CZY MIAŁYBYŚCIE WYRZUTY SUMIENIA

Kuźwa ludzie!!!!!!!! ONA JEST W CIĄŻY! ONA JEST W CIĄŻY!! Napisała wyraźnie ze tak ma W CIĄŻY, wczesniej prowadziła aktywny tryb życia. Czego wy sie przypieprzacie?!?! Taka sama zachcianka jak kiszone ogórki z dżemem!! W ciazy robi sie wiele nieracjonalnycj rzeczy, lub zachowuje zupełnie odwrotnie niz w normalnym stanie!!!!! Na początku zaznaczyła ze jest W CIAZY. Buractwo, współczuje waszym dzieciakom. Ona dla swojego przynajmniej będzie miała dużo czasu a nie podrzuci mamie, zeby szybko wrócić do pracy, zeby szef jej nie wypieprzył. Żałosne jesteście. Oj Boże tylk na komplementy czekacie jakie o zaradne jakie przebojowe. Rzygac sie chce. Nienawidzę polactwa.

Skąd się tacy ludzie biorą? Sprząta się w domu też samo? Kurde, nie rozumiem. Jestem w 28 tygodniu, od początku na L4. Lekarz przy trzeciej wizycie zmusił mnie do pozostania w domu, do leżenia zmusiła mnie wizyta w szpitalu. A tak codziennie wstaje o 7 i znajduje się tysiąc rzeczy do zrobienia, jestem nieszczęśliwa, że nie mogę iść do pracy a chciałam pracować do grudnia. Takie lenistwo powinno być karane!

Równie dobrze można powiedzieć, że próbą racjonalizacji jest gadka, że na peeewno każdy ciągle by sie opieprzał gdyby tylko mógł. Może każdy leniwy, który jednak zmuszony jest sam na siebie zapracować. Ale świat nie składa sie z samych leniwych ludzi przecież ;) A ten sztandarowy tekst o 'zazdroszczeniu' powinien z góry dyskwalifikować jakikolwiek argument na jakikolwiek temat...

"Rzygac sie chce. Nienawidzę polactwa." :D A te twoje slowa, wlasnie taaaaakie polskie :D

Czy możemy już zakończyć tę dyskusję? Każdy powiedział, co miał do powiedzenia. Niektóre uważają, że nie miałyby wyrzutów sumienia, bo same robiły tak samo. Inne są oburzone takim podejściem, bo nie leży to w ich naturze. Tyle chciałam wiedzieć. Ja nie jestem waszym materacem i nie obrażam was za odmienne zdanie, bo każdy ma do niego prawo. A te wyzwiska etc. chyba jednak nie na miejscu :) pozdrawiam was wszystkie i odłączam się od dyskusji.

jeśli możesz sobie na to pozwolić i Ci to pasuje nie meczy Cię to to korzystaj z życia kobieto i nie słuchaj zazdrośnic ;)

Brawo autorko, że nie dałaś się sprowokować :) ja bym chyba nie wytrzymała. Widać, że rozsądna kobieta z Ciebie. Chyba ten odpoczynek Ci służy :) a co do samego tematu, ja w ciąży też spędzałem dużo czasu w łóżku. Nikomu korona z głowy od tego nie spadła, że czasami nie chciało mi się sprzątnąć czy zrobić obiadu. Dbaj o siebie i wcale się nie przejmuj! Ja nie miałabym wyrzutów sumienia :)

Spędzałam oczywiście a nie spędzałem. Słownik w telefonie się uaktywnił :D

zazdroszczą Ci bo same musza z********ac na 3 etaty i głupoty gadaja,ze tak by nie chciały

Matki Polki święte krowy kury domowe zawarczaly :D zjadlyby cię jakby spotkały :D oj zazdrości!

ja jestem w 17 tc i też praktycznie od początku ciąży siedzę w domu, dokładnie jak ty nie gotuję bo mnie mdli, nie sprzątam bo mam zalecenie aby jak najwięcej leżeć, spie do 14 , wychodzę z psem na ogród, czekam na męża, czytam książki, nikt w rodzinie nie czyni mi uwag że się lenie, teściowa też mnie wspiera, czasem jedziemy na zakupy tj ja raz na dwa tyg, po prostu nareszcie o d p o c z y w a m

Ja nie widzę w tym problemu. Skoro jej to nie przeszkadza, jej mężowi też nie anteściówka na siłę wciska domowe obiadki (hehe znam ten typ, bo moja jest taka sama, jakby sie odmówiło to by sie obraziła, ze ona gotuje a im nie smakuje i nie chcą, a wyrzucić sie nie wyrzuci!!) to w czym macie problem??

Ale ona przed ciąż też nie pracowała. Opisując aktywny tryb życia mówi o zakupac,fitnessie i gotowaniu. A, i o wyprowadzaniu psa...

A mało jest kobiet, które zajmują sie sobą a ich mężowie pracują? Jeżeli ona nie ma potrzeby realizacji na polu zawodowym, a męża jej stać na utrzymanie domu nieodzowny i te jej fitnesy i zakupy to ich sprawa. Ja bym nie mogła byc na utrzymaniu męża, ale nie taki był temat. A co do ciazy - nie miałabym wyrzutów sumienia.

jesli kobieta nie pracuje, to niech chociaz zajmuje sie domem, a ona nic nie robi, tyle. przed ciaza tez nie pracowala,a skoro taka ambitna, wyksztalcona, szczupla.. to czemu pracy nie znalazla? malo ambitnie, jak na tak "aktywna" kobiete ;] po prostu ciaza daje jej pretekst i juz

Kobieto nie słuchaj tych zazdrośnic,nie każdego życie musi byc kieratem,ja mam podobnie jak Ty,tylko nie jestem w ciąży i pracuje,a pracuje bo lubie,a całą moja pensje przeznaczam na swoje fanaberie,utrzymuje mnie mąż,dzieckiem i domem zajmuje sie moja mama,a od teściowej mam obiady albo jemy w restauracji

święta prawda! zazdrośnice jedne! a 'locha" i "du.y się jej nie chce umyć" to chyba pisały osoby wyzute z jakiejkolwiek kultury, chamstwo i prostactwo, jad się z was wylewa, aż wstyd!!! Weźcie się kobiety ogarnijcie, jak autorce tak wygodnie, to niech tak robi, zresztą ciąża rządzi się swoim prawami!!!