związek młodej dziewczyny z rozwodnikiem

nie opiera się to na zasadzie sponsoringu czy samego seksu. Związek traw już 3 lata, mieszkamy razem. On jest 12 lat starszy i nie chce powtórnego ślubu. Nie ma dzieci z wcześniejszego małżeństwa

czy to ma sens?

A Ty chcesz miec dzieci?

oboje chcemy

Kto nie ryzukuje ten nie zyje .Ale dlaczego masz watpliwosci ?

Ja nie mam ale odkąd w rodzinie dowiedzieli się że jest rozwodnikiem to mi trują bardzo. Ja go kocham on mnie też. Nie rozbiłam jego małżeństwa poznaliśmy się kilka lat po jego rozwodzie

jestem z rozwodnikiem 13 lat starszym. mamy dziecko, 2 lata temu byl slub, jestesmy ze soba ok 10 lat. corka ma lat 6. zyje nam sie swietnie i nie chce zadnego innego:) moja rodzina na poczatku tez trula. ale szybko przestali:)

o widzisz to gratuluje:) a bardzo byli przeciwko? Bo moja mama jest okropnie i mimo że z nim mieszkam od pół roku za każdym razem jak dzwoni podaje mi do głowy nowe wątpliwości. Sama przez to je zaczynam mieć:( No i on nie chce ślubu powtórnego ale ja jak na razie mam takie same poglądy

tak byli. do tego ma dziecko z poprzedniego malzenstwa. chyba to ich najbardziej denerwowalo. przestali jak go blizej poznali. co jakis czas na obiady przyjezdzalismy itd. przeszlo, o nicnie pytaja i syna meza tez polubili. dodam,ze maja swoje dziwne poglady i ciezko im cos wybic z glowy. po prostu nie reagowalam. masz swpj rozum? to olej mame, bo nawet nastolatka takim gadaniem ci wybije z glowy. najlatwiej nakrecic i namacic. to twoje zycie.

DNO Jak facet nie chce ślubu to dno! On cię nie kocha, sorry

twoj moze zmieni zdanie co do slubu. ile jestescie razem?macie czas przeciez.zrazil sie raz, boi drugi. poza tym,my tez kupe lat bez slubu bylismy:)

mam swój rozum ale mama jest uprzedzona była nawet jak nie wiedziała że jest rozwodnikiem bo z daleka bo za stary. Do wyprowadzki byłam w domu raz i jedziemy na święta ale wiem ze będzie dziwnie bardzo. Też wątpię że on tak na prawdę mnie kocha ale to już inna sprawa

oj tak tak. juz jej nie kocha, ale dzieci z nia chce miec. zrazil sie, ma trazume, nie chce slubu, ale kto wie,co bedzie za rok?

sama nie chcę ślubu. Nie jeszcze ale za kilka lat.

ta gadaj se zdrów, szukaj wiatru w polu ... nie chce ślubu = nie kocha kolejna naiwna która wierzy w "traume" he he he

no wiesz,jesli ty juz masz watpliwosci, to moze sie zastanow co sie dzieje do okola ciebie.

gość z 9:08 tak zraził się i to bardzo. A co później czas pokarze

ja mam ale to wynika z mojej niskiej samooceny i problemów. Nie tego co robi bo on udowadnia na każdym kroku że kocha

to juz nic nie rozumiem. raz piszesz,ze masz watpliwosci, a za chwile,ze na kazdy kroku udowadnia,ze kocha... ide stad.

ja mam wątpliwości przez brak poczucia własnej wartości które on codziennie zwalcza jest cierpliwy i kochany. Wątpliwości to ma moja mama bo babcia go lubi:)

ten wątek to prowo, nie wierzę że można być tak głupią ...

znajdz sobie mlodego kawalera a nie starego rozwodnika z trauma!

sam jesteś jedno wielkie prowo

to nie jest prowo czemu tak uważasz? Nie chcę nikogo innego jest nam razem dobrze oboje staramy się w związku

no to zyj z nim i olej matke.

staram się olewać:) a co wy myślicie o związku?

czy ktoś jest w stanie mi coś podpowiedzieć albo dać swoją opinię

myślę, że za rok o tej samej porze będziesz na kafe zakładała wątki w stylu "dlaczego on mnie rzucił?"

nie rzuci mnie tego jestem pewna. Zrobiłby to już dawno

Samotny Romantyk II czemu tak uważasz? Ktoś ma inne zdanie?