mam 28 i coraz bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze lepiej zyc w pojedynke

nigdy nie będziesz sama bo masz dziecko????HAHAHAHA!!! chyba do jego 20!!! bo potem bedziesz tylko od płacenia za akademik! ale wyszło jaka jesteś- SAMOTNA i boisz się ze zostaniesz sama, dlatego zrobiłaś dzieciaka:D:D:D:D:D:D:D:D a autorka przynajmniej rozumnie do wszystkiego podeszła i nie idealizuje jak ty i nie kłamie, ale wstyd, nieładnie

przeciez stara panna (28 letnia haha tez mi stara) dziecko moze miec w kazdej chwili:) brak stalego partnera nie czyni jej bezplodna:) a zrobienie dziecka- 5 min i jest:D bank spermy albo jakis przyjaciel

młoda, głupia i uważa się za wyzwoloną a później stara stara panna, której nikt nie będzie chciał a na koniec zrzędliwa stara samotna dewota,

nie odp, ja mysle, ze to prowokacja. Ktos sobie jaja robi.

lepsza stara panna niz zdradzana rozwodka z bachorami na ktore nikt jej nie bedzie łozył:o

stara panna- tylko tak umiecie mówić i mówicie to wierząc ze to obelga. Pomyślmy..stara panna: robi co chce, spotyka się z kimś, nie polega na pieniądzach męża, nie jest rozjechana ciążą, jest wolna itp itd dzieciata mężatka- całe jej życie to dzieciak, a mąż...idealny w domu a w pracy za spódniczkami; kupi tyle, ile mąż kasy da, a jak zdradzi to będzie musiała z nim zostać bo sama nic nie zrobi. wkręca sobie ze dziecko bedzie przy niej całe życie, a ono pójdzie i to szybko

lepiej miec dzieci niz byc zgorzkniala stara dewotka,ktora jest pelna zlosci i nienawisci na caly swiat bo kazdy jest szczesliwy,ma szczesliwe zwiazki a ona sama jak ten kolek,czy tez jestes taka szczesliwa w swieta,sylwestry,urlopy,jak wszyscy maja partnerow i szczesliwie spedzaja czas a Ty sama przed kompem?gratulacje

wiadomo ze samej latwiej zyc niż meczyc się z facetem, milosc mija potem tylko obcy człowiek zostaje:p potrzebne tylko zdrowie i pieniadze

zapominacie drogie mężatki, ze wy tez bedziecie miec te 40 lat i wtedy nie ma siły zeby męża nie ciągnęło do tych waszych 28-letnich starych panien...i gdzie będzie ten wasz `związek` wtedy?

amoze autorka powinna miec kochanka-zonatego:D najlepiej bogatego zeby kupowal jej piekne ubrania i prezenty -oczywiscie nagle ogrniczajac budżet rodziny :) do ktorej moglby uciekac od nudnej, starej 40 letniej zony:(

A ja mam męża, dzieci, fajną pracę, hobby, sport, znajomych, wyjścia na imprezy, kino i inne od czasu do czasu. Grono fajnych znajomych i mega sex z mężem. Można!? Mężatka nie oznacza od razu kury w fartuchu, zapatrzoną w dzieci, ze zdradzającym, sfrustrowanym mężem. Z drugiej strony singielka nie oznacza zgorzkniałej starej panny. Wasze opinie pokazują, że Polacy to wciąż zaściankowa nacja. Tylko białe i czarne a życie a wiele więcej kolorów....

autorko inteligencja nie grzeszysz i to pewnie kolejny powod twojej samotnosci:D a gdzie ja napisalam ze maz lata za spodniczkami i da tyle kasy ile zrobie zakupow:D masakra,pewnie skrzywdzona przez los jestes strasznie ze takie teorie wysnuwasz:D obudz sie ,bo to nie te czasy i jak juz napisalam ,mam skonczone studia i wymarzona prace,a po pieniazki nie musze sie dopraszac--mam swoje,a ze maz dobrze zarabia i tez sporo wydaje na mnie to juz druga sprawa,zazdroscisz?

szczęśliwe związki? gościu, gdzie takie masz?, bo ja żadnego szczęśliwego związku nie widzę w swoim otoczeniu,wiekszosc w jakiś pokręconych układach z kredytami

a nie wpadnie ci do głowy ze jak ktos nie ma męża to wcale nie jest złośliwy i nie zazdrości bo patrzy na mężate, zaciążone koleżanki i widzi męża śliniącego sie na widok ładnego ciała; ze doskonale bawi się w gronie przyjaciół i rodziców i rodzenstwa, ze sylwestra spędza na super imprezach ze znajomymi? a ty? z mężem w dużym pokoju?? ty masz tylko jeden podział: mąż i szczęście, i panny i zgorzkniałe. a prawda jest taka ze nie ma powodu dlaczego bez faceta kobieta miałąby się źle bawić...dziwne podejscie

Ja bym chciałbym być ojcem, mieć dzieci i nadal być singlem.

meżatko- jesteś dość głupia skoro uważasz, ze wiesz za czym twój mąż lata...przecież on to robi za twoimi plecami

prowokacja albo autorka lubi gadać na przekór wszystkim a i tak mysli inaczej, niech siedzi sama, z kochankiem lub mam męża jej cyrk i jej małpy

a ja wole jechac z mezem na sylwestra za granice,a stare panny niech robia dobra mine do zlej gry w gronie znajomych i u rodziny:O

one udaja, ze nie widza zdrad meza:) boja sie stracic jego pieniazki bo to wlasnie najbardziej łaczy te malzenstwa i co potem zrobic z domem na kredyt:( musialaby sie zona wyprowadzic z ukochanego domu bo z jej pensji splacic kredyt? oj nie da rady:(

Ja mam fajne małżeństwo, co nie znaczy, że idelne. Bardzo o siebie dbam, po dwóch ciążach nie ma śladu. Dbam też o spędzanie wspólnie czasu ale też o własny, czas, dużo wolności wzajemnej i szacunku. Kurde ludzie, gdzie Wy żyjecie? Aaaa no tak, jak się pracuje w Polsce za gównianą kasę to potem są frustracje i rozwody, my w porę się zawinęliśmy stamtąd. Mamy godne życie no i żyjemy wśród ludzi nie tak sfrustrowanych, złośliwych i zawistnych jak Polacy.

ja tez mam meza dzieci prace znajomych i hobby i uwazam ze autorka to prowokantka,nie ma takich pustych istot:O trzeba upasc na glowe by pisac takie bzdury

i super ze ci sie powiodło!! a pewnie tez masz samotne koleżanki, które bawią sie, uczą i rozwijają- i są zgorzkniałe, jak tu jedna mężatka twierdzi? założe się że nie

wejdzcie na czata drogie zonty pierwszego lepszegp znajdziecie tam conajmniej 200- i wiecej mezow:) szukajacych ucieczki i zapomnienia sa tam wasi?:)

tez sie dziwie co za stare panny maja teorie i wsrod jakich osob sie obracaja,my zadnego domu na kredyt nie mamy,prace na poziomie,dzieci wspaniale,urlop co roku i czego chciec wiecej,no ale taka stara panna to ma tylko czarne wizje,no bo skoro jej nikt nie chce to dlaczego komus innemu ma sie udac?zalosne

Ja też się bawię, uczę i rozwijam. Ale moje życie nie jest PUSTE :D

Ale na czatach nie ma tylko mężów :) Są też żony :P

autorko,a Ty po co wchodzisz na czata,meza tam szukasz?:D

dla mnie zalosne jest wasze okreslenie `stara panna`- 28 lat to starość? ciekawe jak wy sie czujecie jako stare mężatki- a wiadomo, ze miłość męża już nie ta sama, co do tej waszej starej panny...

no to oczywiste ze jak ktos jest sam jak palec to moze uczyc sie przez cale zycie bo co ma innego do roboty:D

ta twojego meza:P