Mam ochotę na sex a nie mam z kim smutno mi dlatego

no to nie wiem co zrobić próbowałam swój popęd przerzucić na coś innego, mieć zainteresowania, biegałam, grałam na pianinie, jestem wolontariuszką, próbuję zabić jakoś czas i nie myśleć o tym ale czuję się i tak samotna i chciałabym kochać się, a nie mam z kim i raczej umrę jako dziewica, taka prawda:(

a choćbym próbował poznac normnalnie to wkońcu z sexem bym wyskoczykl i dziewczyna olewa potem .

zemna sie kochaj ehh niemartw sie znajdziesz swego amatora jeśli jesteś wmiare ładna ;)

aa i jak cie na sex weźmie to pamietaj o zabezpieczeniach bys sobie niespartoliła życia przez to bo to wazne ja już nawet mm plan jak to by trtzebabyło czyli prezerwatywy i tabletki 24 h po na wszelki wypadek ehh masakra

no to z tym problem, osobiście nie uważam się za ładną, choć koledzy i inni mówią mi często komplementy i dziwią się, że nikogo nie mam. najwyżej pójdę do zakonu;]

hym może jesteś tak sexowna że ini sie boja zagadać ;p a patrza sie naciebie faceci ?

do zakonu niepujdziesz bo ja niechce być sam ;p

Mnie tez sie chce ....bardzo ....mowia ze masturbacja to grzech i bede musiala to ksiedzu powiedziec na spowiedzi,a sie wstydze......mam 55lat ...ale wstyd :(

no właśnie w tym problem, bo często patrzą, uśmiechają się, jeden koleś ostatnio jechał rowerek i wywalił na mnie gały o mało się nie przewrócił na tym rowerze, ale nie wiem czy to dlatego, że się podobam czy coś jest nie tak ze mną, ja jestem nieśmiała bardzo i uważam się za przeciętną z wyglądu, ale często patrzą. A może to dlatego, że jestem bardzo nieśmiała?

daj mi jakiś kontakt puki dużo osób niegada bo zaraz sie sexiści zleca he he ;p nieno jesteś ładna kobieta wiec została jedna rzecz uśmiech .

na studniuwke byś zemna poiszła a kolegom by szczeny opadły he he . tylko pewnie z daleka jesteś ja też niby południe polski ale to trzeba liczyć 200km minimum

ja z polnocy Polski :D

na poped tez jest dobra muzyka posluchac sobie wtedy sie czlowiek jakoś relaksuje

ochhhhhhhhhhhhhhhhhh :D :P :D :) :( :P

Nie no czasem jak ktoś mi sie spodobał np. w sklepie na zakupach i patrzył na mnie to się przełamałam i uśmiechałam się, utrzymywałam kontakt wzrokowy, a on i tak nie podszedł do mnie, tylko uciekł spłoszony. Może złe wibracje wysyłam :D W Twoich wieku to chyba masz dużo koleżanek, znajomych żeby wybrać kogoś na studniówkę. Ja swoją źle wspominam, nudna była.

Zuza89 skad jestes ?

ha ha w szkole same chłopacy etam przesadzasz pewnieś mlodka ;p he he nieno tak pujde raczej sam na studniuwke choc może ale to watpliwe . . moze niepodchodza do ciebie bo sie stresuja czyli ci zostaja chyba debile i kilku normalnych odważnych .

samotny facet odwal sie znajsdź se swoja kafiuszke !;p

Ty to masz dobrze, jesteś wolna, młoda, kogoś sobie znajdziesz i będziesz miała seksu, aż Ci się znudzi. A ja żonaty, tylko żonie wystarcza raz w tygodniu, a ja bym chciał codziennie. Z inna nie mogę bo węzeł małżeński nie pozwala... ...chyba zaczne jeść coś na obniżenie libido bo tak sie nie da dłużej życ.

06.11.13 ile ty masz lat ? bełkot jak u osmiolatka tego sie nie da czytac

22:29 - coś ci kur*wa nie pasuje głupi chu*uju?????

etam p*****ly kij stym sexem i wszystkim , najgorsze jest to że człowiek uświadamia sobie samotność i mu to potem bedzie psyche rabac a gdyby nieta świadomość to żyć można jak pan chyba .

miałam do tej pory jednego faceta, byłam z nim pół roku, ale nie pociągał mnie fizycznie, byłam z nim, bo miał fajny charakter, a chciałabym kogoś poznać, żeby była ta "chemia", żebym miała ochotę się na niego rzucić :P Samemu na studniówkę to tak średnio, weź jakąś kuzynkę, albo siostrę. mąż swojej żony - po co masz brac coś na libido, może spróbuj podkręcić swoją żonę jakoś. Może odrobina alko, ja po sobie wiem, że jak się napije martini, czyli wermut to mam jeszcze większe libido i nie mogę usiedzieć. Jak ja bym miała faceta to bym nie dawała mu spokoju dzień i noc :P chciałabym spróbować różne pozycje, w nietypowych miejscach, ciekawe czy tego kiedyś doświadczę.

podszywie idz spakuj ksiazki bo zapomnisz jakiejs na jutrzejsza lekcje

na żartach sie niezbnasz a ty od ortografi sie odwal bo zdemoluje ten temat przynajmniej bede miał zajecie na niemyślenie o sexie

Kochana napewno znajdziesz sobie kogoś kto Cię pokocha! Jestem pewna! Nie myśl że reszte życia spędzisz w zakonie! Pan Bóg nie stworzył Ciebie po to żebyś była zakonnicą! I Ty co jesteś z Sosnowca! Tobie ksiądz nie jest pisany na zawsze! Więc kochani życzę szczęścia

No jak pech to po całości, ożeniłem się z abstynentką :( Próbować próbuję, ale już mam powoli dosyć, jak 9 na 10 prób kończy się porażką to najcierpliwszy by się poddał.

etam zuzo powiem ci tak myśl w życiu i jeszcze raz myśl . na studniuwke pujde niewiem poco ale potem bede żałowasł a tak bede mial spokuj . dobra ale widze że raczej jesteś starsza i niegustujesz w 19 latkach ehh trudno bo chemia by mugła być , bo raczej też szpetny niejestem

maż może jej niepiociagasz fizycznie iż niećwiczysz nic i jesteś gruby mo ze tu jest problem może wspulny trening sory za capslok

mąż swojej żony - ale jak próbowałeś ją podkręcić? A rozmawiałeś z nią o tym, że masz większe potrzeby? Haneczkaaaa - może znajde, a może nie, ale chodzi o to, że to długo potrwa, a ja już usiedzieć nie mogę, zafiksowałam się na tym punkcie i nie może to myślenie o sexie pzejść, nawet brałam antydepresanty i nawet one nie obniżyły mi libido,a przed okresem to ja już w ogóle chodzę po ścianach. gość - na studniówkę idź, bo tak będziesz potem żałował, ja w sumie ze swoją też się zastanawiałam, ale poszła, choć nie była udana. A Ty jaki masz problem z kobietami? Też jesteś nieśmiały?