Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotna

Polecane posty

Gość gość

Mam 21 lat, studiuje. Czuję sie samotna, nie mam chłopaka , znajomych mało , ale rzadko się z nimi kontaktuje , a jeszcze rzadziej ich widzę. Chciałabym kogoś poznać , ale jestem nieśmiała nie umiem zagadać, nie wiem gdzie w ogóle kogoś poznać.Proszę o radę. A może ktoś tu jest też samotny i normalny jednocześnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, ja jestem kobietą ale jak Ci pasuje moje towarzystwo...ja chętnie pogadam (mam podobną sytuację jak Ty) może razem uda nam się rozwiązać nasze problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anotherway
ja też jestem samotny, wiem co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu wyjdzcie z domu do ludzi, to nie bedziecie samotni.. Chcecie budowac relacje przez internet? przeciez to zalosne.. Autorko, jestes zalosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mocne słowa, nie znasz mnie, więc nie oceniaj. Ja mam wyjść z domu jak nikogo nie znam mam siedzieć sama w centrum handlowym czy na Rynku we Wrocławiu(bo stąd jestem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz możemy popisać a później zobaczymy :) Xenator@wp.pl Pozdrawiam Łukasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikogo nie znasz? To co robilas przez 21 lat? Po co ja pytam..siedzialas na d***e przed kompem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda. Starałam się , ale nie każdy jest taki świetny, fantastyczny i zawsze jest w centrum zainteresowania i nie ma problemu żeby kogoś znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anotherway
sami życzliwi się znaleźli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam Cie.. Zeby miec znajomych, przyjaciol nie trzeba byc mega fantastycznym. Jesli przez 21 lat nie zdolalas nikogo poznac, to zapewne juz Ci sie to nie uda, bo kontakty nawiazuje sie najczesciej w szkole/pracy/klubach.. W realu Ci sie nie udalo, to co dopiero w necie? Masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz też zdycham z samotności nie mogę nawet kupić szczeniaka bo mam alergię...jestem też bardzo nieśmiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że jesteś miły. Odpuść sobie i nie dobijaj mnie. Potrzebuje kogoś życzliwego , a nie żeby mi wbijano nóż w plecy nawet jeśli to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już się wpadnie w sidła samotności to ciężko się z niej wydostać bo człowiek się przyzwyczaja że jest sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak coś to można do mnie napisać niezależnie od płci rensusl@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mily,ale mnie wkurzylas. Notabene potrzebujesz wstrzasu, a nie kogos milego. Ktos mily z Toba popisze,powysyla kilka ciekawych wiadomosci,ale i tak bedziesz tylko zapychaczem czasu. A powiedz mi, masz w sobie jakies poczucie innosci? Podejrzewasz dlaczego jestes samotna, dlaczego nie spotkalas na swojej drodze zaje bistych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem nieśmiała, a tak poza tym to za mało wychodzę do ludzi. Ale nie chce wychodzi sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z imprezami, sobotnimi wieczorami, piciem wina na łące, wracaniem do domu nad ranem? Majac 21lat nigdy tego nie doswiadczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nieśmiała - to najprostsze i najwygodniejsze wytłumaczenie. I według was ma niby wszystko tłumaczyć. Nie uwierzę że nie można spróbować się przełamać i na uczelni próbować bardziej się otworzyć. Nie tłumaczcie się nieśmiałością, tylko ruszcie tyłki, próbujcie walczyć ze swoimi słabostkami. Bo walczyć z tym można, wystarczy chcieć. A nie użalać się w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem nieśmiała stresuje się jak ktoś na mnie patrzy od razu mam w głowie że ten ktoś mnie ocenia i w ogóle;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie, że nie i chyba chciałabym. W liceum skupiona byłam na nauce , a teraz studiując zaocznie to chciałabym , ale na takich studiach jest inaczej niz na dziennych. Każdy ma swoją rodzine lub chłopaka lub przynajmniej znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz, ze stracilas baaaaaaaaaaaaaardzo duzo. Gimnazjum i Liceum to najlepszy okres w zyciu czlowieka, beztroska calkowita. A znajomi sypia z kazdej strony, nie ma sie wolnego wieczoru, zawsze sie gdzies wychodzilo,albo ktos wpadal. Nie wiem jak mozna tak zyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zdychać w samotności w wieku ok 20 lat to tragedia;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też studiowałem zaocznie i pracowałem, bo uważam że nie ma co marnować czasu na studia dzienne. Ale i tak poznałem na tych zaocznych bardzo dużo osób, przecież tam są tłumy. Z nikim nie gadasz, nikogo nie pytasz o notatki, o egzaminy? Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki , dawaj jeszcze bardziej , dobijaj co Ci zależy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiam owszem , czemu nie. Ja nie piszę , że jestem dzikusem i z nimi nie rozmawiam-rozmawiam jak najbardziej. Ale brakuje mi zabawy , spotykania po pracy itp. Nie mam z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od ciebie i twoich chęci. Jeśli nic nie robisz nic nie masz, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OK to napiszcie co mam zrobić ale tak konkretnie , a nie jakieś krótkie hasła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda na to że czekasz na gotowe. Chciałabyś gdzieś pójść, coś zrobić, ale czekasz na czyjś ruch, nic od siebie. Może ty coś zaproponuj ludziom ze studiów, oni na pewno wychodzą gdzieś na piwo itd. Tylko chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×