Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bebebewe

jak myslicie byla zdrada

Polecane posty

Gość bebebewe

Witam jakiś czas temu mój narzeczony swietowal otrzymanie tytulu magistra. Nie moglo mnie byc przy nim poniewaz mialam bardzo ważny egzamin na uczelni. Poszli wiec wszyscy na impreze i byliby wszystko ok gdyby nie to co zobaczylam dwa dni później na nk. Posiadam haslo do konta mojego faceta z pozwoleniem na korzystanie żeby podglądać znajomych. Wchodze na nk a tam wiadomość od jego znajomej ,, witaj moja namietna przygodo milosna, przyznam ci ze niewiele pamietam a ty?" zadzwonilam do chlopaka który probowal mi wmówić ze żadnej wiadomosci nie ma po czym usunął ja ale zapomnial wycczyscic kosz i tak mu udowodniłam. Tlumaczyl ze to na pewno pomylka ze on nie wie o co chodzi. Usunal natychmiast nk i fb po czym stwierdzil ze napisal jej wiązankę ze jest nienormalna i poszedl do niej ( mieszka w akademiku obok) ja zwyzywać. Natychmiast do niej napisalam. Na początku twierdxila ze go nie zna, później ze zna ale sie pomylila x wysylaniem wiadomosci. Napisala ze mój facet byl u niej żeby to wyjaśnić, do tego momentu wszystko sie zgadza ich wersje sie pokrywają. Tylko ze wydali sie ze on wcale u niej nie byl ! Wiec musieli ustalic wczesniejsza wersje razem. Przycisnrlam go przyznam ze przyszla ona z jego kolegami i tylko z nią zatanczyl a ona sobie wyobrazala cos. poradźcie mi co myslicie o tym ciągle sie wypiera ze nic nie bylo. Slub za 4 miesiące a ja nie jestem pewna tej sytuacji a nie chce wszystkiego niszczyć nie majsc 100% dowodu . Co robić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebewe
Wybaczcie błędy. Pisze z telefonu komórkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie ze jednak puscił Cie kantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile macie lat,ze juz ślub? nie wiem,ale lepiej bądź czujna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebewe
Ja mam 25 , narzeczony 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebewe
To nie prowokacja, pisalam ze to bylo jakiś czas temu... Wtedy sie jeszcze korzystali. Teraz przed ślubem dooadaja mnie watplieosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebewe
Jasne ze przez opinie tutaj nie odwolam slubu ale chce wiedzieć co mydla postronne osoby o tym, moze da mi to do myślenia i jeszcze raz sie zastanowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to jest wstretny zart , bo moze chce go dla siebie ta znajoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się już za bardzo zamotał w zeznaniach. Ja bym mu nie wierzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byla na 100%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%% !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli on mial z nia seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebewe
Nie wydaje mi sie zeby to byl glupi zart z jej strony. Nie wiem czy byl sex ale cos chyba bylo. No ale za reke nie zlapalsm a onn sue nie przyzna za cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslicie ze jednak zdradzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety zdardział. Gdyby był czysty to nie musiałaby zacierać żadnych śladów, na złodzieju czapka gore. 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SexyShe
Sorry, mysle ze zdzradzil. Pogubil sie w zeznaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bankowo sie migdalili ja bym miala do niego obrzydzenie na twoim miejscu polecial by z hukiem d**ek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno ukrywam slady bo swego czasu bylam potwornie zazdrosna, choć do tamtej chwili nie dawal mi powodow do zazdrości, z reszta teraz tez nie daje. Wszystko byliby idealne gdyby nie ta sytuacja. Przez to mam problem z zaufaniem. Najgorsza jest niepewność. Chcialabym żeby ta sytuacja sie wyjasnila albo żeby sie przyznam wtedy wszystko bylo by jasne. Ale jak mam go sklonic di przyznania sie? Jego mozna zlapac za reke a i tak znajdzie wytlumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na 100% zdradził! Przed ślubem robi Ci takie świństwa? Po ślubie to dopiero się zacznie... wie, że mu ufasz, kochasz i że jak wtedy mu się udało Cię oszukac, to dlaczego nie miałby tego robić dalej. Niestety, tacy są mężczyźni... bez obrazy panowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gondek
zostaw go! Jak raz zdradził i zrobi to kolejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze mamy Male dziecko i nie chce wszystkiego przekreślać jeśli nie jestem pewna. Mieszkamy razem ale mam cudownych rodzicow którzy mi pomoga jeśli sie tozstaniemy. Musze mieć tylko pewność ... Jak mam go sklonic do przyznania sie? Co mam zrobić "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333333333
myśle że może nawet cie nie zdradził tylko może doszło do wymiany śliny i obmacywanek i nic więcej. moim zdaniem to poprostu jednorazowy przypadek i nie powinnas marnować wszystkiego i przekreślać tym bardziej że ślub wkrótce. Możesz tego żałwać i to bardzo o nie masz 100% pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie tego nie chce. Ta dziewczyna trzyma sie bardzo z jego kolegami dobrymi i od tej sytuacji oni jakoś dziwnie na mnie patrzą jakby cos wiedzieli. Ostatnio na rodzinnym spotkaniu na którym byl kolega mojego faceta który ozenil sie z jego kuzynka i studiowal z nim powiedział mimochodzem ,, ja h.ja na loterii nie wygralem jak ty" niby zart ale widzialam w nim cos niepokojacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z reszta dla mnie wymiana śliny i obmacywanie to dla mnie zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruella DeMon
Wiesz co , gdybys miała odrobine oleju w głowie to zakonczylabys ten temat już dawno , pewnie ze chlopak będzie kręcił bo ma zazdrosnice męcząca , wścibską , kontrolującą takiego wampira energetycznego . Zycze mu dobrej zabawy z fajna dziewuchą , a ty siedź i lamentuj :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333333333
no ciekawe co byś powiedziała jakby to chodziło o twojego faceta. ciekawe czy byś nie lamentowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333333333
jeżeli cię to bardzo dręczy no to weź mu wygarnij wszzystko co ci na sercu leży...... druga sprawa zastanów sie czy naprawde chcesz tego ślubu i czy go kochasz tak na prawde bo jeżeli robisz to tylko dla innych to daj sobie spokój bo po co się męczyć. na te pytania musisz sobie sama odpowiedziec: co tak naprawde czujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruella DeMon
Ja zawsze patrzę przez palce bo mi tak pasuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×