Czy 4 dnia okresu mogę iść na basen bez tamponu

j.w

Pominę te wulgaryzmy. Dzisiaj mam 3 dzień i na podpasce tylko taki muśnięcie krwią....a basen jest jutro wieczorem...co myślicie?

chyba nie pójdę jednak, bo mi przeważnie lecą skrzepy, boję się, że takie skrzepy wypłyną :O

Obrzydliwy podszyw...:)

ten temat to jest przegięcie, dno, poziom rynsztoka, gimbaza niech idzie spać

Eeee, to mój temat! I nie jest wcale denny, a życiowy!

Bakterie to i tak będą i tak...nawet bez mojej krwi...zresztą krew jest czysta prosto w macicy :) Ale pytam serio...prawię już nie krwawię...

podnosze

.

zmień podpaskę

Po co? Jest prawie czysta. A i tak idę zaraz spać :)

dlaczego nie mozesz tego tampona załozyć po prostu? tworzysz sobie problemy tam gdzie ich nie ma

Nigdy nie zakładałam tamponów, nie umiem po prostu...probowałam a nie wychodzi, poza tym jestem dziewicą i nie chcę się naruszyć...

jebnieta kretynko ,idz spac...Przmus to ty?:** zadzwon do wrozbity macieja...z pytaniem czy jutro bedziesz miec jeszcze plamienie z pisdzielca czy juz nie? ja tak miewam...4-5 dzien juz nic a nic...i zakaldam juz malutką wkladeczkę...a tu 6-7 dnia jakies czaarne,smoliste mazidlo na caaale majtki :(

Jaka matka taki syn.... Patologia... :D

.

poooooooooomocyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Wiecie co? Poszłam! To był 4 dzień i mało krwi...a tu przed basenem jakoś więcej zaczęło ciec.. Ale było dobrze. Przed, raz w trakcie podtarłam się mocno papierem i do wody! Jakoś tak lepiej mi się pływało :)

ja tesz lubiem pływać w skżepach