latwo kobietom rozmawiac z takim facetem. tak to widze. a to z kolei jest argument za tym, aby zastanowic sie czy taki zwiazek ma w ogole sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedzi. Też uważam że to chore. Kilka razy z nim o tym rozmawiałam, mówiłam że costakiego mi się nie podoba, trochę się za to obrażałam, on mówił "przepraszam" i bagatelizował sprawę. Jego "przepraszam" jest warte tyle co nic :O Ciągle to robi, więc co to przepraszam znaczy, nic. Też zastanawiam się czy to ma sens, ten cały związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale powiedzial kiedys dlaczego tak robi? Ze musi cos przemyslec albo odpoczac? Takie zachowanie to moge zrozumie w fazie przedzwiazkowej. jesli jest zwiazek to troche dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×