Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sławek61_

Prawdziwy mężczyzna powinien mieć dwie kobiety

Polecane posty

Gość Sławek61_

Dwie kobiety, które potrafią sobie dogodzić, gdy jego nie ma w pobliżu, a gdy już się zjawi, zrobić mu przyjemność we dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie taki facet bylby ZEREM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabiideborah
a te kobiety po dwóch facetach , wówczas pod jego nieobecność będą toczyć wspólne orgie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławek61_
A to czemu? To źle, że żona i kochanka wzajemnie się lubią i potrafią dawać sobie rozkosz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabiideborah
prawdziwy meżczzyna kiedy sie zauroczy to chowa swoją prawdziwą i dąży do drugiej w celu pogwałcenia praw seksualnych ,po wszystkim otrzepie sie poprawi paseczek i wróci niczym dobry *pszyjaciel *do pierwszej Dobranoc państwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym tak chciała pod warunkiem że ta druga mąż i ta druga byliby atrakcyjni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helloł kiti
Jeżeli dwie kobiety potrafią i chcą sobie nazwajem dogodzić to w większosci przypadków samiec już im nie jest potrzebny. No, chyba że do zapłodnienia. Jeżeli byłabym kobietą którą podniecają inne kobiety, do tego znalazłabym laskę którą lubię i z którą się przyjaźnię i która mi dogadza to nigdy w zyciu nie spojrzałabym na żadnego faceta, a już na pewno nie po to, żeby mu dogodzić. Pomyślcie Panie, druga taka jak wy, dogadujecie się, nie ma problemu ze sprzątaniem, opuszczaniem deski, wszystkimi wadami które posiada większość mężczyzn... Druga taka jak ja, zaradna, która myśli o wszystkim, potrafi planować, wie co i jak posprzątać, ugotować, nie trzeba jej wszystiego pokazywać, rozumie mój to myślenia, uprawia ten sam sport, rozumie kobiece sprawy... Takie połączenie faceta i przyjaciółki - dobry sex i wspaniała przyjaźń i ta solidarność jajników. A po co mi facet? Generalnie, gdyby nie moje upodobania sexualne, lub gdyby strefa sexualna nie istniała - nie związałabym się z facetem, nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli one są bi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale seks z facetem jest inny brakowałoby czegoś z kobietą tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×