mam 28 i coraz bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze lepiej zyc w pojedynke

bez zmartwien bez trosk pracuje,wynajmuje mieszkanie po pracy mam czas dla siebie i na swoje hobby nikt mi glowy nie suszy ze trzeba-sprzatac, gotowac, prac itp robie to kiedy mam ochote i widze koniecznosc dzieci miec nie chce-ze wzgledow zdrowotnych i w jakos mnie nie ciagnie nawet tylko czasami mam ochote na seks;/

.

a ja sobie zycia nie wyobrazam bez mojego męża...dzieci tez nie chcę miec

nie jest latwo o dobrego czlowieka, partnera,czasami lepiej zyc w pojedynke

i tak,i nie niby życie solo jest spoko ale fajny partner obok,i szczesliwa rodzina to juz pełnia szczescia.

nie ma czegoś takiego jak szczęśliwa rodzina. po czasie zostaje tylko relacja matka- dzieci, a mąż już dawno marzy o kimś nowym.

istnieje pojęcie szczęśliwa rodzina, są takie, jak się oboje staracie to takie będzie wasze życie. Oczywiście masa rozwodów i to nie zachęca do zawierania związków, ale samemu jest źle, póki człowiek młody to jeszcze ale w pewnym wieku ktoś obok jest motywacją do życia.

gość nie ma czegoś takiego jak szczęśliwa rodzina. po czasie zostaje tylko relacja matka- dzieci, a mąż już dawno marzy o kimś nowym. x Skoro lecicie na dupków to tak a porządny mężczyzna z zasadami żyje w pojedynkę

A gowno Ci z tego wszytskego co wymienilas skoro faceta przy boku nie masz. Nie pisze tuta o sexie tylko o zwyklym przytulaniu, poczuciu bezpieczenstwa itd. Probujesz sobie wmowic , ze faceci sa be bo zaden cie nie chce :( Pocieszasz sie po prostu. A ja ci dam jedna rade mianowicie, szukaj sobie meza bo Twoj wiek zakrawa na staropanienstwo :( a w przypadku kobiet im dalej tym gorzej. :( Wiec nie opowiadaj glupot tylko sie bierz do roboty!

ja właśnie czekam na tego porządnego, dupków omijam na kilometr i nadal nic więc mi nie gadaj głupot. i to jak ktoś napisał, ze w pewnym wieku osoba obok jest motywacją do życia- co za idiotyzm! czyli po to się z kimś jest? a nie dla tej osoby??? tak samo jak w małżeństwie robią dzieci, bo sami już nie mają o czym gadać...żenada i pseudożycie

jagoda- w przeciwnieństwie do ciebie nie jestem zdesperowana i nie biorę pierwszego lepszego, co więcej, wyobraź sobie, że nie trzeba być z kimś żeby dobrze czuć się i myśleć dobrze o sobie. śmieszą mnie kobiety które swoją wartość uzależniają od tego czy z kimś są

a co to za zycie w samotnosci,do pewnego wieku jest ok ale potem potrzeba tej drugiej osoby i dziecka chocby jednego potomka,nie wyobrazam sobie cale zycie byc sama,zdziczec mozna,wszystko cieszy do czasu ,nie wyobrazam sobie zycia bez mojej milosci i dzieciaczka

gość jagoda- w przeciwnieństwie do ciebie nie jestem zdesperowana i nie biorę pierwszego lepszego, co więcej, wyobraź sobie, że nie trzeba być z kimś żeby dobrze czuć się i myśleć dobrze o sobie. śmieszą mnie kobiety które swoją wartość uzależniają od tego czy z kimś są " . . Gdyby to co napisalas bylo prawda to nie zakladalabys takiego tematu :) ale , ze probujesz sama siebie przekonac , ze bez faceta jest fajnie i cool to sama sobie wmawiasz rozne rzeczy zeby samotnosc az tak nie dokuczala. :( Chlopa sobie poszukaj bo stara dupa z ciebie a nie jakies glupoty wypisujesz!

a ja zgadzam sie z Jagoda,pozyjemy zobaczymy,latka leca i zobaczymy czy tez do smiechu Ci bedzie jak bedziesz stara panna po 40 ,ktorej nikt nie chce i czy wtedy tez bedziesz tak cieszyla sie z samotnosci nie mowiac juz o dalszych latach

dla ciebie może jest to idiotyzm, że siedzi ktoś obok ciebie dla mnie nie zobaczymy co powiesz za parenaście lat ale sama już sobie na to odpowiesz, czy ten ktoś obok jest ważny

taaa..następna która urodziła bo nie wiedziała co dalej w życiu robic. żal i strach ze się spotka taką

no napewno nie będzie super kolorowo, ale nie uważam tez ze będę miała gorzej, nie znam zadnej szczęśliwej pary, a tylko kobiety biedne muszą zyc przy takich facetach bo są niesamodzielne

i jagodo- nie jestem autorką tematu, ale mam takie same przemyślenia

po 40 to mozna juz byc samotna matka z 1-2-3 dzieci prosze bardzo http://www.rozwodpoczekaj.org.pl/statystyki/ i co taki miod? wtedy to juz zaden cie nie zechce

niby ze kobiety po 40 w małżenstwach mają tak super? owszem mają drugą osobę, którą..muszą ugotowac mu, poprać, wychowac jego dzieci i siedziec cicho, zeby nie poszedl do innej. rzeczywiscie, zycie jak bajka, ale nie samej!

zal ze spotka sie taka zgorzkniala stara panne jak Ty,bo miec dzieko i meza jest wspaniale,nigdzie nie napisalam ze nie mam co robic w zyciu to robie dzieci:) ale co Ty mozesz o tym wiedziec skoro jestes sama jak patyk a faceci traktuja Cie jak powietrze,ja tez mam prace,pieniadze i wspaniala rodzine z ktorej jestem dumna,a ty za pare lat obudzisz sie z reka w nocniku ,pozyjemy zobaczymy

http://natemat.pl/32887,mloda-polska-sie-rozwodzi-nie-potrafia-dotrwac-nawet-do-pierwszej-rocznicy

a moze ty sie obudzisz z reka w nocniku?po rozwodzie z dziecmi? z mezem szczesliwym i spelnionym u kochanki?

masz jakies chore myslenie,ja z mezem jestem juz ponad 20 lat i jakos do innej nie poszedl,wcale nie uchodze za kure domowa a jestem szczesliwa osoba od lat,nikt Cie nie chce i dorabiasz wlasna teorie do staropanienstwa

następna dla której posiadanie dzieci to osiągnięcie życia!!hahaha:):) rzeczywiscie, trudna sztuka

nawet jakby tak bylo to jestem ustawiona i zabezpieczona,poza tym mam wspaniale dziecko wiec sama nigdy juz nie bede,a Ty stara panno coz mozesz innego pisac skoro zaden do tej pory cie nie chcial?

pojdzie pojdzie robisz sie stara pewne sucha itp lepsza mloda,świeża i jedrna

moim najwiekszym osiagnieciem sa skonczone studia i praca w zawodzie ktory kocham,a moja milosc i dziecko sa dopelnieniem tego szczescia samotna nieszczesliwa istotko

zal ze spotka sie taka zgorzkniala stara panne jak Ty,bo miec dzieko i meza jest wspaniale,nigdzie nie napisalam ze nie mam co robic w zyciu to robie dzieciusmiech.gif ale co Ty mozesz o tym wiedziec skoro jestes sama jak patyk a faceci traktuja Cie jak powietrze,ja tez mam prace,pieniadze i wspaniala rodzine z ktorej jestem dumna,a ty za pare lat obudzisz sie z reka w nocniku ,pozyjemy zobaczymy" . . Brawo! Ale co takiej wytlumaczysz on ai tak jest przekonana, ze faceci sa be, zadradzaja, opuszcza, narobia dzieciakow i opuszcza. Ale coz , stera panny juz tak maja. :D

Ludzie są różni. Ty jesteś szczęśliwa, ja sobie nie wyobrażam życia bez męża i dzieci mimo, że jesteśmy w tym samym wieku. Każdy ma inne potrzeby, nie wszyscy muszą mieć dzieci żeby mieć dobre życie. Ja to szanuję. Żyj po swojemu i bądź szczęśliwa.