Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uważam że zdjęcia z przygotowań są żenujące

Polecane posty

Gość gość

Jeszcze takie, gdzie jest np. tylko malowanie panny młodej albo jej rodzina w domu, są dla mnie bez sensu, ale ujdą jak są ciekawie zrobione. Ale widziałam sesję, gdzie było ubieranie dziewczyny w suknię - w kilku etapach - tak że na niejednej fotce była w samej bieliźnie. Moim zdaniem to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak uwazam dlatego ja jak przyjechał fotograf byłam juz ubrana i nagrywał tylko jak zakładałam szal, bizuterie i buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po co ci to jak nakładasz buty powiedz mi? Tak szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to po co? a miałam od razu latac w szpilkach czy wyjsc na boso z domu?. przed wyjsciem zakładałam szal i buty to chyba logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia2222222222222
niestety ale wiekszosc zdjec czy ten poczatkowy film z przygotowan jest tandetne:/ ja nie chce ubierania malowania fryzjera itd..na h... mi tyo. moze jeszcze jak biore prysznic mam nagrywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Film jest pamiątką dla pary młodej i to im ma się podobać, to co jest filmowane. Moim zdaniem fajnie nagrane przygotowania stawią spójną całość z tym całym dniem. Ja też byłam ubrana, gdy przyjechał kamerzysta i jedynie kręcił ubieranie dodatków. Mam wspaniałą pamiątkę z tego dnia, pełną relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to film, czy zdjęcia... chodzi o to samo, na celu mają pełne uwiecznienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze na tych przygotowaniach to zalezy tylko kamerzyście i fotografowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ani kamerzysta, ani fotograf nie mogą ci niczego nakazać. To od którego memntu dla ciebie zaczyna się PRZYGOTOWYWANIE, to twoja decyzja. Są panny które ochoczo prezentują się w samej bieliźnie i wystawiają nagie pośladki do filmowania i fotografowania. Dla mnie przygotowania zaczęły się od momentu, gdy miałam na sobie suknie i takie przygotowania mi wystarczyły. Nikt mi niczego nie narzucał ani nie sugerował, ani też nie widziałam zaskoczenia, gdy przygotowywanie polegało na założeniu bolerka, biżuterii i podwiązki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pełne uwiecznienie jak ubierasz buta? Dalej nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wolę zdjecia od wejścia do kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam że zdjęcia z przygotowań są nasycone wielkimi emocjami, bardzo mi się podobają, oczywiście w granicach rozsądku :) Np zdjęcie jak mama poprawia welon jest bardzo emocjonalne, albo siostra maluje usta, ale zdjęcie jak laska wysuwa nogę spod kiecki i zapina sprzączkę jest już żenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zwłaszcza jak kamerzysta i fotograf kazali mamie po 5 razy to powtarzać, super emocje aż kipią z albumu. Ale zgadzam się, że fajnie uchwycone zdjęcia czy film są ok, natomiast mało który chałturnik potrafi to dobrze zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, mój fotograf niczego nie kazał powtarzać... fotografował jakby obok, z ukrycia, pięknie uchwycił emocje, nic nie powtarzaliśmy, nie miał lampy więc nawet dokładnie nie było wiadomo w którym momencie robi zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to wszystko na sprzedaż. Nawet noc poślubna. Ludzie zatracili poczucie wstydu i przyzwoitości. Może jeszcze fotka jak młoda siedzi na sedesie a młody rzyga po wieczorku kawalerskim?! Co jeszcze? Zbliżenie na papier toaletowy? Ale wiocha......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kafe, jak zwykle jest czarne albo białe, nie można podyskutować bo nie ma nic pośrodku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podwiazke?? ty musisz mieszkac w US

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luisaaa
a co może być po środku? Albo ma się klasę albo jest się prostakiem/czką. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na prostaczke to poki co tylko Ty tu lusia zakrawasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lusia siusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ogóle uważam, że te nagrania z prostackich wesel to obciach i ta cała aura polskiej wioski to wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie rację -chyba to ekstra bonus dla fotografa jak Panna Młoda biega po pokoju w samym staniku i stringach świecąc tyłkiem a pan foto cyka zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla polaków to może i wstyd i obciach,ale na weselu mojego kuzyna byli Włosi,bawili sie znakomicie i stwierdzili że nigdy nie widzieli zeby ludzie tak się cieszyli ze szczęścia pary młodej i żeby było tyle jedzenia ,taki wybór alkoholi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, akurat fotografowie potrafią narzucać wiele kwestii, strzelać fochami i nie tylko!! Jeden z fotografów, który był brany pod uwagę jako "utrwalacz" dnia ślubu, wręcz wpadł w histerię słysząc, że nie życzymy sobie zdjęć z przygotowań. Argumentował, że 'NIE DAJEMY MU SZANS SIĘ WYKAZAĆ", fakt, iż miałby fotografować ceremonię w kościele i życzenia pod kościołem, nie wystarczała... Pozostało nam pożegnać się ozięble. Poza tym takie ujęcia "z przy gotowań" są zwykle koszmarnie sztuczne, totalnie pozowane i szeleszczą fałszem na kilometr - Pan Młody zapina zapięte spinki do mankietów, Panna Młoda maluje umalowane przez wizażystkę usteczka, a ujęcia zakładania atrapy podwiązki są obciachem maksymalnym - wtykamy pannie pod spódnicę obiektyw foto z jednej, video z drugiej, i kręcimy, ku potomności!! z odcieniem ud i kolorem majtków w bonusie... ŻENUA!! Jeszcze tylko machanie kropidełkiem i paprotką nad głowami Młodych przez rodziców (katolików tylko z nazwy), tatuś wlokący córcię do ołtarza jak jałówkę na rzeź - i mamy kwintesencję przaśności weselnej made in Poland... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdjęcia z przygotowań daja radochę fotografom - popatrzą sobie na ładne ciałka, jeszcze im za to zapłacą, a meteriał zostaje na dysku. A niektóre dziewczyny lubia pokazać to i owo, oj lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja przyjaciółka ma piękne zdjęcia z przygotowań, żadnej golizny, majtek i staników. Ma zdjęcia jak maluje ją nasza przyjaciółka i widać na zdjęciach, że sprawia obu to wielką frajdę, ma przepiękne zdjęcie jak zakłada kolczyki (moim zdaniem najładniejsze z całej sesji), kilka zdjęć z siostrami, jak coś jej pomagają... Piękne, niepozowane, zatrzymane w chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrazona 16
Na pewno takich nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdjęcia w bieliźnie to zdjęcia artystyczne, a inne to zdjęcia dla osób o niewyrobionym guście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola1234123
ja nie widzę w tym nic żenującego jeżeli ktoś chce to uwiecznić i wracać do wspomnień to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×