czy miałyście używane ubranka w wyprawce czy wszysto nowe

dostałyście/kupiłyście używki czy wszystko nowe?

Wszystko mamy nowe.

Praktycznie wszystko miałam używane(nowe były tylko pieluszki tetrowe-kilka sztuk)

Biorąc pod uwagę ze tomoje pierwsze dziecko wszystko musialam kupić. Nie mam nikogo kto mógłby mi odsprzedać używane, poza tym ubrania nowe wcale mięsa drogie np w pepco owszem może nie SA to markowe super ubrania sale na noworodka który po miesiacvu wyrasta moim zdaniem innych nie trzeba. Jefynie lozeczko mamy używane jeszcze mojego Meza:-)

Ja mam pół na pół

ja też wszystko używane z racji trgo że szwagierka pracuje w ciuchu to poprzynosiła mi ciuchów bardzo dużo ;) ale nie takie byle jakie tylko naprawdę eksta firmówki i zadbane, czasem z metkami ;) do tej pory mam same używki a i tak dziecko najlepiej ubrane z mojej ulicy :D

wiekszosc uzywane;)

większość nowe -głównie bodziaki,pajace,śpiochy,czapeczki,rajstopki a np. jakieś spodnie czy bluzy były używane,ale nie żałowałam przy dziecku bo w końcu pierwsze dziecko

nowe, używane też ale to tylko kilka sztuk. Kupiłam dużo za dużo. Potem żałowałam. Teraz też mam pół na pół.

miałam i nowe i mnostwo używanych po synku siostry

99% mam używanych. Przy pierwszej mialam 80% nowych.

Starsza corka wszystko mowe, mlodsza po starszej siostrze plus kilka nowych sztuk.

wszystko nowe

Wiekszosc rzeczy mialam nowych. Teraz z perspektywy czasu zaluje, nie warto.

Wszystko nowe, dopiero jak będzie większa, to mamy trochę używanych.

jesli chodzi o ciuszki, wanienke, wozek i bujaczek mam uzywane, (ciuszkow mam do 9 miesiaca) reszta nowa